Reklama

Wiara

Tu powstał obraz „Jezu, ufam Tobie”

Wilno jest nazywane „Miastem Miłosierdzia” ze względu na obraz Matki Miłosierdzia – Ostrobramskiej oraz obraz Jezusa Miłosiernego. Do tych dwóch miejsc pielgrzymkowych warto dołączyć trzecie: Górkę Zbawiciela, z widocznymi z daleka wieżami kościoła misjonarzy i ogromną kopułą kościoła sióstr wizytek. To tutaj, przy klasztorze wizytek mieszkał bł. ks. Michał Sopoćko, spowiednik siostry Faustyny, tu mieściła się pracownia malarska, gdzie powstał obraz „Jezu, ufam Tobie”. 10 lat temu na terenie dawnego klasztoru powstało pierwsze na Litwie hospicjum, gdzie miłosierdzie świadczone jest czynnie.

[ TEMATY ]

Jezus Miłosierny

Jezu ufam Tobie

zgromadzenie.faustyna.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Górka Zbawiciela zapewne bierze swoją nazwę do dwóch kościołów, które dominują w panoramie miasta, a które noszą wezwania chrystologiczne: pierwszy, wyróżniający się ogromną barokową kopułą to dawny kościół sióstr wizytek pw. Serca Jezusowego. Drugi, o dwóch wysmukłych wieżach to dawny kościół misjonarzy pw. Wniebowstąpienia Pańskiego. Choć oba kościoły są obecnie zamknięte i wymagają remontu po czasach komunistycznych, gdy działało tu więzienie, warto tu przyjść, by obejrzeć miejsca związane z kultem Jezusa Miłosiernego – dom na terenie dawnego klasztoru sióstr wizytek, w którym mieszkał ks. Michał Sopoćko, i dawną pracownię malarską Eugeniusza Kazimierowskiego, gdzie powstał obraz „Jezu, ufam Tobie”. Górka Zbawiciela znajduje się niedaleko Ostrej Bramy, wystarczy tylko skręcić w wąską ulicę Subocz i wspiąć się w górę. Po drodze otwierają się rozległe widoki na wileńską Starówkę.

Tu powstał obraz „Jezu, ufam Tobie”

Reklama

Ks. Michał Sopoćko i s. Faustyna spotkali się po raz pierwszy w czerwcu 1933 r., gdy kapłan został spowiednikiem Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia. Ks. Sopoćko mieszkał wówczas właśnie przy klasztorze sióstr wizytek na Górce Zbawiciela i pracował nad habilitacją. To on polecił s. Faustynie spisywać objawienia, pomógł jej także w znalezieniu malarza, który podjął się namalowania obrazu Jezusa Miłosiernego według wizji Faustyny. Obraz z napisem „Jezu ufam Tobie” został ukończony przez malarza Eugeniusza Kazimierowskiego w 1934 r. Obecnie dawna pracownia artysty została zamieniona na kaplicę sióstr Jezusa Miłosiernego; można ją obejrzeć po uprzednim umówieniu się telefonicznym (tel. +370 5 212 10 90).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po śmierci świętej Faustyny ks. Sopoćko stał się gorliwym apostołem miłosierdzia Bożego. Starał się spełnić pragnienie Jezusa przekazane siostrze Faustynie, by powstało nowe zgromadzenie, które będzie „wypraszać miłosierdzie dla świata całego” (Dz. 570).

„Widziałam kapliczkę i w niej sześć sióstr…”

W lutym 1936 r. s. Faustyna zapisała w swoim „Dzienniczku”.: „W pewnym dniu widziałam kapliczkę i w niej sześć sióstr, które przyjmowały Komunię św., której udzielał nasz spowiednik, ubrany w komżę i stułę. W kaplicy tej nie było ani ozdób, ani klęczników…” („Dz, 613).

Wizja ta dotyczyła zgromadzenia, które miała powołać. Zgromadzenie Sióstr Jezusa Miłosiernego powstało jednak już po jej śmierci (święta zmarła w 1938 r.) podczas okupacji w Wilnie. We wspomnieniach ks. Sopoćko zapisał: „Wszystko prawie, co przepowiedziała [s. Faustyna] w sprawie tego zgromadzenie, najdokładniej się spełniło. I gdy w Wilnie w roku 1944 [16. listopada] przyjmowałem w nocy śluby prywatne pierwszych sześciu kandydatek w drewnianej kaplicy sióstr karmelitanek, albo gdy trzy lata później przybyłem do pierwszego domu tego zgromadzenia w Myśliborzu, byłem zdumiony uderzającym podobieństwem tego, co mi mówiła śp. S. Faustyna”.

Reklama

Po wojnie siostry Jezusa Miłosiernego opuściły Wilno i przeniosły się do Myśliborza. Do stolicy Litwy wróciły w 2001 r. Obecnie ich klasztor mieści się przy ul Rasu 4 (pol. Rossa), w dawnych zabudowaniach klasztornych wizytek przy kościele Serca Jezusowego.

Miłosierdzie świadczone czynem

„Podaję ci trzy sposoby czynienia miłosierdzia bliźnim: pierwszy – czyn, drugi – słowo, trzeci – modlitwa” – mówił Jezus do s. Faustyny (Dz, 742).

Hospicjum założone przez s. Michaelę Rak ze Zgromadzenia Sióstr Jezusa Miłosiernego jest znakiem czynnego świadczenia miłosierdzia. Powstało ono w 2012 r. jako pierwsze stacjonarne hospicjum na Litwie. Od dwóch lat (2020 r.) działa tu także hospicjum dla dzieci. Hospicjum dysponuje 14 łóżkami dla dorosłych i 12 dla dzieci, poza tym działa hospicjum domowe, które dociera do ponad 20 osób dorosłych i 10 dzieci. Hospicjum jest placówką medyczną świecką, choć dyrektorką hospicjum jest osoba zakonna – s. Michaela Rak.

„W hospicjum pracuje ponad 60 pracowników na etacie, lekarze, pielęgniarki, pomoc pielęgniarska, pracownicy administracji, kuchni, psycholog, pracownik socjalny, kierowcy” – wymienia Łukasz Kamiński, który zajmuje się promocją hospicjum. Z placówką współpracuje ok. 200 wolontariuszy; biorą oni udział w zbiórkach, pomagają w organizowaniu imprez promujących, spędzają czas z pacjentami. „Czasem trzeba komuś poczytać książkę, pomóc przy komputerze lub po prostu potrzymać za rękę, być razem” – mówi Kamiński.

Reklama

Pomoc w hospicjum jest udzielana bezpłatnie, choć miesięczny koszt utrzymania jest niemały, to ok. 110 –115 tys. euro. Około połowę tej sumy placówka otrzymuje od Litewskiej Kasy Chorych, resztę, 60 – 70 tys. euro musi pozyskać samodzielnie. Łukasz Kamiński dodaje: „Potrzebujemy pomocy, by dalej móc pomagać”.

„Błogosławić będę szczególnie tej okolicy”

„Duch mój spocznie w klasztorze tym, błogosławić będę szczególnie okolicy tej, gdzie klasztor ten będzie” – obiecał Jezus świętej siostrze Faustynie (Dz, 570). Zwiedzając Wilno warto wspiąć się na Górkę Zbawiciela, by nawiedzić miejsca związane z kultem Jezusa Miłosiernego, gdzie miłosierdzie świadczone jest słowem, modlitwą i czynem.

Wsparcia finansowego hospicjum można dokonać przekazując środki na konto:

Hospicjum bł. ks. Michała Sopoćki w Wilnie

Luminor Bank AB; Kod banku: 40100, BIC; SWIFT kod: AGBLLT2X

konto w złotówkach: LT 7621 4003 0002 8563 84

2022-07-19 15:01

Oceń: +12 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Polscy artyści namalują ponownie obraz Miłosierdzia Bożego

[ TEMATY ]

Boże Miłosierdzie

Jezus Miłosierny

Fot. Janusz Rosikon/Rosikon Press

Obraz Miłosierdzia Bożego będzie malowany na nowo! Z tym niezwykle trudnym wyzwaniem – zarówno pod względem artystycznym, jak i duchowym – zmierzy się 11 polskich artystów malarzy, których do współpracy zaprosiły dwie instytucje – Instytut Kultury św. Jana Pawła II z papieskiego uniwersytetu Angelicum oraz Fundacja Świętego Mikołaja.

Twórcy zobowiązali się ukończyć obrazy do końca stycznia przyszłego roku, tak, by w kolejnych miesiącach móc je zaprezentować szerszej publiczności. To wstęp do większego przedsięwzięcia, które ma na celu ożywienie malarstwa sakralnego w Polsce.
CZYTAJ DALEJ

Krewni ukraińskich jeńców i zaginionych o spotkaniu z papieżem: aby świat zobaczył nasz ból

2025-09-24 11:21

[ TEMATY ]

spotkanie z papieżem

krewni ukraińskich jeńców

PAP

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

Każdego dnia ich pierwsze i ostatnie myśli kierują się ku bliskim, którzy są w niewoli lub zaginęli bez śladu. To samo przeżywają ukraińskie kobiety, które niedawno wzięły udział w środowej audiencji ogólnej papieża Leona XIV na Placu św. Piotra w Watykanie. Reprezentują one różne stowarzyszenia rodzin zaginionych i uwięzionych żołnierzy oraz cywilów. Trzy z nich opowiedziały w wywiadzie dla watykańskich mediów o swoim bólu i znaczeniu udziału w tej audiencji.

Podziel się cytatem - mówi Maria, matka Polewyja Grigorija, medyka wojskowego, który zaginął w kwietniu 2022 roku. Maria Leżnowa należy do organizacji społecznej „Lekarze wojskowi”, która zrzesza rodziny zaginionych i uwięzionych ukraińskich lekarzy wojskowych. Była częścią delegacji dwunastu ukraińskich kobiet - przedstawicielek organizacji pozarządowych i stowarzyszeń rodzin zaginionych i uwięzionych, zarówno wojskowych, jak i cywilnych Ukraińców, która wzięła udział w audiencji ogólnej na Placu św. Piotra w Watykanie w minioną środę, 17 września. Pod koniec audiencji grupa w towarzystwie ambasadora Ukrainy przy Stolicy Apostolskiej Andrija Jurasza miała krótkie spotkanie z papieżem Lewem XIV.
CZYTAJ DALEJ

Bp Ważny: Musimy nauczyć się komunikować trudne sprawy i być transparentni wobec świata

2025-09-24 16:54

[ TEMATY ]

bp Artur Ważny

BP Episkopatu

Bp Artur Ważny

Bp Artur Ważny

Zjazd Polskiego Stowarzyszenia Pastoralistów zgromadził we Wrocławiu duchownych, duszpasterzy i świeckich zaangażowanych w życie Kościoła. Spotkanie obfitowało w refleksje dotyczące kondycji współczesnego człowieka, wyzwań pastoralnych oraz konieczności odbudowy relacji - w rodzinie, w Kościele i w społeczeństwie. Wystąpili m.in. biskup sosnowiecki Artur Ważny oraz kapelan polskiego parlamentu ks. Andrzej Sikorski.

Podziel się cytatem Jednym z głównych prelegentów był Krzysztof Pilarz, który podkreślił nierozerwalny związek między przebaczeniem a pojednaniem, oparty na prawdziwej antropologii. W centrum refleksji znalazło się małżeństwo - jako przestrzeń, gdzie te dwa wymiary duchowe mają największe znaczenie. Jak zaznaczył prelegent, małżonkowie nie powinni szukać winy u drugiego, lecz odnaleźć siłę i uzdrowienie w osobie Chrystusa. To On staje się fundamentem pojednania, bez którego trudno budować trwałą więź.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję