Reklama

Spór czy kłótnia - Polska jest najważniejsza

Niedziela Ogólnopolska 45/2008, str. 28

Czesław Ryszka
Pisarz i polityk, publicysta „Niedzieli”, poseł AWS w latach 1997-2001, od 2005 - senator RP; www.ryszka.com

Czesław Ryszka<br>Pisarz i polityk, publicysta „Niedzieli”, poseł AWS w latach 1997-2001, od 2005 - senator RP; www.ryszka.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wróciwszy na krótką przerwę „świąteczną” do domu, usłyszałem od sąsiada: „Ale tam kłócicie się w Warszawie”. Trochę zabolały mnie te słowa, ponieważ, owszem, bywają ostre wystąpienia, padają mocne słowa, ale bynajmniej nie po to, aby się kłócić. Prawdą jest, że od 1989 r. trwa spór o Polskę: Czy ma być solidarna, czy liberalna. Raz do rządów dochodzi jedna opcja, innym razem - druga. Dobrze to widać na przykładzie ustaw, które obecnie znalazły się w Sejmie i w Senacie. A są to ustawy zdrowotne, ustawa o emeryturach pomostowych, dyskusja nad wprowadzeniem waluty euro i inne.
Ponad dziesięć godzin debatowaliśmy w Senacie m.in. nad prezydenckim wnioskiem o przeprowadzenie referendum w sprawie służby zdrowia. Lech Kaczyński chciał zadać Polakom pytanie: „Czy wyraża Pani/Pan zgodę na komercjalizację placówek służby zdrowia, która umożliwi prywatyzację szpitali?”. Ale nie zada, ponieważ senatorowie PO w dyscyplinie partyjnej prezydencki wniosek odrzucili. Co więcej, marszałek Bogdan Borusewicz nie zgodził się, aby Prezydenta reprezentował w Senacie poseł Zbigniew Religa. Marszałek powołał się na artykuł konstytucji mówiący, że wykonywanie przez posła obowiązków pełnomocnika Prezydenta łamie ustawę zasadniczą przez to, że jest rozumiane jako zatrudnienie w Kancelarii Prezydenta. Senatorowie PiS uznali zarzuty marszałka za „absurdalne”. W dyskusji widać było wyraźnie, że ugrupowanie rządzące posługuje się marszałkiem Borusewiczem do celów politycznych. Tak naprawdę chodziło o to, aby poseł i b. minister zdrowia Religa nie podważył założeń reformy zdrowotnej, którą zajmował się Senat.
W atmosferze sporu przebiegała sejmowa debata nad ustawą o emeryturach pomostowych, a także posiedzenie komisji trójstronnej. Rządowy projekt zakłada, że emerytury dla osób pracujących w szczególnych warunkach i o szczególnym charakterze będą miały charakter wygasający. Z obecnych 700 tys. uprawnionych pomostówki ma otrzymać jedynie 250 tys. osób. Nabędą je tylko pracownicy zatrudnieni w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze przed dniem 1 stycznia 1999 r. Natomiast zatrudnieni po tym dniu, mimo że pracują w tych samych warunkach, na tym samym stanowisku, będą musieli pracować do powszechnego wieku emerytalnego (60 lat kobiety i 65 lat mężczyźni).
No i jak z tym się zgodzić? Rząd ma swoje racje, obecnie dwóch pracujących utrzymuje jednego emeryta. W przyszłości te proporcje będą jeszcze bardziej niekorzystne. Zdaniem związków zawodowych, emerytury pomostowe nie mogą mieć charakteru wygasającego. Związek w swoich stanowiskach zastrzegał także, że tylko kryterium medyczne może być podstawą określenia prawa do emerytury dla osób zatrudnionych w warunkach szczególnych lub o szczególnym charakterze. 13 października br. prezydent Lech Kaczyński wniósł do Sejmu projekt ustawy przedłużającej obecnie obowiązujące przepisy do końca przyszłego roku. W trakcie prac w komisji w zgłoszonych poprawkach PiS zaproponował, aby ci, którzy dziś mają prawo do wcześniejszych emerytur, zachowali je w przyszłości.
Kolejny spór, który nas czeka, to przyjęcie przez Polskę waluty euro. Według rządu, do końca 2011 r. Polska miałaby spełniać wszystkie kryteria przyjęcia wspólnej waluty, aby od 2012 r. złoty został zastąpiony przez euro. Podczas Rady Gabinetowej prezydent Kaczyński uznał datę wejścia do strefy euro za sprawę dyskusyjną, nad którą należy się głęboko zastanawiać. W sporze „o euro” powtórzy się sytuacja z czerwca 2003 r., kiedy to przed referendum zwolennicy integracji otrzymali olbrzymie pieniądze na prounijną agitację. Przeciwnicy ani złotówki.
A wracając do sporu o Polskę solidarną czy liberalną, można by na wspomnianych przykładach wyciągnąć następujące wnioski: po pierwsze - rząd PO w proponowanych ustawach przyjmuje zasadę, że wszystko wie najlepiej, „my was uszczęśliwimy”. To przesadne samochwalstwo jest rodzajem samooszukującej się propagandy sukcesu. Tym zasłynął liberalizm na Zachodzie. Dzisiaj widzimy, jak kończy się ta liberalna polityka w kwestiach finansowo-gospodarczych, jak upada wiara, że wszystko załatwi mechanizm wolnego rynku. Właśnie wiara w wolną gospodarkę, bez nadzoru państwa, jest jednym z największych błędów liberalizmu.
Po drugie - program komercjalizacji szpitali i wprowadzenia euro jest liberalny, ponieważ będzie sprzyjał ludziom bogatym. Oczywiście, nikt początkowo nie zamierza zaniedbać pacjentów, za których płaci NFZ. Ale w sytuacji pogorszenia się warunków finansowych placówki może się to zmienić, biedni zaczekają w kolejce, bo ważniejszy jest ten, kto płaci od ręki. Tak już jest, że w gospodarce liberalnej pierwszeństwo daje się bogaczom, a dla ubogich pozostają reklamy i propaganda.
Po trzecie - kiedy rząd mówi, że szpitali nie prywatyzuje, a tylko chce je zamienić w spółki prawa handlowego i przekazać samorządom, to tak naprawdę zrzuca odpowiedzialność na samorządy. Liberalizmem jest w tym przypadku umniejszanie roli państwa. Podobnie wyzbyciem się odpowiedzialności za narodową walutę będzie wprowadzenie euro i zrzucenie odpowiedzialności na Europejski Bank Centralny.
Po czwarte - liberalizmem rządzących jest siłowe forsowanie własnych pomysłów. Krótko mówiąc, liberałowie zamiast kontynuować to, co dobre, naprawiać błędy i wspólnie tworzyć dobro Polski, obłędnie walczą o pierwszeństwo we wszystkim, a przykładem mogą być gorszące sceny walki Premiera z Prezydentem. Przenosząc to na grunt ustaw zdrowotnych, słyszę głos Premiera: „Jak ich nie poprzecie, to my i tak wiemy, jak je wprowadzić”.
Kłótnia czy spór - obojętnie jak to ktoś nazwie, Polska i polskie sprawy są najważniejsze. (31 października 2008).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Boży szaleniec, który uczy nas, jak zawierzyć się Maryi

[ TEMATY ]

Ludwik de Montfort

wikipedia.org

Św. Ludwik Maria Grignion de Montfort jako człowiek oddany Duchowi Świętemu wzrastał w osobistej świętości, „od dobrego ku lepszemu”. Wiemy jednakże, że do tej przygody zaprasza każdego.

Oto o jakich misjonarzy prosi Pana w ekstatycznej Modlitwie płomiennej: „o kapłanów wolnych Twoją wolnością, oderwanych od wszystkiego, bez ojca i matki, bez braci i sióstr, bez krewnych według ciała, przyjaciół według świata, dóbr doczesnych, bez więzów i trosk, a nawet własnej woli. (...), o niewolników Twojej miłości i Twojej woli, o ludzi według Serca Twego, którzy oderwani od własnej woli, która ich zagłusza i hamuje, aby spełniali wyłącznie Twoją wolę i pokonali wszystkich Twoich nieprzyjaciół, jako nowi Dawidowie z laską Krzyża i procą Różańca świętego w rękach (...), o ludzi podobnych do obłoków wzniesionych ponad ziemię, nasyconych niebiańską rosą, którzy bez przeszkód będą pędzić na wszystkie strony świata przynagleni tchnieniem Ducha Świętego.
CZYTAJ DALEJ

Cud papieża Franciszka w bazylice Świętego Piotra

2025-04-27 07:14

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

PAP/EPA/CIRO FUSCO

"Cud Franciszka"- tak włoski dziennik "Il Messaggero" w niedzielę nazywa spotkanie prezydentów: USA Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego w bazylice Świętego Piotra przed pogrzebem zmarłego papieża. Prasa pisze o sile homilii kardynała Giovanniego Battisty Re, który przywołał apele Franciszka, by budować "mosty, a nie mury".

We włoskiej prasie dominują komentarze, iż pogrzeb papieża Franciszka był wydarzeniem historycznym także dlatego, że w ogłoszonym przez niego Roku Świętym dedykowanym nadziei papież dał jej promyk na pokój na Ukrainie i większą zgodę wśród światowych przywódców, którzy zgromadzili się nad jego trumną.
CZYTAJ DALEJ

W Leżajsku odbyło się Spotkanie Młodych Archidiecezji Przemyskiej

2025-04-28 11:34

ks. Szymon Kot

Diakonia Muzyczna Archidiecezji Przemyskiej

Diakonia Muzyczna Archidiecezji Przemyskiej

Z Leżajska do Rymanowa! W Niedzielę Miłosierdzia, 27 kwietnia 2025 r., zakończyło się 32. Spotkanie Młodych Archidiecezji Przemyskiej.

Młodzi kolejny raz zgromadzili się na terenie placu bazarowego w Leżajsku, gdzie odbył się koncert Diakonii Muzycznej Archidiecezji Przemyskiej, a tuz po nim Metropolita Przemyski abp Adam Szal przewodniczył uroczystej Eucharystii na zakończenie spotkania.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję