"Są ludzie wielcy duchem i czynem nie aby czoło wieńczyć wawrzynem
lub się wyróżnić, zyskać znaczenie lecz by nieść drugim światła promienie"
Parafianka to niewielka miejscowość położona przy często
uczęszczanej trasie Lublin - Warszawa w dekanacie Puławy - Północ.
Tuż przy trasie na wzgórku widać kościół, a na jego frontonie wielką
postać św. Andrzeja Boboli - patrona parafii, który tędy przejeżdżających
zaprasza do świątyni. Duszpasterską posługę w parafii pełni proboszcz
ks. Stefan Kloza.
9 czerwca br. w Parafiance odbyła się wielka uroczystość.
Były proboszcz ks. kan. Henryk Józefko wraz z całą wspólnotą świętował
jubileusz 50. lecia przyjęcia święceń kapłańskich. Ks. kan. Henryk
Józefko przybył do Parafianki w 1961 r. Przez 41 lat prowadził wiernych
tej parafii do Boga. W nauczaniu, modlitwie, przykładzie życia we
łzach we łzach i radościach, na kolanach, w pochyleniu nad drugim
człowiekiem ukazywał Chrystusa. 50 lat kapłaństwa Księdza Kanonika
to tysiące odprawionych Mszy św., to kazania, katechezy, nauki rekolekcyjne,
posługa w konfesjonale i nawiedzanie rodzin. Kapłan o wielkim sercu,
który oddaje się Chrystusowi, aby służyć braciom; kapłan, który ze
swego bogactwa świadczy pomoc potrzebującym; kapłan, który odrzucił
awans, aby pozostać z tymi, którzy go potrzebowali. A potrzebowali,
bo to dzięki Księdzu Kanonikowi, dzięki jego uporowi, zabieganiu
i narażaniu się ówczesnym władzom, stanęła piękna świątynia, która
jaśnieje na całą okolicę i będzie służyła pokoleniom. Wielu wątpiło
w zwycięstwo przedsięwzięcia, ale Ksiądz Kanonik zaufał Panu i parafianom
- i nie zawiódł się. Mały, ale wielki duchem i czynem; ubogi, ale
promieniujący miłością do Boga i bliźnich. Całe jego dotychczasowe
życie było wielkim aktem pokory wobec Boga i ludzi. W ten uroczysty
dzień parafianie zamanifestowali swoją miłość, przywiązanie i wdzięczność
za dobro, które otrzymali z rąk Jubilata.
Na uroczystą Eucharystią przybyli koledzy z roku Jubilata,
duszpasterze z diecezji sandomierskiej i siedleckiej, z dekanatu
michowskiego i puławskiego. Swoją obecnością Księdza Kanonika zaszczycili:
ks. inf. Franciszek Greniuk i ks. prał. Józef Szczypa. Przybyli też
przedstawiciele gminnych władz z wójtem A. Bujkiem, dyrekcja i nauczyciele
ze Szkół Podstawowych w Kośminie i Skrudkach. W asyście kapłanów,
ministrantów i strażaków z udziałem orkiestry dętej z Kurowa wprowadzono
Jubilata do świątyni. Mszę św. sprawowali koledzy z roku, a Jubilat
przewodniczył Eucharystii. Homilię wygłosił ks. Dariusz Jaworski
z parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Lublinie. Mówił w niej o powołaniu
i trudnej drodze kapłańskiej. Odwołał się do czasu, kiedy na swojej
drodze spotkał Jubilata i zafascynował się prostotą serca Księdza
Kanonika. Pod koniec Mszy św. dzieci, młodzież, wierni i przyjaciele
z naręczami kwiatów złożyli Jubilatowi najszczersze życzenia. W imieniu
kapłanów życzenia złożył dziekan dekanatu Puławy - Północ ks. kan.
Józef Brodaczewski. Nie zabrakło też tradycyjnego "Sto lat" w wykonaniu
orkiestry.
Jubileusz 50. lecia kapłaństwa Księdza Kanonika to święto
całej parafii. Dziękujemy Bogu za dar kapłaństwa ks. Józefko, dziękujemy
Księdzu Jubilatowi za wszelkie dobro - i to duchowe, i to materialne.
Życzymy Ci, Drogi Jubilacie, abyś w zdrowiu, pokoju i miłości doczekał
następnych jubileuszy: "Bo na to człowiek żyje na ziemi, by dni swe
zdobił czynami swymi, i zdrowe ziarno rzucając w pole, nim uszlachetniał
serc ludzkich rolę".
Pomóż w rozwoju naszego portalu