Reklama

Zapomniana piosenka, gdzieś pod sercem ukryta...

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dowódca Armii Krajowej gen. Leopold Okulicki „Niedźwiadek” 19 stycznia 1945 r. wydaje ostatni rozkaz: „Postępująca ofensywa sowiecka doprowadzić może do zajęcia w krótkim czasie całej Polski przez Armię Czerwoną. Nie jest to jednak zwycięstwo słusznej sprawy, o którą walczyliśmy od roku 1939. W istocie bowiem - mimo stwarzanych pozorów wolności - oznacza to zmianę jednej okupacji na drugą, pod przykrywką Tymczasowego Rządu Lubelskiego, bezwolnego narzędzia w rękach rosyjskich... Żołnierze Armii Krajowej! Daję Wam ostatni rozkaz. Dalszą swą pracę i działalność prowadźcie w duchu odzyskania pełnej niepodległości Państwa i ochrony ludności polskiej przed zagładą. Starajcie się być przewodnikami Narodu i realizatorami niepodległego Państwa Polskiego... W przekonaniu, że rozkaz ten spełnicie, że zostaniecie na zawsze wierni tylko Polsce oraz by Wam ułatwić dalszą pracę - z upoważnienia Pana Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zwalniam Was z przysięgi i rozwiązuję szeregi AK. Wierzę, że zwycięży Święta Sprawa, że spotkamy się w wolnej i demokratycznej Polsce. Niech żyje Wolna, Niepodległa, Szczęśliwa Polska”.
W Wigilię Bożego Narodzenia 1946 r. gen. Leopold Okulicki zostaje zamordowany w moskiewskiej katowni na Łubiance.
Dzisiaj przypominam „Pieśń 27. Wołyńskiej Dywizji Piechoty Armii Krajowej”. Jej nuty na melodię przedwojennej piosenki „Wesoła, marynarska wiara” zamieściłem w „Niedzieli” 29 lipca 2007 r. W Skrobowie na Lubelszczyźnie 25 lipca 1944 r. największa na Kresach Dywizja AK została otoczona i rozbrojona przez „sojuszniczą” Armię Sowiecką. Oficerowie i żołnierze zostali uwięzieni w poniemieckim obozie koncentracyjnym na Majdanku i w Lubelskim Zamku - więzieniu. Tam byli mordowani. Wielu wywieziono do syberyjskich łagrów... Pierwsze słowa wiersza Kazimierza Wierzyńskiego „Na rozwiązanie Armii Krajowej”:

Za dywizję wołyńską, nie kwiaty i wianki -
Szubienica w Lublinie. Ojczyste Majdanki.
Za sygnał na północy, bój pod Nowogródkiem -
Długi urlop w więzieniu. Długi i ze skutkiem.
Za bój o naszą Rossę, Ostrą Bramę, Wilno -
Sucha gałąź lub zsyłka na rozpacz bezsilną...

12 września 1993 r. w Warszawie na Żoliborzu, przy zbiegu alei Armii Krajowej z ul. Gdańską, nastąpiło uroczyste odsłonięcie i poświęcenie pomnika w hołdzie żołnierzom 27. Wołyńskiej Dywizji AK. Pomnik - wzniesiony w górę wielki miecz RYCERZY SPOD KRESOWYCH STANIC. U stóp pomnika jest nisza nagrobna z granitu wołyńskiego, z napisem „Ziemia z Pól Bitewnych i miejsc zagłady Polaków na Wołyniu”. 13 lipca 2003 r. w cieniu rycerskiego miecza - sylwecie krzyża na zarysie mapy Wołynia wyrosło 11 wielkich kamiennych świec - kolumn upamiętniających męczeństwo Polaków z 11 wołyńskich powiatów, ofiar ludobójców UPA. Twórcą pomników jest Kazimierz Danilewicz, żołnierz 27. Wołyńskiej Dywizji AK.
Serdecznie dziękuję Panu Bogusławowi Werpachowskiemu za cenną dla naszej świadomości książkę „Burza na Wołyniu” Władysława Filara. Dziękuję Wiktorowi Lechowi i Franciszkowi Pióro za dokumentację fotograficzną pomników. W swej książce „Wołyńska Itaka” żołnierz, poeta śp. Andrzej Depo wśród swych pieśni (zamieściłem je w „Niedzieli”) ofiarował nam swoje słowa, napisanego w 1944 r., Marsza 27. Wołyńskiej Dywizji AK. Gorąco proszę Czytelników o odnalezienie i przysłanie mi melodii „Marsza”. Chcę go zamieścić w „Niedzieli”.
Przypominam: 19 stycznia o godz. 17.00 w sali teatralnej LO im. J. Słowackiego, przy al. T. Kościuszki 8, nasz SETNY Wieczór. Jego tytuł: NIGDY PRZED MOCĄ NIE UGNIEMY SZYI.

„Wołynia ziem strzeżemy zbrojnie”, 31 XII 1943 r.

Pieśń 27. Wołyńskiej Dywizji Piechoty Armii Krajowej;
sł.: „Żaba” Lech Żułkoś, „Kos” Aleksander Frostowicz, „Lis” Stanisław Narzymski, „Wrzos” Roman Kucharski,
na melodię - „Wesoła, marynarska wiara”

Wołynia ziem strzeżemy zbrojnie, o Polsce marząc wciąż,
Czy to za pługiem, czy na wojnie zwarci jak jeden mąż.
Chociaż krwią opływamy szarpani ze wszech stron przez wrogów,

Z Polską na ustach życie oddamy, kiedy uderzy dzwon,
Z Polską na ustach życie oddamy, kiedy uderzy dzwon.

Bandyta Niemiec i Sowieci skazali nas na zgon,
Lecz nad Kresową Ziemią wzleci bojowej trąbki ton,
Lechitów dzielne plemię stanie wiernie na zew, do boju,

Jeszcze raz chwałą zadziwi ziemię i pomści bratnią krew,
Jeszcze raz chwałą zadziwi ziemię i pomści bratnią krew.

Zaszum nad nami, Orle Biały, wróć z obcych krajów już,
Do Ciebie tęskni Naród cały, nękany mocą burz.
Zagrzmijcie, polskie działa, przemówcie, grady kul, do wrogów,

Niech w piekło zejdzie obca nawała, w radość się zmieni ból,
Niech w piekło zejdzie obca nawała, w radość się zmieni ból.

W Afryce, Syrii czy w Londynie naszego wojska kwiat,
Zna krzywdy Wilna, Łucka, Gdyni, wie, kto nasz wróg, kto kat.
Wyznawcy wspólnej woli, pionierzy nowych dróg - WOLNOŚCI:

Już nie zaznamy nigdy niewoli, tak nam dopomóż Bóg!
Już nie zaznamy nigdy niewoli, tak nam dopomóż Bóg!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Uroczystość Trzech Króli, czyli Objawienie Pańskie

6 stycznia Kościół obchodzi uroczystość Objawienia Pańskiego - jedno z najstarszych świąt chrześcijańskich. Tego dnia w świątyniach święci się kadzidło oraz kredę, którą następnie oznacza się drzwi domów. W Polsce odbywają się też coraz bardziej popularne Orszaki Trzech Króli. Ofiary składane na tacę w polskich Kościołach przekazywane są na wsparcie misjonarzy z naszego kraju na całym świecie.

Tradycja
CZYTAJ DALEJ

Bóg chce, abyśmy wchodzili w nowy rok z sercem wdzięcznym za to, kim jesteśmy!

2025-01-03 07:35

[ TEMATY ]

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Bóg chce, abyśmy wchodzili w nowy rok z sercem wdzięcznym za to, kim jesteśmy i co robimy, wdzięczni za ludzi, których spotkaliśmy w roku minionym i wielu z nich nadal jest z nami. Bóg liczy, że będę Mu wdzięczny za tych, z którymi współpracujemy, ale też i za tych, którzy są dla nas źródłem trudności, zmartwień, cierpienia itd. Bo skoro On jest Panem wszystkiego, zatem także obecność obok mnie ludzi tzw. przykrych, uciążliwych, ma służyć czemuś dobremu!

Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo. Ono było na początku u Boga. Wszystko przez Nie się stało, a bez Niego nic się nie stało, z tego, co się stało. W Nim było życie, a życie było światłością ludzi, a światłość w ciemności świeci i ciemność jej nie ogarnęła. Pojawił się człowiek posłany przez Boga – Jan mu było na imię. Przyszedł on na świadectwo, aby zaświadczyć o światłości, by wszyscy uwierzyli przez niego. Nie był on światłością, lecz został posłany, aby zaświadczyć o światłości. Była światłość prawdziwa, która oświeca każdego człowieka, gdy na świat przychodzi. Na świecie było Słowo, a świat stał się przez Nie, lecz świat Go nie poznał. Przyszło do swojej własności, a swoi Go nie przyjęli. Wszystkim tym jednak, którzy Je przyjęli, dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi, tym, którzy wierzą w imię Jego – którzy ani z krwi, ani z żądzy ciała, ani z woli męża, ale z Boga się narodzili. A Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas. I oglądaliśmy Jego chwałę, chwałę, jaką Jednorodzony otrzymuje od Ojca, pełen łaski i prawdy. Jan daje o Nim świadectwo i głośno woła w słowach: «Ten był, o którym powiedziałem: Ten, który po mnie idzie, przewyższył mnie godnością, gdyż był wcześniej ode mnie». Z Jego pełności wszyscy otrzymaliśmy – łaskę po łasce. Podczas gdy Prawo zostało dane za pośrednictwem Mojżesza, łaska i prawda przyszły przez Jezusa Chrystusa. Boga nikt nigdy nie widział; ten Jednorodzony Bóg, który jest w łonie Ojca, o Nim pouczył.
CZYTAJ DALEJ

Papież pozdrowił uczestników Orszaku Trzech Króli

W pozdrowieniach na zakończenie południowej modlitwy Anioł Pański Ojciec Święty wspomniał m.in. o Orszakach Trzech Króli, które odbywają się dziś w całej Polsce i za granicą.

Papież podkreślił, że Orszak Trzech Króli jest świadectwem wiary, jakie Polacy składają w kościołach i na ulicach Warszawy i wielu innych miast w Polsce i poza jej granicami. „Pozdrawiam wszystkich Polaków” – powiedział.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję