94 lata temu kościół św. Jacka został poświęcony, a od 30 lat istnieje tu parafia katolicka. 9 czerwca na legnickim Zakaczawiu odbyły się główne uroczystości jubileuszowe pod przewodnictwem biskupa legnickiego Tadeusza Rybaka. W czasie uroczystej Mszy św. poświęcił on prace renowacyjne, a proboszcz parafii ks. Robert Kristman odczytał dekret Biskupa ustanawiający ten kościół lokalnym sanktuarium.
Największym skarbem Zakaczawia są jego parafianie
Reklama
Główne uroczystości jubileuszowe w parafii św. Jacka otworzył
koncert kolejowej orkiestry dętej. Na placu przed kościołem zgromadził
on rzesze wiernych przybyłych na to święto. W południe rozpoczęła
się Eucharystia, której przewodniczył biskup legnicki Tadeusz Rybak.
Udział wzięli również: ks. inf. Władysław Bochnak - wikariusz generalny,
ks. prał. Józef Lisowski - kanclerz Legnickiej Kurii Biskupiej, księża
z Legnicy oraz siostry zakonne. We Mszy św. uczestniczyła także Legnicka
Orkiestra Symfoniczna i chór "Madrygał".
Po powitaniu gości przez przedstawicieli parafii głos
zabrał proboszcz ks. Robert Kristman. Przypomniał postawione mu kiedyś
pytanie: "Czy w nowym sanktuarium będą cuda?" - i stwierdził, że
pierwszy cud już się dokonał. Jest to cud Bożej Opatrzności, której
widzialnym znakiem jest świątynia odnowiona wielkim wysiłkiem wszystkich
parafian.
O Zakaczawiu mówi się ostatnio dużo i często - kontynuował
Ksiądz Proboszcz - powstała nawet sztuka teatralna i film Ballada
o Zakaczawiu. Ukazują one tę najgorszą stronę dzielnicy - odrapane
domy, ciemne sutereny, domy do rozbiórki, zaśmiecone podwórka. Powstała
jednak inna ballada o innym Zakaczawiu. Bohaterami tej ballady są
wspaniali ludzie o wielkich sercach pełnych ofiarności i poświęcenia.
Dowodem tego jest odnowiony kościół i wiele innych dzieł prowadzonych
w parafii, m.in. troska o ubogich, bezrobotnych, samotnych i dzieci.
Uroczystość ta stała się okazją do podziękowania wszystkim, którzy
w jakikolwiek sposób przyczyniają się do tego, że parafia może funkcjonować
i prowadzić swoją misję. Ksiądz Kristman przypomniał, że uroczystość
jubileuszowa parafii wpisuje się w obchody jubileuszu 10-lecia diecezji
legnickiej i w jubileusz 25-lecia sakry biskupiej jej Ordynariusza.
Z tego właśnie względu ma ona szczególną wymowę.
Uroczystości świętych głoszą cuda Chrystusa w jego sługach
Reklama
Ksiądz Biskup rozpoczął Mszę św. od poświęcenia wody, którą
pokropił wiernych i pobłogosławił efekty prac renowacyjnych. Przypomniał,
że woda oczyszcza z grzechu i w sakramencie chrztu włącza do wspólnoty
Chrystusa, za którą wszyscy jesteśmy odpowiedzialni.
Troska duszpasterzy i wiernych parafii św. Jacka o rozwój
duchowy i troska o Kościół Chrystusowy wyraziła się również w tym,
że poprosili oni Biskupa Legnickiego o ustanowienie świątyni lokalnym
sanktuarium, w której znajdują się relikwie św. Jacka i rozwija się
jego kult.
W dekrecie Biskupa odczytanym przez kustosza nowego sanktuarium
było zaznaczone m.in., że przez cześć oddawaną świętym wierni spodziewają
się otrzymać jakąś cząstkę i wspólnotę z nimi. Kult św. Jacka rozszerza
się w sposób szczególny na Śląsku od wieków, od wielu lat także w
Legnicy. Dlatego - czytamy w dekrecie - "uwzględniając wskazania
Soboru Watykańskiego II odnośnie do kultu świętych oraz prośbę duszpasterzy
i wiernych parafii pod wezwaniem św. Jacka w Legnicy i mając na uwadze
duchowy pożytek ożywiania kultu św. Jacka, z dniem 8 maja 2002 r.,
w uroczystość św. Stanisława Biskupa i Męczennika, ustanawiamy i
ogłaszamy kościół parafialny pod wezwaniem św. Jacka w Legnicy lokalnym
sanktuarium św. Jacka w diecezji legnickiej". Od tego momentu nowe
sanktuarium staje się szczególnym miejscem głoszenia Słowa Bożego,
ożywiania życia liturgicznego, a szczególnie sprawowania sakramentu
Eucharystii i sakramentu pokuty. Ma to dopomagać, aby wierni nawiedzający
sanktuarium umacniali się w wierze i uświęcali swoje życie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Pan Bóg prosto pisze po krzywych liniach ludzkiego życia
Rozpoczynając homilię, Ksiądz Biskup stwierdził, że historia
kościoła św. Jacka przypomina dzieje niejednego człowieka, który
w swoim życiu przechodzi różne koleje losu. Pojawiają się momenty
wzniosłe, pełne szczęścia, ale są również upadki, z których jednak
można się podnieść. Dzięki łasce Boga można odbudować wszystko.
Życie religijne na Zakaczawiu przechodziło różne etapy.
Przed wiekami znajdował się tutaj kościół i klasztor Kartuzów. Obecna
świątynia została wzniesiona przez protestantów na jego miejscu.
Po II wojnie światowej armia rosyjska zamieniła ją na stajnię. Jednak
dzięki ludziom troszczącym się o wiarę i o zabytki kultury odnowiono
w tym kościele życie religijne. Po przeprowadzeniu niezbędnych remontów
przez wiele lat służył młodzieży jako miejsce skupienia i modlitwy.
W 1972 r. utworzono tu nową parafię. Pierwszym proboszczem został
mianowany ks. prał. Tadeusz Kisiński. Od pięciu lat na czele parafii
stoi ks. prał. Robert Kristman. To on podjął się trudnego zadania
odnowienia tej świątyni. Prace renowacyjne doprowadziły do odkrycia
niezwykłego piękna tej świątyni. Możliwe to było dzięki wielkiemu
poświęceniu i ofiarności wszystkich parafian. Dziś możemy podziwiać
owoce tej pracy i cieszyć się ich pięknem. Świątynia ta - stwierdził
Ksiądz Biskup - stała się niezwykłą ozdobą piastowskiej Legnicy i
całej diecezji.
Ta odnowiona świątynia jest miejscem, gdzie czcimy św.
Jacka. Żył on w trudnych czasach, dlatego rozumiał doskonale, że
trzeba nieść ludziom Ewangelię Chrystusa, która uszlachetnia człowieka,
rodzinę, życie we wspólnocie narodowej i międzynarodowej. Święty
Jacek jest znakiem działania Kościoła w naszej ojczyźnie. Jego orędzie
jest aktualne także w naszych czasach, w naszej sytuacji. Jego duch
apostolstwa powinien przenikać serca współczesnych ludzi, nas wszystkich.
Tak łatwo dzisiaj zrujnować świątynię swojego serca,
doprowadzić do ruiny rodzinę - kontynuował Biskup Legnicki - tak
łatwo demoralizuje się społeczeństwo. Efektem tego jest zło i lęk
pojawiający się w sercach ludzkich. Dlatego trzeba na nowo usłyszeć
to, co było ważne w życiu św. Jacka. Trzeba, żebyśmy trzymali się
Chrystusa i Jego Ewangelii i nie dali się zwieść fałszywym prorokom,
którzy chcą budować przyszłość Polski, przyszłość Europy bez Boga.
Na zakończenie Ksiądz Biskup wyraził wielką radość z
tego, że może ten kościół wynieść do godności sanktuarium. Wyraził
nadzieję, że będzie ono przygarniało nie tylko parafian, ale i mieszkańców
Legnicy i całej diecezji, a owocem tego będzie wzrost wiary, nadziei
i miłości. Skierował również do wiernych prośbę, aby gromadzili się
w tej świątyni i modlili się za kapłanów oraz w intencji nowych powołań
kapłańskich i zakonnych.
Co biskup zatwierdzi, to będzie i dla Boga miłe
Cytując te słowa z listu św. Ignacego Antiocheńskiego proboszcz
parafii, ks. Robert Kristman, złożył podziękowanie Biskupowi Legnickiemu
za decyzję o ustanowieniu kościoła św. Jacka lokalnym sanktuarium
i za przewodniczenie uroczystej Mszy św. Przypomniał również, że
w tym roku Ksiądz Biskup obchodzi jubileusz 25-lecia sakry biskupiej.
W imieniu parafian, kapłanów i sióstr zakonnych złożył Jubilatowi
życzenia i zapewnienie o modlitwie.
Nie zabrakło też podziękowań tym wszystkim, którzy wspierali
prace remontowe i świadczyli swoją pomoc. W sposób szczególny ks.
Kustosz podkreślił zasługi wykonawcy tych prac, firmy Daniela Nowackiego,
który wraz z rodziną uczestniczył w uroczystości.
Na zakończenie Eucharystii Ksiądz Biskup udzielił wszystkim
wiernym błogosławieństwa relikwiami św. Jacka.