Reklama

Media

Bydgoszcz: VI międzynarodowa konferencja o etyce w mediach

O kulturze w sieci i roli Internetu jako najskuteczniejszego narzędzia przekazu kultury dyskutowano podczas VI międzynarodowej konferencji o etyce w mediach, która odbyła się 7 maja w Bydgoszczy. Wśród prelegentów znaleźli się m.in przedstawiciele Papieskiej Rady ds. Środków Społecznego Przekazu oraz Papieskiego Instytutu Studiów Kościelnych w Rzymie.

[ TEMATY ]

media

BOŻENA SZTAJNER

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Internet w kulturze, kultura w Internecie” - tak brzmiał temat przewodni tegorocznych rozważań. - Każdy, kto uczestniczył w tej konferencji, miał odpowiedzieć sobie na pytania: czym dla mnie jest Internet, jak ważny jest Internet? Chcieliśmy niejako sprowokować do dyskusji, która mam nadzieję przyniosła konkretne wnioski. Pokazała dobre i złe strony funkcjonowania w sieci - powiedział pomysłodawca konferencji ks. dr Mariusz Kuciński.

Organizatorami i współorganizatorami wydarzenia byli m.in.: Diecezja Bydgoska, Urząd Marszałkowski Województwa Kujawsko-Pomorskiego, Kujawsko-Pomorska Szkoła Wyższa w Bydgoszczy, Papieska Rada ds. Środków Społecznego Przekazu. - Niewątpliwie kultura jest elementem komunikacji społecznej - mówił wicewojewoda kujawsko-pomorski Zbigniew Ostrowski. - Nie chciałbym postrzegać Internetu jako świata alternatywnego. Wolałbym widzieć Internet jako pewne poszerzenie świata, w którym wszyscy żyjemy - dodał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Od soboru i Pawła VI, poprzez Jana Pawła II, Benedykta XVI, papieża Franciszka, otrzymujemy nieprzerwany łańcuch przesłań, które prowadzą nas drogą zrozumienia do komunikacji” - powiedział sekretarz Papieskiej Rady ds. Środków Społecznego Przekazu. Ks. prałat Giuseppe Scotti miał na myśli komunikację, która zmienia i przekształca rozumienie samej rzeczywistości. Stąd również temat jego wystąpienia - „Komunikacja w służbie autentycznej kultury spotkania”.

Ks. Scotti przypomniał, że pół wieku temu Paweł VI podpisał dekret soborowy „Inter mirifica” - o środkach społecznego przekazywania myśli. Podkreślił, że po raz pierwszy cały Kościół katolicki zebrany na soborze dokonywał refleksji teoretycznej poprzez dokument nad mass mediami nazywanymi „środkami społecznego przekazu”. - Jeśli sobór potwierdza, że Kościół przyjmuje i śledzi ze szczególną troską wynalazki techniki, które odnoszą się przede wszystkim do ducha ludzkiego, tym samym odsłaniając nowe drogi do przekazywania z łatwością wszelkiego rodzaju wiadomości, myśli i wskazań, czego nauczał wcześniej? - pytał.

Reklama

Prelegent przywołał szereg wydarzeń, które stanowiły m.in. refleksję Kościoła nad wpływem społecznym komunikacji audiowizualnej. Dodał, że biskupi w czasie soboru zwracali uwagę na nową rzeczywistość i zachęcali cały Kościół do szczególnej uwagi. Do przezwyciężenia patrzenia na media jedynie z punktu widzenia moralnego. - Jan Paweł II w liście do odpowiedzialnych za środki społecznego przekazu nt. szybkiego rozwoju z 2005 r. mówił nam, że „Kościół bowiem nie tylko wezwany jest do tego, aby korzystał mediów w celu szerzenia Ewangelii, ale dzisiaj jak nigdy do zespolenia zbawczego orędzia z «nową kulturą», którą potężne narzędzia komunikowania tworzą i nagłaśniają. Odczuwa on, że posługiwanie się techniką i technologią współczesnej komunikacji jest integralną częścią jego misji w trzecim tysiącleciu”.

Pracownik Katedry Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej oraz kierownik Zakładu Komunikacji Językowej Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego prof. Elżbieta Laskowska zauważyła, że „nie ma kultury bez komunikacji, a najważniejszym środkiem komunikacji jest język”. Podkreśliła, że w każdym przekazie językowym zawarte są trzy typy informacji. Pierwsza z nich dotyczy treści, druga - intencji i celu przekazu, trzecia - sposobu ukształtowania komunikatu. Prof. Laskowska dodała, że kulturę można rozumieć „jako zjawisko komplementarne wobec natury”. - W tym ujęciu naturą jest to, co człowiek zastał, kulturą zaś to, co stworzył - stwierdziła. Prelegentka mówiąc o rozwoju sposobów komunikacji, wyróżniła kilka etapów. Według niej ważnym etapem w doskonaleniu przekazów komunikacyjnych był chociażby wynalazek pisma. - Przełomowym jednak wynalazkiem - porównywalnym, moim zdaniem, do wynalazku pisma - jest Internet. Ma on te wszystkie właściwości, co inne media, przezwycięża jednak jednostronność przekazu - dodała.

Reklama

Z kolei o. Lech Rynkiewicz SJ podkreślił, że „Internet stał się najskuteczniejszym narzędziem przekazu kultury, jaki ma dziś ludzkość”. Jezuita zaprezentował podczas konferencji temat „Wolność a kultura Internetu”. Przypomniał, że w tym roku przypada już 20. rocznica początków „Internetu dla wszystkich”, pojawienie się, towarzyszącego nam na co dzień słynnego „WWW” (World Wide Web). - Nikt dwadzieścia lat temu nie spodziewał się, do jakiej doprowadzi to rewolucji. Internet stworzył nowy model komunikowania pozwalający masom na docieranie do mas - powiedział.

Zakonnik reprezentujący Papieski Instytut Studiów Kościelnych w Rzymie mocno podkreślił, że nie istnieje jeden Internet. Nie jest to też jedna sieć, ale „sieć sieci”. - W sieci znajduje się wszystko. Każdy może włożyć do niej, co chce. Ta obfitość jest wartością. Jeszcze większą jest jej różnorodność, możliwość dotarcia do różnych opinii i kultur. Również tam, gdzie wszyscy piszą o wszystkim, nieuniknione jest, że wiele rzeczy ma charakter wręcz bezwartościowy. Niełatwo jest znaleźć to, czego szukamy i odróżnić prawdziwy kruszec od blichtru - przestrzegał. Korzystać dobrze z Internetu - według o. Rynkiewicza - to utworzyć własną sieć, dużą czy małą, według swoich upodobań i potrzeb. - Największą zaletą Internetu jest jego elastyczność i wolność. W tej wolności mogę dotrzeć do rzeczy najciekawszych i najpiękniejszych, zostawiając innym, jeśli tego chcą, ciemne strony Internetu. Kultura Internetu zależy od mojej odpowiedzialności i może jest niepowtarzalna, bo moja osobista - zakończył.

„Internet może stać się dla człowieka «drugim światem», w którym jest on w stanie wykreować nowego siebie” - powiedział ks. dr Mariusz Kuciński. Pomysłodawca cyklu międzynarodowych konferencji o etyce w mediach odpowiedział tym samym na pytanie, czy sieć może stać się dla odbiorcy drugą przestrzenią, w jakiej będzie funkcjonował. Według ks. dr. Mariusza Kucińskiego, „pisząc o sobie w Internecie, wybieramy jedynie te cechy, które uważamy za stosowne w danym momencie”. Zatem w pewnym sensie Internet staje się dla człowieka drugim środowiskiem, na który ma większy wpływ. Czy środowisko, w którym żyjemy, wpływa na to, kim jesteśmy? - pytał. Zdaniem prelegenta, prawdziwym problemem staje się to, że ograniczamy otaczającą nas rzeczywistość do tego, czym możemy kierować czy manipulować. Zagrożeniem jest więc - jak dodał - wyobcowanie, ucieczka do świata fantazji, przez co człowiek traci kontakt z „pierwszym światem”, który przynosi mu bogactwo nie do zastąpienia.

Reklama

Drugą i trzecią część konferencji stanowiły panele dla młodzieży licealnej oraz studenckiej w postaci prezentacji, filmów, przedstawień teatralnych, dyskusji i zadań animacyjnych. - Bez wątpienia potrzeba dzisiaj dyskusji na temat Internetu. Ponieważ jest on niesamowitym darem, a zarazem zagrożeniem. Młodzi ludzie mogą wielokrotnie mieć problem w odnalezieniu się w tym nowym medium, w interpretacji pewnych informacji, jakie są tam zawarte - powiedziała Małgorzata Gackowska, studentka pedagogiki z animacją społeczno-kulturową UKW w Bydgoszczy.

Konferencja odbywała się w bydgoskiej Operze Nova. Patronat medialny nad wydarzeniem objęły m.in. Radio Watykańskie, Katolicka Agencja Informacyjna i Przewodnik Katolicki.

2014-05-07 17:42

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmienić klęskę w sukces? Media potrafią!

Dla propagandzistów nie ma zadań niewykonalnych. Najpierw parę słów o faktach. Telewizja Trwam otrzymała koncesję na multipleks cyfrowy. To sukces o. Rydzyka, milionów widzów i słuchaczy tego radia i telewizji oraz wielkiej obywatelskiej akcji protestacyjnej przeciw wcześniejszym negatywnym decyzjom KRRiT w tej sprawie. I drugi fakt - Prawo i Sprawiedliwość wygrało wybory na prezydenta Elbląga, mimo że jest to region od lat popierający we wszelkich wyborach politycznych PO.

CZYTAJ DALEJ

Fatima: z gajów oliwnych należących do sanktuarium pozyskano w 2023 roku 13 ton oliwy

2024-04-26 19:58

[ TEMATY ]

Fatima

oliwa

gaj oliwny

Ks. dr Krzysztof Czapla

Z położonych na terenie Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Fatimie, w środkowej Portugalii, gajów oliwnych pozyskano w 2023 roku około 13 ton oliwy, podały władze tego miejsca kultu, na terenie którego znajdują się tysiące drzew oliwki europejskiej.

Jak poinformowała Patricia Duarte z władz portugalskiego sanktuarium, w minionym roku zanotowano mniejsze zbiory oliwek, co było równoznaczne ze zmniejszeniem pozyskanej ilości oliwy z pierwszego tłoczenia. Dodała, że w latach najlepszego urodzaju z należących do sanktuarium fatimskiego gajów pozyskiwano rocznie surowiec, z którego wytwarzano do 30 litrów oliwy. Duarte sprecyzowała, że oliwa kierowana jest w Fatimie do placówek należących do sanktuarium i służy miejscowym placówkom przyjmującym pielgrzymów na ich własne potrzeby.

CZYTAJ DALEJ

Papież jedzie na Biennale w Wenecji – Watykan i sztuka współczesna

2024-04-27 11:06

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Jutro papież papież Franciszek odwiedzi Wenecję. Okazją jest trwająca tam 60. Międzynarodowa Wystawa Sztuki - Biennale w Wenecji. Ojciec Święty odwiedzi Pawilon Stolicy Apostolskiej, który w tym roku znajduje się w więzieniu dla kobiet, a prezentowana w nim wystawa nosi tytuł - "Moimi oczami". Wizyta papieża potrwa około pięciu godzin obejmując między innymi Mszę św. na Placu św. Marka. Planowana jest również prywatna wizyta w bazylice św. Marka. Jak się podkreśla, papieska wizyta będzie "kamieniem milowym w stosunku Watykanu do sztuki współczesnej".

Zapraszając Włocha Maurizio Cattelana do pawilonu Watykanu na 60. Biennale Sztuki w Wenecji, Kościół katolicki pokazuje, że jest otwarty na niespodzianki. Cattelan zyskał rozgłos w mediach w 1999 roku, prezentując swoją instalację naturalistycznie przedstawiającą papieża Jana Pawła II przygniecionego wielkim meteorytem i szkło rozsypane na czerwonym dywanie, które pochodzi z dziury wybitej przez meteoryt w szklanym suficie. Budzące kontrowersje dzieło Cattelana było wystawione również w Warszawie, na jubileuszowej wystawie z okazji 100-lecia Zachęty w grudniu 2000 r. „Dziewiąta godzina” - tak zatytułowano dzieło, nawiązując do godziny śmierci Jezusa - została wówczas uznana za prowokacyjną, a nawet obraźliwą. Ale można ją również interpretować inaczej: Jako pytanie o przypadek i przeznaczenie, śmierć i odkupienie. I z tym motywem pasowałby nawet do watykańskiej kolekcji sztuki nowoczesnej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję