Reklama

Wiadomości

Czy zdalna edukacja może wpłynąć na wyniki egzaminów?

Szef Centralnej Komisji Egzaminacyjnej Marcin Smolik nie obawia się, że rozpoczynający się we wtorek egzamin ósmoklasisty pójdzie gorzej niż przed rokiem. W rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną" przekonuje, że wpływ na wyniki ma raczej temat wypracowania, a nie pandemia czy nauczanie zdalne.

[ TEMATY ]

szkoła

ks. Waldemar Wesołowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zdaniem Smolika nie można było zmienić formuły egzaminu. "Zresztą co mielibyśmy z niego wyciąć? Nauczyciele mają absolutną dowolność w sposobie realizacji kolejnych tematów. Nie możemy zmienić punktacji i np. wyżej punktować zadania z gramatyki, a mniej wypracowanie czy na odwrót, bo w każdej szkole te rzeczy były realizowane w innej kolejności. Każde rozwiązanie będzie nie fair dla jakiejś grupy uczniów" - stwierdził.

Na pytanie, czy nie boi się, że przejście na zdalną edukację może wpłynąć na wyniki egzaminów, odpowiedział, że nie widzi takiego zagrożenia. "Po pierwsze dlatego, że nie porównujemy średnich z różnych lat. Po drugie wpływ na wyniki zawsze może mieć choćby dobór lektur. To zauważyliśmy po próbnych egzaminach – uczniowie gorzej sobie radzą z „Panem Tadeuszem”, z trenami Kochanowskiego, z tymi lekturami, które są pisane trudniejszą polszczyzną. A lepiej jest choćby z „Małym Księciem”. Wynik to wypadkowa wielu zmiennych, nie tylko formy edukacji" - podkreślił szef CKE.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przyznał, że odejście od egzaminu na rzecz konkursu świadectw było bardzo poważnie rozważanym scenariuszem. "Braliśmy pod uwagę, że w momencie, w którym rzeczywiście sytuacja byłaby tragiczna, byłby konkurs świadectw. Na szczęście nie mamy sytuacji tragicznej, bo takie rozwiązanie powoduje również wiele problemów. Po pierwsze zarówno szkoły średnie, jak i wyższe na pewno organizowałyby dodatkowe testy – to by mogło być trudne, ale także z powodu sytuacji epidemiologicznej – gorsze, wymagałoby czasem podróżowania" - zauważył.

Na pytanie, czy podczas tegorocznych matur faktycznie doszło do przecieku tematów z języka polskiego, odpowiedział, że bierze pod uwagę, że mogła to być jakaś prowokacja, bo rzekomy przeciek miał miejsce tylko w woj. podlaskim, z którego pochodzi minister edukacji Dariusz Piontkowski. "Informacja o tym niby-przecieku była oparta o Google Analytics, tymczasem nikt poza Google’em nie wie, jak do końca działa to narzędzie" - zaznaczył.

Reklama

Poinformował, że ustaleniem, czy doszło do przecieku zajmuje się policja, a CKE przekazała śledczym listę szkół (było ich 180), które otrzymały pakiety z testami maturalnymi przed godz. 7 (wtedy zaczęło się wyszukiwanie w Google).

Na pytanie, kto dostarcza arkusze do szkół, wyjaśnił, że CKE robi przetarg na druk i dystrybucję arkuszy. "Firma, która go wygra, zawiera umowę z Pocztą Polską, to jej pracownicy dostarczają pakiety do szkół. Szczegółów logistyki nie mogę zdradzić" - powiedział.(PAP)

kmz/ itm/

2020-06-15 08:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zakończenie roku szkolnego klas trzecich KLO im. Teodora Kubiny w Wieluniu

[ TEMATY ]

szkoła

Archiwum Szkoły

Dzień 26 kwietnia to dzień pożegnania uczniów klas maturalnych. Swoją szkołę, kolegów i nauczycieli żegnali także uczniowie Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego SPSK im. Teodora Kubiny w Wieluniu. Uroczystości szkolne poprzedziła Msza św. w kolegiacie wieluńskiej, którą odprawił prefekt szkoły ks. Paweł Otręba. On też wygłosił homilię. Przed Eucharystią wprowadzono Sztandar Szkoły, który z rąk starszych kolegów przejęli uczniowie klas młodszych.

Po akcie zawierzenia się Matce Bożej Pocieszenia, maturzyści i towarzyszący im koledzy z klas drugich liceum i trzeciej technikum udali się do szkoły gdzie przy wypisanych słowach „Od Ciebie zależy czy z darów losu wzniesiesz wokół siebie mur czy też wybudujesz mosty” odebrali świadectwa ukończenia szkoły i pożegnali się z nauczycielami, pracownikami obsługi i młodszymi kolegami.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Müller: samobójstwo dla chrześcijan nie jest opcją

2024-05-21 14:30

[ TEMATY ]

pielgrzymowanie

samobójstwo

Kard. Müller

Karol Porwich/Niedziela

Bóg nie unika kontaktu z nami. On nas dotyka i obejmuje – powiedział kard. Müller

Bóg nie unika kontaktu z nami. On nas dotyka i obejmuje – powiedział kard. Müller

Samounicestwienie przez samobójstwo, narkotyki i alkohol lub powiedzenie «nie» naszej męskiej lub kobiecej seksualności nie są opcjami dla chrześcijan - stwierdził na zakończenie tradycyjnej pielgrzymki do Chartres były prefekt Kongregacji Nauki Wiary, kard. Gerhard Müller. Przewodniczył on w Poniedziałek Wielkanocny w tym sanktuarium Mszy św. w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego z udziałem 18 tys. wiernych. Wśród młodych, którzy przybyli w poniedziałek do katedry w Chartres, było także 1500 zagranicznych pielgrzymów, głównie z Niemiec, Austrii i Szwajcarii, ale także z USA i wielu innych krajów. Trzydniowa pielgrzymka, odbywająca się od 1983 roku przyciągnęła w tym roku rekordową liczbę pątników.

W swoim kazaniu kardynał Müller odniósł się do tegorocznego hasła pielgrzymki „Chcę zobaczyć Boga” i porównał ludzkie życie i historię Kościoła do pielgrzymki: „Aby zobaczyć Boga, musimy podążać za Chrystusem na drodze naszego życia, aż dotrzemy do celu w naszym wiecznym domu” - zaznaczył. Przypomniał, że światłem na tej drodze jest Logos, Jezus Chrystus, który „prowadzi nas bezpiecznie do sensu i celu naszego życia, kiedy widzimy Boga twarzą w twarz”. Cytując konstytucję dogmatyczną Lumen gentium Soboru Watykańskiego II zaznaczył, że „Kościół wśród prześladowań świata i pociech Bożych podąża naprzód w pielgrzymce, głosząc krzyż i śmierć Pana, aż przyjdzie” (n.8).

CZYTAJ DALEJ

Religijność Polaków: Powolny spadek deklaracji wiary, szybszy spadek praktyk

2024-05-21 17:45

[ TEMATY ]

badania

religijność

Karol Porwich/Niedziela

W Polsce następuje powolny spadek deklaracji wiary, a także szybszy spadek praktyk - podaje Centrum Badań Opinii Społecznej (CBOS). Z ogłoszonego dziś raportu nt. religijności Polaków w ostatnich dziesięcioleciach wynika, że spadek praktyk najszybciej postępuje wśród osób najmłodszych (w wieku 18-24 lata) oraz mieszkańców wielkich miast i osób lepiej wykształconych.

Za odejściem ludzi z Kościoła - przynajmniej według deklaracji badanych - nie stoi głównie pandemia czy afery pedofilskie, ale brak potrzeby, obojętność i strata zainteresowania. W drugiej kolejności za spadek praktyk religijnych Polaków odpowiada (wg badań z 2022 roku) ogólna krytyka Kościoła jako instytucji: jego zaangażowanie w politykę, hipokryzja, nieaktualny przekaz, a także krytyka jego przedstawicieli, księży i biskupów.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję