Reklama

Konflikty zbrojne

Ukraina/ Sześciolatek z Mariupola z apelem do premiera Johnsona: chciałbym, aby ludzie już nie umierali

Sześcioletni Illa Kostuszewycz, który stracił rodziców w rosyjskim ataku rakietowym w Mariupolu, napisał list do premiera Wielkiej Brytanii Borisa Johnsona - poinformowała w piątek gazeta Ukrainska Prawda. Chciałbym, żeby wojna skończyła się jak najszybciej i ludzie już nie umierali - podkreślił chłopczyk w apelu do władz w Londynie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Chciałbym, żeby wojna skończyła się jak najszybciej i ludzie już nie umierali. Chcę grać w piłkę u siebie w Mariupolu. Chciałbym też, żeby żadne dzieci na świecie nie przeżywały wojny. Pozdrawiam wszystkie dzieci w Wielkiej Brytanii - dziękuję, że nam pomagacie. Zwyciężymy! Mam kotkę Frosię. Przesyłam panu flagę Ukrainy, którą sam namalowałem. Ściskam pana mocno" - napisał sześciolatek w liście do szefa brytyjskiego rządu.

Jak poinformowała Ukrainska Prawda, dziecko zostało uratowane w Mariupolu przez wolontariuszy, a obecnie mieszka u jednej z rodzin w Słowiańsku na wschodzie Ukrainy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Chłopczykowi pomaga również klub piłkarski Szachtar Donieck - wielokrotny mistrz kraju. "Znajdę sposób, by przekazać list Illi brytyjskim władzom. Nie można odmówić dziecku, które tak wiele przeszło. Wypełnię tę misję" - zadeklarował dyrektor sportowy Szachtara Darijo Srna, były reprezentant Chorwacji, a w latach 2003-2018 zawodnik drużyny z Doniecka.

23 maja Boris Johnson napisał list otwarty do dzieci z Ukrainy, w którym nazwał je wzorem do naśladowania dla świata. "W każdym innym roku dzieci takie jak wy wybiegałyby z domów i szkół, by bawić się z przyjaciółmi, ganiać za piłką (...), po prostu cieszyć się tym, co powinno być wyjątkowo beztroskim okresem w waszym życiu. (...) Każdego dnia ukraińskie dzieci uczą nas wszystkich, co to znaczy być silnym i godnym, trzymać głowę wysoko nawet w najtrudniejszych czasach" - podkreślił brytyjski premier. (PAP)

szm/ jar/

2022-05-27 17:15

Oceń: +6 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ukraina/ Generał Hromow: wierzymy, że Rosjanie dotrzymają danego słowa w sprawie obrońców Azowstalu

[ TEMATY ]

Mariupol

rosyjska agresja na Ukrainę

jeńcy

PAP/RUSSIAN DEFENCE MINISTRY PRESS SERVICE/HANDOUT HANDOUT

Obrońcy Azowstalu w Mariupolu

Obrońcy Azowstalu w Mariupolu

Wierzymy, że Rosjanie dotrzymają danego słowa w sprawie losu obrońców Azowstalu – powiedział w czwartek generał Ołeksij Hromow, zastępca szefa Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy, odpowiadając na pytanie PAP o los żołnierzy wywiezionych dwa dni temu przez Rosjan z Mariupola.

Ze względu na bezpieczeństwo wojskowych generał nie podał szczegółowych informacji. Przekazał jedynie, że „zmniejszyła się intensywność działań wojennych w Mariupolu” i „obecnie ewakuujemy naszych bohaterów z Mariupola”.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: Rozpoczął się obrzęd inauguracji konklawe

2025-05-07 16:35

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

W Pałacu Apostolskim rozpoczęła się w środę po południu uroczysta procesja 133 kardynałów elektorów do Kaplicy Sykstyńskiej, gdzie odbędzie się konklawe. Po wejściu do kaplicy kardynałowie składają przysięgę na dochowanie tajemnicy wyboru papieża.

Po krótkiej modlitwie kardynałowie wyruszyli w procesji z Kaplicy Paulińskiej Pałacu Apostolskiego; wszyscy w stroju nazywanym chórowym. Składa się z czerwonej sutanny z czerwonym mucetem, czyli pelerynką, czerwonego pasa z jedwabnymi frędzlami, czerwonej piuski i biretu.
CZYTAJ DALEJ

„Pokój Łez” - miejsce, w którym kardynał staje się papieżem

2025-05-08 08:33

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

Na ścianie Sądu Ostatecznego w Kaplicy Sykstyńskiej, po obu stronach ołtarza, znajdują się dwoje zamkniętych, niezbyt dużych drzwi. Te po lewej prowadzą do tak zwanego „Pokoju Łez”, do którego tuż po wyborze wchodzi nowo wybrany papież, aby przebrać się i na kilka minut oddać się modlitwie. Jak mówi ks. prałat Marco Agostini, ceremoniarz papieski, tam papież uświadamia sobie, kim się stał, kim od tego momentu będzie.

Po ogłoszeniu wyboru w Kaplicy Sykstyńskiej kardynał, który uzyskał wymaganą liczbę głosów udaje się do małego pomiedzczenia sąsiadującego z Kaplicą Sykstyńską. Ta ciasna przestrzeń ze sklepieniem, na którym zachowały się fragmenty fresków, kontrastuje z oszałamiającym pięknem samej Kaplicy. Po jednej stronie dwa ciągi schodów, na przeciwległej ścianie okno zasłonięte kotarą. Wyposażenie stanowi ciemne drewniane biurko i dwa krzesła, czerwona sofa i wieszak na ubrania. Wystrój jest skromny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję