Reklama

Temat tygodnia

Z pozycji Kopciuszka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas wielu spotkań i sesji, jakie odbywają się w Częstochowie, podnoszona jest kwestia starań o przywrócenie tym terenom statusu województwa. Rozmawiam też z wieloma osobami, którym ta sprawa leży głęboko na sercu, tym bardziej, że zaistniała ciekawa propozycja powstania tzw. Silesii - wielkiej struktury miejskiej województwa śląskiego, o liczbie 2, 5 mln ludzi. Taka struktura byłaby pewnie największą w Polsce i Unii Europejskiej. Tego typu miejsca mają wielkie znaczenie, oczywiście, otrzymują też pieniądze na rozwój. W proponowanej strukturze nie ma Częstochowy, bo i chyba nie przylega ona do Śląska w takim stopniu, jak byłoby to konieczne. W związku z tym pozostajemy jako lokacja nieduża i znajdziemy się niejako w cieniu olbrzyma.
Dobrze więc, że są ludzie, którzy podejmują gruntowne analizy tego problemu, również naukowe - mam na myśli pracę pod redakcją naukową Konrada Głębockiego pt. „Region Częstochowski” (wyd. Politechniki Częstochowskiej, 2006). Tereny, które mogłyby wejść w skład ewentualnego województwa częstochowskiego, to zasadniczo terytorium obecnej archidiecezji częstochowskiej. Są to miejsca bardzo nam bliskie. Nie ma tu dziś wielkiego przemysłu, ale są to atrakcyjne turystycznie tereny jurajskie, którymi możemy się chlubić.
Oczywiście, największym naszym atutem jest Częstochowa z Jasną Górą. Przepływ rzesz wiernych z kraju i z całego świata sprawia, że Częstochowa jest jedną z metropolii pielgrzymkowych Europy. Jeżeli więc życie religijne należy do struktury kulturowej regionu, to jest to dla społeczeństwa sprawa wielkiej wagi.
Troską napawają nas jednak nasze zbyt słabe - tak się wydaje - możliwości organizacyjne. Z niedawnych wypowiedzi Marszałka Województwa Śląskiego wynika, że nie rokuje on specjalnych nadziei na stworzenie tu czegokolwiek. Gdy więc chodzi zwłaszcza o liderów częstochowskich, musieliby się oni bardzo sprężyć, żeby zadbać o Częstochowę. Mamy atuty, mamy możliwości. Mamy znane na całym świecie Sanktuarium Jasnogórskie, mamy dynamiczny Kościół pracujący w strukturach metropolii, obejmujący swym oddziaływaniem każdą ludzką pracę. Odrzućmy tylko małostki, które nas zniewalają, niechęć, a może nawet czasem nienawiść, która pojawia się w wielu wypowiedziach. Rozwój możliwy jest tam, gdzie jest zapomnienie krzywdy, przebaczenie i dążenie do zjednoczenia.
Apeluję więc o jedność do wszystkich ugrupowań częstochowskich, by wspólnie podjęły pewne plany dotyczące naszej wspólnej małej ojczyzny. Inaczej utoniemy wszyscy w mieliźnie i małostkowości. Podpowiadajmy sobie różne możliwości i wspomagajmy wzajemnie w niejasnych sytuacjach.
Częstochowa jest duchową stolicą Polski, co jest ogromnym atutem. Jasna Góra jest miejscem, do którego przyjeżdżają na różne uroczystości kościelne i narodowe przedstawiciele władz, którzy powinni wiedzieć, jak ważną rzeczą jest rozwój tego miasta.
Nie wolno też przeoczyć ważnej kwestii, że w Częstochowie, u stóp Jasnej Góry wychodzi „Niedziela”, największy polski tygodnik katolicki. Popierajmy to, co dobre i nasze, a wszyscy - całe polskie społeczeństwo - na tym na pewno zyskamy. Myślmy bardzo realnie o stworzeniu na naszym terenie województwa. Nie poprzestańmy na Częstochowie powiatowej. Trzeba obudzić uśpione ambicje, których celem jest Częstochowa jako duchowa stolica Polski - nie tylko w wymiarze kultury ogólnej, ale w wymiarze kulturalnym, gospodarczym i ekonomicznym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Ryś: neutralność religijna polega na wspieraniu każdego a nie wyzerowaniu przekonań

2024-05-17 15:54

[ TEMATY ]

religia

Kard. Grzegorz Ryś

Karol Porwich/Niedziela

Kard. Grzegorz Ryś

Kard. Grzegorz Ryś

Neutralność religijna polega na wspieraniu każdego a nie wyzerowaniu ludzi z przekonań i poglądów - powiedział w piątek kard. Grzegorz Ryś, odnosząc się do informacji, że Warszawa eliminuje symbole religijne w urzędach.

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski wydał zarządzenie, w którym wprowadził standardy równego traktowania w podległym mu urzędzie. Jak napisała w czwartek "Gazeta Wyborcza", "Warszawa jako pierwsze miasto w Polsce zakazuje krzyży w urzędzie, a urzędnikom eksponowania symboli religijnych na biurkach". Sam Trzaskowski oświadczył, że nikt nie zamierza prowadzić w Warszawie walki z jakąkolwiek religią, ale Polska jest państwem świeckim, Warszawa zaś jest tego państwa stolicą.

CZYTAJ DALEJ

Ks. prof. Stanisz: Propozycja minister Nowackiej to wstęp do usunięcia religii ze szkół

2024-05-17 12:47

[ TEMATY ]

wywiad

religia w szkołach

Karol Porwich/Niedziela

Projekt nowego rozporządzenia Ministra Edukacji jest to inicjatywa mająca się przyczynić do wypchnięcia nauki religii z polskich szkół i przedszkoli - mówi w rozmowie z KAI ks. prof. Piotr Stanisz z Katedry Prawa Wyznaniowego Wydziału Prawa, Prawa Kanonicznego i Administracji Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II. Ekspert zwraca uwagę, że w świetle obowiązującego prawa, decyzje związane ze zmianą warunków nauczania religii w publicznym systemie oświaty powinny być dokonane „w porozumieniu” z Kościołem katolickim i innymi związkami wyznaniowymi, a nie jedynie po przeprowadzeniu konsultacji publicznych.

Marcin Przeciszewski, KAI: W ostatnich dniach kwietnia do konsultacji publicznych skierowany został projekt rozporządzenia MEN zmieniającego rozporządzenie w sprawie warunków i sposobu organizacji nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach (https://legislacja.rcl.gov.pl/projekt/123 84702/katalog/13056494#1305649). Projekt ten zakłada dużo większe niż do tej pory możliwości łączenia uczniów uczęszczających na lekcje religii w grupy międzyoddziałowe, obejmujące uczniów na tym samym poziomie nauczania oraz w grupy międzyklasowe, zbierające uczniów z różnych poziomów kształcenia. Co Ksiądz Profesor na to?

CZYTAJ DALEJ

Kardynałowie Nycz i Ryś krytycznie o decyzji prezydenta Warszawy ws. symboli religijnych

2024-05-17 20:17

[ TEMATY ]

Warszawa

kard. Kazimierz Nycz

Kard. Grzegorz Ryś

symbole religijne

flickr.com/episkopatnews

Kard. Kazmierz Nycz

Kard. Kazmierz Nycz

To próba zaprowadzenia “urawniłowki” w pluralistycznym społeczeństwie - tak zarządzenie prezydenta Warszawy w sprawie symboli religijnych w stołecznych urzędach komentuje dla KAI kard. Kazimierz Nycz. Z kolei kard. Grzegorz Ryś stwierdza: “Neutralność, która domaga się tego, żeby każdy ‘wyzerował’ się ze swoich przekonań i poglądów nie buduje wspólnoty międzyludzkiej”.

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski nie chce symboli religijnych w przestrzeniach stołecznych urzędów. Jest to zapisane w jego wydanym w ub. tygodniu zarządzeniu dotyczącym “Standardów równego traktowania w Urzędzie m.st. Warszawy”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję