Trzeba było mieć niesamowity tupet - ale tego większości byłych funkcjonariuszy Urzędu czy później Służby Bezpieczeństwa nie brakowało - by do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu wnieść skargi w sprawie zmniejszenia ubeckich emerytur. Cóż za argumentacja - zdaniem skarżących, redukcja świadczeń emerytalnych „była nieproporcjonalna, nieuczciwa i była dla nich wielkim obciążeniem”!
Trybunał w Strasburgu skargi te odrzucił, uznając, że polskie władze „nie rozszerzyły zakresu tych środków poza to, co było konieczne, by osiągnąć uzasadniony cel, jakim było ukrócenie przywilejów emerytalnych, z których korzystali członkowie dawnej komunistycznej policji politycznej, aby zapewnić większą uczciwość systemu emerytalnego” (cytaty za: www.naszdziennik.pl z 7 czerwca 2013 r.).
Warto zwrócić uwagę na to uzasadnienie. Polski prawodawca nie okazał się nieludzki i nie pozbawił byłych ubeków emerytur w ogóle. On pozbawił ich tylko przywilejów emerytalnych, co jest przejawem elementarnej sprawiedliwości, najmniej dotkliwym z możliwych, za działania podłe, haniebne, a w wielu przypadkach wręcz zbrodnicze. A za obniżone emerytury, na ogół i tak nie takie niskie, da się przeżyć. Prawdziwą biedę natomiast cierpi niejedna z ofiar ubeków.
Były marszałek Sejmu Józef Zych podkreśla, że w kwestii obecności religii w szkołach nie ma pola do dyskusji czy niejasności. Zarówno Konstytucja RP, jak i Konkordat jednoznacznie określają prawa rodziców i uczniów w zakresie wychowania zgodnego z wartościami chrześcijańskimi. „Trzeba ich jedynie przestrzegać, a nie stosować wykrętne interpretacje” – mówi w rozmowie z Katolicką Agencją Informacyjną.
Zych przypomina, że art. 12 Konkordatu między Stolicą Apostolską a Rzeczpospolitą Polską wyraźnie stanowi, iż szkoły publiczne i przedszkola mają obowiązek organizować naukę religii w ramach planu zajęć, jeśli wyrażą taką wolę rodzice lub sami uczniowie.
To apel grupy kobiet przyjętych przez papieża podczas audiencji jubileuszowej 6 września, wspieranych przez zespół specjalistów w ramach projektu „Matki z Domu Ojca Pio”, zainicjowanego przez braci kapucynów w Kijowie: nie chcemy, aby nasze dzieci umierały, chcemy móc zasypiać bez strachu, że się nie obudzimy.
„Widok tych promiennych i uśmiechniętych matek był dla mnie prawdziwym cudem” – powiedział mediom watykańskim franciszkanin kapucyn br. Kostiantyn Morozov po krótkim spotkaniu papieża Leona z 40 ukraińskimi matkami, które straciły dzieci wskutek wojny. Udział w audiencji jubileuszowej w sobotę 6 września był punktem kulminacyjnym pielgrzymki uczestniczek projektu „Matki z Domu Ojca Pio” realizowanego w Kijowie. Udział w audiencji jubileuszowej w sobotę 6 września był punktem kulminacyjnym pielgrzymki, którą uczestniczki projektu „Matki z Domu Ojca Pio” realizowanego w Kijowie odbyły w zeszłym tygodniu we Włoszech. Podróż, która obejmowała trzy duchowe etapy – Loreto, Asyż i Rzym – została zorganizowana przez braci mniejszych kapucynów.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.