Reklama

Pielgrzymka ze Szczecina do Gietrzwałdu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wakacje to szczególny czas pielgrzymowania do sanktuariów maryjnych. Szczeciński bosman Eugeniusz Krzak od lat jest wielkim czcicielem Matki Bożej Gietrzwałdzkiej, gdzie 131 lat temu objawiła się Matka Najświętsza, przemawiając w języku polskim 160 razy do dwóch polskich dziewczynek i zachęcając do modlitwy różańcowej i pokuty w celu wyzwolenia się spod zaprogramowanej germanizacji. Są to jedyne objawienia maryjne w Polsce uznane przez Kościół dekretem biskupa warmińskiego w roku 1977.
Wydarzenia w Gietrzwałdzie można porównać tylko z podobnymi, jakie miały miejsce w Lourdes i w Fatimie.
Wspomniany bosman postanowił w roku ubiegłym w jakiś sposób uczcić „polski Lourdes” i wraz z przyjaciółmi wykonał replikę Kapliczki Objawień (w skali 1:10).
Zorganizował autokarową 50-osobową pielgrzymkę do warmińskiego sanktuarium i tam zawiózł ową maryjną replikę, która została na niedzielnej Mszy św. 22 czerwca br. poświęcona przez ks. kustosza Kazimierza Brzozowskiego w obecności innych kapłanów i pątników z całej Polski. W czasie podróżowania bosman przedstawił dzieje tego polskiego sanktuarium i ciągle aktualnych słów Matki Bożej wypowiedzianych w Gietrzwałdzie: „Nie smućcie się! Ja jestem zawsze z wami”. Jej słowa nadziei są potrzebne przede wszystkim teraz, by Polacy w okresie tych szybkich przemian społeczno-polityczno-gospodarczych nie utracili swojej religijnej i narodowej tożsamości. Pielgrzymi też mogli skorzystać z uzdrawiającej wody ze źródełka pobłogosławionego przez Matkę Chrystusa.
Kroniki sanktuarium zawierają tylko niektóre uzdrowienia, których doznali na przestrzeni 131 lat cierpiący, proszący o pomoc Gietrzwałdzką Panią. W autokarze jechała mieszkanka Osiedla Majowego w Szczecinie, która złożyła takie świadectwo: „Dawniej mieszkałam na Mazurach. Moja matka ciężko chorowała. Długi okres czasu leżała w szpitalu. Nie mogła mówić ani jeść. Oczy miała zamknięte. Przyjęła już sakrament namaszczenia chorych i była przygotowana na najgorsze. Lekarze ją wypisali ze szpitala, bo nie widzieli dla niej ratunku. Przywiozłam matkę z bratem do domu. Byliśmy zrozpaczeni, ale przypomniałam sobie o niezwykłych łaskach, jakich doznają ludzie w Gietrzwałdzie. Pojechaliśmy tam. Modliliśmy się przed cudownym obrazem Matki Bożej i udaliśmy się z matką do tryskającego źródełka. Najpierw umyliśmy jej twarz, a potem daliśmy jej do picia tę «Maryjną wodę». Matka otworzyła oczy… i powiedziała, ku naszej niepojętej radości: «Jestem głodna!». Po tym uzdrowieniu matka żyła jeszcze dziewiętnaście lat! Również ja doznałam łaski pomocy ze strony Matki Bożej Gietrzwałdu. Po porodzie dziecka karmiłam je piersią. Ale pierś zaczęła mnie boleć, pojawiła się ropa. Lekarze przez rok stosowali różne medykamenty, ale to mi w niczym nie pomagało. Wreszcie postanowiłam pojechać do sanktuarium w Gietrzwałdzie; tam nie tylko gorliwie prosiłam Matkę Bożą o pomoc, ale także tą niezwykłą wodą obmyłam chorą pierś oraz trochę jej wypiłam. Wkrótce - ku zaskoczeniu lekarzy - pierś całkowicie wyzdrowiała, a moja wiara w Bogurodzicę została wzmocniona. Raz jeszcze przekonałam się, że dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych”.
Po powrocie do Szczecina replika Kapliczki Objawień Gietrzwałdzkich została przez dwa tygodnie wystawiona w sanktuarium Najświętszego Serca Jezusowego, a potem przewieziona do kościoła Księży Pallotynów, gdzie ma przypominać o tym jedynym polskim miejscu, w którym Maryja stanęła w obronie Polaków.
W drugą sobotę lipca w pallotyńskiej świątyni na Mszy św. Renata i Robert składali sobie dozgonną miłość w sakramencie małżeństwa. Po tej uroczystej celebrze bosman Eugeniusz Krzak wręczył nowożeńcom maryjną figurkę wraz z tekstem posłania Gietrzwałdzkiej Pani, by w czasie ich małżeńskiej i rodzinnej emigracji w Kanadzie nie zapomnieli o Ojczyźnie i wierze otrzymanej na chrzcie św. Prosił też, by szerzyli kult Matki Bożej Warmińskiej wśród Polonii kanadyjskiej. Tymi życzeniami była szczególnie wzruszona Renata, która brała udział w szczecińskiej pielgrzymce do Gietrzwałdu i miała zaszczyt pełnić honorową asystę przy poświęceniu repliki kapliczki.
Marzeniem bosmana Eugeniusza Krzaka, który w swoim sakramentalnym związku małżeńskim trwa już 53 lata (pływał 40 lat pod banderą polską i obcą), jest to, by coraz więcej Polaków poznało dzieje warmińskiego sanktuarium maryjnego prowadzonego przez Kanoników Regularnych Laterańskich i korzystało z obfitych łask, jakich można doznać w Gietrzwałdzie.
„Chętnie jeżdżę do tych parafii, które mnie proszą, bym ten kult maryjny w podolsztyńskim sanktuarium przybliżył - mówi bosman Krzak, trzymając w ręku różaniec. - Teraz w tej posłudze będzie mi towarzyszyła Maryja w replice Kapliczki Objawień Gietrzwałdzkich”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

10. rocznica kanonizacji dwóch Papieży – czcicieli Matki Bożej Jasnogórskiej

2024-04-27 15:16

[ TEMATY ]

Jasna Góra

rocznica

Adam Bujak, Arturo Mari/„Jan Paweł II. Dzień po dniu”/Biały Kruk

Eucharystię młodzieży świata na Jasnej Górze w 1991 r. poprzedziło nocne czuwanie modlitewne, podczas którego wniesiono znaki ŚDM: krzyż, ikonę Matki Bożej i księgę Ewangelii

Eucharystię młodzieży świata
na Jasnej Górze w 1991 r. poprzedziło
nocne czuwanie modlitewne, podczas
którego wniesiono znaki ŚDM: krzyż,
ikonę Matki Bożej i księgę Ewangelii

10. rocznica kanonizacji dwóch wielkich papieży XX wieku, która przypada 27 kwietnia, jest okazją do przypomnienia, że nie tylko św. Jan Paweł II był człowiekiem oddanym Matce Bożej Jasnogórskiej i pielgrzymował do częstochowskiego sanktuarium. Był nim również św. Jan XXIII.

Angelo Giuseppe Roncalli, późniejszy papież Jan XXIII, od młodości zaznajomiony z historią Polski, zwłaszcza poprzez lekturę „Trylogii”, upatrywał w Maryi Jasnogórskiej szczególną Orędowniczkę. Tutaj pielgrzymował w 1929 r. Piastując godność arcybiskupa Areopolii, wizytatora apostolskiego w Bułgarii ks. Roncalli 17 sierpnia 1929 r. przybył z pielgrzymką na Jasną Górę. Okazją było 25-lecie jego święceń kapłańskich. Późniejszy papież po odprawieniu Mszy św. przed Cudownym Obrazem zwiedził klasztor i sanktuarium, a w Bibliotece złożył wymowny wpis w Księdze Pamiątkowej: „Królowo Polski, mocą Twojej potęgi niech zapanuje pokój obfitości darów w wieżycach Twoich”.

CZYTAJ DALEJ

Matka Boża Dobrej Rady

[ TEMATY ]

Matka Boża

pl.wikipedia.org

Matka Bożej Dobrej Rady. To tytuł nadany Najświętszej Maryi Pannie w celu podkreślenia Jej roli jako pośredniczki i wychowawczyni wypraszającej u Boga oświecenie w trudnych sytuacjach. Jej wspomnienie w kalendarzu katolickim przypada 26 kwietnia.

Podstawę kultu Matki Bożej Dobrej Rady stanowią teksty biblijne z ksiąg mądrościowych zastosowane do Najświętszej Maryi Panny, a także teologiczne uzasadnienia św. Augustyna, św. Anzelma z Canterbury i św. Bernarda z Clairvaux o Matce Bożej jako pośredniczce łask, zwłaszcza darów Ducha Świętego. Na początku naszego wieku papież Leon XIII włączył wezwanie „Matko Dobrej Rady” do Litanii Loretańskiej.

CZYTAJ DALEJ

Papież jedzie na Biennale w Wenecji – Watykan i sztuka współczesna

2024-04-27 11:06

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Jutro papież papież Franciszek odwiedzi Wenecję. Okazją jest trwająca tam 60. Międzynarodowa Wystawa Sztuki - Biennale w Wenecji. Ojciec Święty odwiedzi Pawilon Stolicy Apostolskiej, który w tym roku znajduje się w więzieniu dla kobiet, a prezentowana w nim wystawa nosi tytuł - "Moimi oczami". Wizyta papieża potrwa około pięciu godzin obejmując między innymi Mszę św. na Placu św. Marka. Planowana jest również prywatna wizyta w bazylice św. Marka. Jak się podkreśla, papieska wizyta będzie "kamieniem milowym w stosunku Watykanu do sztuki współczesnej".

Zapraszając Włocha Maurizio Cattelana do pawilonu Watykanu na 60. Biennale Sztuki w Wenecji, Kościół katolicki pokazuje, że jest otwarty na niespodzianki. Cattelan zyskał rozgłos w mediach w 1999 roku, prezentując swoją instalację naturalistycznie przedstawiającą papieża Jana Pawła II przygniecionego wielkim meteorytem i szkło rozsypane na czerwonym dywanie, które pochodzi z dziury wybitej przez meteoryt w szklanym suficie. Budzące kontrowersje dzieło Cattelana było wystawione również w Warszawie, na jubileuszowej wystawie z okazji 100-lecia Zachęty w grudniu 2000 r. „Dziewiąta godzina” - tak zatytułowano dzieło, nawiązując do godziny śmierci Jezusa - została wówczas uznana za prowokacyjną, a nawet obraźliwą. Ale można ją również interpretować inaczej: Jako pytanie o przypadek i przeznaczenie, śmierć i odkupienie. I z tym motywem pasowałby nawet do watykańskiej kolekcji sztuki nowoczesnej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję