Reklama

Kościół

Instrumentum laboris: Kościół, który przyjmuje wszystkich i nie likwiduje różnic

Opublikowany dzisiaj dokument roboczy (Instrumentu laboris) prac XVI Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów w październiku 2023 i 2024 r. na temat synodalności jest podzielony na dwie makro-sekcje. Stanowi owoc wkładu etapów diecezjalnych i kontynentalnych oraz przedstawia doświadczenia Kościołów na świecie, które cierpią z powodu wojen, nierówności, ubóstwa, ran spowodowanych nadużyciami.

[ TEMATY ]

synod

Logo Synodu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pełny tekst „Instrumentum laboris” w języku polskim: PRZECZYTAJ

Często zadawane pytania i synteza

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Liczący około siedemdziesięciu stron dokument przedstawia doświadczenia Kościołów we wszystkich regionach świata, nękanych wojnami, zmianami klimatycznymi, systemami gospodarczymi prowadzącymi do „wyzysku, nierówność i marnotrawstwa”. Są wśród ich Kościoły, których wierni ponoszą męczeństwo, w krajach, w których są mniejszościami lub w których muszą pogodzić się „z coraz bardziej gwałtowną, a czasem agresywną sekularyzacją”. Kościoły zranione przez nadużycia „seksualne, władzy i sumienia, ekonomiczne i instytucjonalne”, wymagające reakcji i „nawrócenia”. Kościoły, które podejmują wyzwania, bez lęku, nie próbując „rozwiązywać ich za wszelką cenę”, angażując się w synodalne rozeznanie: „Tylko w ten sposób napięcia mogą stać się źródłem energii i nie prowadzić do destrukcyjnych polaryzacji”.

Reklama

Dokument zbiera doświadczenia diecezji z całego świata z ostatnich dwóch lat, począwszy od 10 października 2021 r., kiedy to Franciszek rozpoczął proces, aby zrozumieć, jakie kroki należy podjąć, „aby wzrastać jako Kościół synodalny”. Ma on służyć rozeznaniu podczas Zgromadzenia Ogólnego, ale jednocześnie stanowić przygotowanie w perspektywie zgromadzenia dla uczestników i grup synodalnych: „Celem procesu synodalnego” – precyzuje – „nie jest tworzenie dokumentów, ale otwieranie horyzontów nadziei”.

.

Instrumentum laboris - zaprezentowane dziś w watykańskim Biurze Prasowym - składa się z tekstu i piętnastu arkuszy roboczych, które przedstawiają dynamiczną wizję samej koncepcji „synodalności”. Podzielono go na dwie „makro-sekcje”: sekcja A, w której podkreślono doświadczenia tych dwóch lat i drogę ku przyszłości, aby stawać się coraz bardziej Kościołem synodalnym. Natomiast sekcja B - zatytułowana Komunia, misja, uczestnictwo podkreśla trzy priorytetowe kwestie, znajdujące się w centrum pracy w październiku 2023 r., związane z trzema głównymi tematami. Wzrastanie w komunii poprzez przyjmowanie wszystkich, nikogo nie wykluczając; uznawanie i docenianie wkładu każdej ochrzczonej osoby w misję; określenie struktur zarządzania i dynamiki, poprzez które można wyrazić uczestnictwo i władzę doczesną w misyjnym Kościele synodalnym.

Reklama

Patrząc na pierwszą fazę drogi synodalnej, diecezjalną, staje się jasne, że Instrumentum laboris nie unieważnia ani nie wchłania całego „bogactwa”, które pojawiło się w tej fazie, w której zaangażowane były diecezje świata, „ale jest w nim zakorzenione”. Podobnie Instrumentum laboris nie może być rozumiane jako „pierwszy projekt dokumentu końcowego zgromadzenia synodalnego, który należy poprawić lub zmienić”. Skupienie się na Kościołach lokalnych wymaga zatem uwzględnienia różnorodności kultur, języków i sposobów wyrażania się. Słowa takie jak autorytet czy przywództwo mogą mieć „bardzo różne wydźwięki i konotacje w różnych obszarach językowych i kulturowych”, zwłaszcza gdy są związane z „szczególnymi podejściami teoretycznymi lub ideologicznymi”. Dlatego Instrumentum stara się „unikać języka dzielącego, w nadziei na lepsze zrozumienie wśród członków Zgromadzenia Synodalnego, którzy pochodzą z różnych regionów lub tradycji”.

Jeśli chodzi o etap kontynentalny, proces pozwolił zidentyfikować i podzielić się szczególnymi sytuacjami, których doświadcza Kościół w różnych częściach świata: od nazbyt wielu wojen, które plamią naszą planetę krwią i wymagają od nas odnowienia naszego zaangażowania w budowanie sprawiedliwego pokoju, po zagrożenie, jakie stanowią zmiany klimatyczne; od systemu gospodarczego, który stwarza wyzysk, nierówność i marnotrawstwo, po homogenizującą presję kolonializmu kulturowego, który miażdży mniejszości... Od doświadczenia prześladowań aż po męczeństwo, po emigrację, która stopniowo opróżnia wspólnoty, zagrażając ich przetrwaniu".

Następnie przytacza doświadczenia „wspólnot chrześcijańskich, które reprezentują rozproszone mniejszości w kraju, w którym żyją”, czasami godząc się z sekularyzacją, „która zdaje się uznawać doświadczenie religijne za nieistotne”. Nie brakuje też odniesień do kryzysu nadużyć, który głęboko dotknął Kościół w wielu krajach: są to „Otwarte rany, których konsekwencje nie zostały jeszcze w pełni rozwiązane” - podkreśla dokument. „Do prośby o przebaczenie skierowanej do ofiar cierpienia, które spowodował, Kościół musi dołączyć rosnące zaangażowanie w nawrócenie i reformę, aby zapobiec powtórzeniu się podobnych sytuacji w przyszłości” - stwierdzono.

Reklama

W tej świadomości zakorzenione jest „pragnienie Kościoła coraz bardziej synodalnego także w swoich instytucjach, strukturach i procedurach”. Kościoła synodalnego będącego przede wszystkim „Kościołem słuchania” i dlatego „pragnącego być pokornym, który wie, że musi prosić o przebaczenie i musi się wiele nauczyć”. „Dzisiejsze oblicze Kościoła nosi znamiona poważnego kryzysu zaufania i wiarygodności” - czytamy w Instrumentum laboris. „W wielu kontekstach kryzysy związane z nadużyciami seksualnymi, ekonomicznymi, władzy i sumienia popchnęły Kościół do wymagającego rachunku sumienia, aby pod wpływem Ducha Świętego nie przestał się odnawiać na drodze pokuty i nawrócenia, która otwiera drogi pojednania, uzdrowienia i sprawiedliwości”.

Kościół synodalny jest także „Kościołem spotkania i dialogu” z wyznawcami innych religii oraz innych kultur i społeczeństw. Jest to Kościół, który „nie boi się różnorodności”, ale „ceni ją, nie zmuszając jej do jednolitości”. Kościół synodalny potrafi „radzić sobie z napięciami, nie będąc przez nie przygniecionym”. Kościół synodalny nieustannie karmi się tajemnicą celebrowaną w liturgii, podczas której „doświadcza radykalnej jedności każdego dnia w tej samej modlitwie”, ale w „różnorodności” języków i obrzędów. Synodalny jest także Kościół, w którym „komunia, misja i uczestnictwo” wzajemnie się karmią i wspierają. Gdzie komunia nie oznacza „socjologicznego spotkania członków grupy tożsamościowej”, ale „dar Trójjedynego Boga”. Misja natomiast, jak stwierdza Instrumentum, wymaga wkładu każdego ochrzczonego, „wychodząc od oryginalności każdego”.

Inne znaczące fragmenty dotyczą kwestii władzy, która nie powinna naśladować wzorców światowych, lecz czerpać inspirację z postawy Chrystusa, który nie przyszedł, aby Mu służono, lecz aby służyć. Podkreślono potrzebę integralnej, początkowej i ciągłej formacji Ludu Bożego; „wysiłku” na rzecz odnowy języka używanego w liturgii, kaznodziejstwie, katechezie, sztuce sakralnej, a także we wszystkich formach komunikacji z wiernymi i opinią publiczną, także za pośrednictwem nowych i starych mediów. „Odnowa języka - stwierdza tekst - powinna mieć na celu uczynienie go przystępnym i atrakcyjnym dla mężczyzn i kobiet naszych czasów, nie stanowiąc przeszkody, trzymającej ich z dala.

2023-06-20 14:32

Oceń: +2 -3

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Polacy wśród kandydatów do Rady Synodu Biskupów

[ TEMATY ]

synod

Synod o rodzinie

Grzegorz Gałązka

Abp Zygmunt Zimowski z abp. Mieczysławem Mokrzyckim w Watykanie w czasie trwania synodu o rodzinie

Abp Zygmunt Zimowski z abp. Mieczysławem Mokrzyckim w Watykanie w czasie trwania synodu
o rodzinie

Polacy znaleźli wśród zgłoszonych wczoraj przez ojców synodalnych kandydatów do posynodalnej XIV Rady Zwyczajnej Sekretariatu Generalnego Synodu Biskupów - dowiedziała się KAI. Zadaniem rady, która jest wybierana przez uczestników zgromadzenia synodalnego jest głównie współpraca z papieżem przy redagowaniu posynodalnej adhortacji apostolskiej.

- Wyłoniliśmy dziesiątki kandydatów z każdego kontynentu - potwierdził w rozmowie z KAI abp Henryk Hoser, który na obecnym zgromadzeniu Synodu jest jednym z trzech delegatów Konferencji Episkopatu Polski. Jednak Polacy są "przy końcu listy" i "stosunkowo mało znani". Zazwyczaj ostatecznie "wybierane są głównie te osoby, które stale pracują w wymiarze Kościoła powszechnego, a my tego nie robimy" - przyznał ordynariusz warszawsko-praski.
CZYTAJ DALEJ

Czy jesteśmy gotowi przyznać, że jesteśmy nieużyteczni?

2025-09-30 07:06

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Damian Burdzań

Druga kwestia poruszona przez Jezusa dotyczy służby. Każe nam mówić: Słudzy nieużyteczni jesteśmy; wykonaliśmy to, co powinniśmy wykonać. Czy są to rzeczywiście nasze słowa? Czy jesteśmy gotowi przyznać, że jesteśmy nieużyteczni?

Apostołowie prosili Pana: «Dodaj nam wiary». Pan rzekł: «Gdybyście mieli wiarę jak ziarnko gorczycy, powiedzielibyście tej morwie: „Wyrwij się z korzeniem i przesadź się w morze”, a byłaby wam posłuszna. Kto z was, mając sługę, który orze lub pasie, powie mu, gdy on wróci z pola: „Pójdź zaraz i siądź do stołu”? Czy nie powie mu raczej: „Przygotuj mi wieczerzę, przepasz się i usługuj mi, aż zjem i napiję się, a potem ty będziesz jadł i pił”? Czy okazuje wdzięczność słudze za to, że wykonał to, co mu polecono? Tak i wy, gdy uczynicie wszystko, co wam polecono, mówcie: „Słudzy nieużyteczni jesteśmy; wykonaliśmy to, co powinniśmy wykonać”».
CZYTAJ DALEJ

Bp. P. Kleszcz: O śpiewie, który jednoczy świat

2025-10-05 09:49

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Zacheusz Rąpała OFM

Bp Kleszcz w sanktuarium MB Piotrkowskiej

Bp Kleszcz w sanktuarium MB Piotrkowskiej

W liturgiczne wspomnienie św. Franciszka z Asyżu w sanktuarium Matki Boskiej Piotrkowskiej rozlegały się słowa znane od ośmiuset lat – pochwała stworzenia – Pieśń Słoneczna świętego Franciszka. To właśnie o niej mówił w głoszonym kazaniu franciszkanin bp Piotr Kleszcz.

Kazanie nie było wykładem teologicznym, lecz było opowieścią o zachwycie nad światem – o tym, że każda kropla wody, każdy powiew wiatru i każdy człowiek są śpiewem Boga. – Franciszek nie widział już świata oczami, ale sercem – mówił biskup. – Był niewidomy, a jednak widział więcej niż my, zapatrzeni w ekrany telefonów. Wierni słuchali słów biskupa w ciszy, w której dało się niemal usłyszeć szmer odmawianej modlitwy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję