Reklama

A na skale jaśnieje tajemnica Krzyża

Niedziela Ogólnopolska 9/2004

Caspar David Friedrich, "Krzyż w górach"

Caspar David Friedrich, Krzyż w górach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nauka bowiem krzyża
głupstwem jest dla tych,
co idą na zatracenie,
mocą Bożą zaś dla nas,
którzy dostępujemy
zbawienia.

Zaszło już słońce. Na niebie została poświata mijającego dnia. Pośród drzew zaczaił się mrok. Zaczyna zmierzchać. A na szczycie samotnie stoi krzyż... To Krzyż w górach - obraz, który powstał w epoce romantyzmu.
Romantyzm to duchowe przebudzenie - powrót do Biblii i do religii. To szukanie narodowych korzeni, tradycji. To czas patrzenia oczami duszy, a nie martwym „szkiełkiem i okiem”. Kontemplacja natury, uczucia, wewnętrzny dialog człowieka - to podstawowe tematy europejskiej sztuki romantycznej. W malarstwie nastąpił zwrot ku naturze, wyjście artystów z pracowni w plener.
Pierwsze nazwisko romantycznego malarza, które przychodzi mi na myśl, to Friedrich. Jego dzieła są na wskroś romantyczne, uduchowione, nieziemskie. W starych gotyckich ruinach zatopionych w półmroku, w szumie morskich fal, w górskich szczytach niknących na linii horyzontu, w bezkresnym błękicie nieba, w bezlistnych sylwetkach drzew - zawiera się zagadka, która zmusza patrzącego do przemyśleń, do przeniknięcia tajników własnego wnętrza, do zadumy nad związkiem człowieka z przyrodą i jego miejscem we wszechświecie do odpowiedzi na ważne pytania dotyczące życia i śmierci.
Obrazy Caspara Davida i Friedricha urzekają pięknem i spokojem, za którymi kryje się jednak wielki ładunek uczuć. Intensywność przeżywania natury wraz z otaczającą ją nostalgiczną zadumą jest ciągle nierozwikłaną tajemnicą dzieł tego romantycznego artysty. Friedrich to mistrz pejzażu, odtwarzający przyrodę precyzyjnie, drobiazgowo i w sposób bardzo nastrojowy. Jego obrazy posiadają duszę. Malarz ten „przekształca zobaczoną oczami naturę w symboliczny obraz swej duszy”. Artysta twierdził, że „malarz powinien malować nie tylko to, co widzi przed sobą, ale i to, co widzi w sobie”. A wewnętrzne życie twórcy niezapomnianych krajobrazów było niezwykle bogate.
Caspar David Friedrich urodził się w 1774 r. w Greifswaldzie na Pomorzu. Jednak dorosłe życie spędził w Dreźnie, gdzie zmarł w 1840 r. Z rodzinnego domu wyniósł głęboko religijne wychowanie. Może dlatego jego obrazy to „monologi o podstawowych kwestiach życia i śmierci człowieka, zwłaszcza o stosunkach pomiędzy człowiekiem, Bogiem i naturą”. Sztuka tego czołowego malarza romantyzmu niemieckiego zawiera się bowiem w trójdźwięku: Bóg - Natura - Człowiek. Uważał on, że każdy element przyrody stanowi pewne sacrum, jest jakby Boskim objawieniem. „Najbardziej mistyczne z jego obrazów zespalają w jednej wizji las, górę i krzyż”. Takim właśnie dziełem jest Krzyż w górach.
Obraz ten powstał w 1807 r., na zamówienie do kaplicy, jako nastawa ołtarza (stąd także inna nazwa Ołtarz deczyński). Znajduje się on obecnie w Galerii Drezdeńskiej. Friedrich, malując Krzyż w górach, stworzył zupełnie nowy, nieznany dotąd rodzaj malarstwa religijnego. Przełamał dotychczasową konwencję ikonograficzną i odrzucił tradycyjnie przyjęty sposób przedstawiania świętości, nadając mu romantyczną interpretację.
Pejzaż, przesycony mistycznym nastrojem, tchnie ciszą. Przed chwilą zaszło słońce. Bladożółta poświata zaczyna powoli znikać. W górze chmury o odcieniach czerwieni, brązu i złota. Na tle nieba wyraźnie widać krzyż, na którym Chrystus „lśni blaskiem najszlachetniej swego metalu w złocie wieczornego nieba”. Blask ten odbija się od ziemi. Snopy światłości nikną w przestworzach nieboskłonu. Światło nieuchwytne rozjaśnia zmierzch jak wiara, wieczność, świętość i Bóg. Wokół krzyża, na nagich, jasnobrązowych skałach, stoją nieprzerwanie smukłe i strzeliste jodły, „tak jak nadzieja, jaką ludzie pokładają w Ukrzyżowanym”. Wiecznie zielone jodły - symbol długowieczności, trwałości, stałości, nieśmiertelności, wzniosłości i mocy. Na pierwszym planie widać łańcuch górskich szczytów - niewzruszonych i niezłomnych. Między dwiema skałami, we wgłębieniu - krzyż, którego dolną część obrasta wijące się pnącze. Masywność góry czyni z niej wyobrażenie stałości i bezruchu. Potęga natury podkreśla triumf krzyża, który trwa na wieki.
Krucyfiks stoi niewzruszony i mocny, zespolony z naturą, wtopiony w jej rytm i porządek. Jednoczy pierwiastek Boży z ziemskim; jest drogą zbawienia i daje nadzieję na życie wieczne. W nieskończonej przestrzeni ciągle brzmią słowa: „Chrystus umarł na krzyżu dla naszego zbawienia”. Drzewo męki łączy w sobie przeciwieństwa: życie i nieśmiertelność, ducha i materię. Jest symbolem nie tylko ofiary, cierpienia, ale i zwycięstwa nad śmiercią, potęgi i wielkiej miłości, jaką Bóg okazał ludziom, dając swego Jednorodzonego Syna, by za nich umarł. Golgota też była stroma i skalista, jak ta góra pośród drzew. Droga odkupienia wiodła przez mękę. Wreszcie szczyt. Wszystko ucichło. Między niebem a ziemią stanął krzyż, błogosławiąc na wszystkie czasy.
Górski pejzaż zatonął w dumaniu. Jest tylko natura i jej Stwórca. Człowiek, przystając przed obrazem, kontempluje to misterium. W bezludnym krajobrazie mieszka „rozmarzony spokój”7, a w ciszy najłatwiej usłyszeć głos Boga.
Friedrich w tym dziele odwołuje się do uczuć patrzącego na obraz, stawia go wobec mistycznych przeżyć, które oznaczają odczytywanie znanych symboli, ukazanych na tle wiecznie trwającej przyrody.
Krzyż w górach zaliczyć można do nurtu mistycznego malarstwa romantycznego. W obrazie widać swoisty bezruch i klimat medytacji. Siła tego płótna tkwi w tym, iż łączy ono piękno natury, które Bóg stworzył z pięknem sztuki, które jest dziełem człowieka.
Płótno, o wymiarach 115 x 110 cm, umieszczone jest w pozłacanej, misternie zdobionej ramie, specjalnie dobranej przez Friedricha. Po bokach tej ramy umieszczone są kolumny, połączone liściastym łukiem z pięcioma aniołami, które spoglądają na obraz. W podstawie ramy znajdują się symbole Eucharystii - gałązka winogron i kłosy, a pomiędzy nimi - znak Bożej Opatrzności.
Jeżeli chodzi o aspekt techniczny omawianego obrazu, to przebija tu obiektywność rysunku, dbałość o całą kompozycję i bardzo osobiste stosowanie koloru. W każdym pociągnięciu pędzla tkwi uczucie.
Najważniejsze w malarstwie Friedricha jest odczuwanie natury i jej głębokie przeżywanie. To właśnie ona jest głównym nośnikiem emocji w obrazach. W sposobie malarskiego myślenia Caspara Davida Friedricha odnaleźć można wpływ północnych tradycji malarstwa, które sięgają XV wieku, „sztuki zakorzenionej w rzeczywistości i symbolu, jak to było w dziełach mistrzów staroniderlandzkich”.
Do Krzyża w górach najpełniej można odnieść słowa starożytnego hymnu liturgicznego Fulget crucis mysterium. Natura i Bóg są zespolone w jedno, tworzą nierozdzielną całość. W wieczornych blaskach drzewa szepczą słowa modlitwy: „Tak Bóg umiłował świat...”. Niebo zasnuły chmury. A na skale „jaśnieje tajemnica krzyża...”.

Autorka jest uczennicą klasy II c I LO im. Jana Zamoyskiego w Zamościu. W swoim tekście posłużyła się cytatami m.in. z H. J. Naidhart za: Francis Claudon: Encyklopedia romantyzmu. Wydawnictwo Artystyczne i Filmowe, Warszawa 1992, s. 56.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo: Z piekła, jakiego doświadczył przez uzależnienia, uratował go Jezus

Maciej wychowywał się bez ojca. Spełnienia i wolności poszukiwał w używkach. Chciał nawet popełnić samobójstwo. Z piekła, jakiego doświadczył przez uzależnienia, uratował go Jezus.

Historia Macieja rozpoczyna się w Jarocinie, gdzie przyszedł na świat i spędził kilka pierwszych lat życia. Mężczyzna pamięta dom rodzinny, położony na skraju lasu. Pośrodku jednego z pokojów stał fortepian. Jego ojciec był dyrektorem spółdzielni rolniczej. Rodzinie niczego nie brakowało. Za dobrobytem materialnym skrywał się jednak dramat.
CZYTAJ DALEJ

Święci Męczennicy Salezjańscy w Chinach

Niedziela Ogólnopolska 39/2000

pl.wikipedia.org

Alojzy Versiglia

Alojzy Versiglia
25 lutego 1930 r. bp Alojzy Versiglia i ks. Kalikst Caravario, misjonarze salezjańscy w Chinach, zostali zamordowani w Lin Tau Tsui. 15 maja 1983 r., w 400. rocznicę przybycia o. Mateusza Ricci SJ do Chin, Ojciec Święty Jan Paweł II ogłosił obu męczenników salezjańskich błogosławionymi. 1 października 2000 r. Jan Paweł II ogłosi 120 męczenników chińskich, a wśród nich bp. Versiglia i ks. Caravario, świętymi. Dzieło salezjańskie w Chinach ma oficjalnych patronów i orędowników w niebie.
CZYTAJ DALEJ

Rzecznik Episkopatu potwierdził informacje portalu niedziela.pl: Biskupi wysłali list do premiera

Prezydium KEP wystosowało list do premiera Donalda Tuska ws. wyroku Trybunału Konstytucyjnego dotyczącego niekonstytucyjności rozporządzenia MEN ws. lekcji religii - przekazał we wtorek rzecznik Episkopatu ks. Leszek Gęsiak. Biskupi pytają o brak publikacji wyroku w Dzienniku Ustaw.

Na wtorkowej konferencji prasowej w Warszawie ks. Gęsiak poinformował, że prezydium Konferencji Episkopatu Polski wystosowało list do premiera Donalda Tuska z prośbą o udzielenie informacji publicznej w sprawie braku publikacji w Dzienniku Ustaw wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 27 listopada 2024 r
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję