Papież Franciszek dziś z samego rana udał się z wizyta do Bazyliki
Matki Bożej Większej "pozdrowić Maryję". W świątyni mieści się
słynąca cudami ikonami Madonny "Salus Populi Romani", patronki Rzymu.
Nowy Papież podkreślił we wczorajszym powitaniu po wyborze swój
charakter Biskupa Rzymu. Ani razu nie nazwał siebie Papieżem.
Dziś wieczorem o godz. 16 wraz z kardynałami, którzy go wybrali, odprawi
Ojciec Święty odprawi Msze św. w Kaplicy Sykstyńskiej i wygłosi
tradycyjnie pierwszą homilię po łacinie.
Jutro o godz. 11 spotka się z kardynałami. W sobotę przyjmie na audiencji
prywatnej dziennikarzy.
W najbliższą niedzielę Papież po raz pierwszy poprowadzi modlitwę "Anioł Pański".
Msza inaugurująca pontyfikat odbędzie się we wtorek, 19 marca o godz. 9.30
na Placu św. Piotra. Papież Franciszek swój pontyfikat rozpoczyna w
uroczystość św. Jozefa, patrona Kościoła powszechnego.
Do naśladowania mocy, szczodrości i pokory świętych apostołów Piotra i Pawła zachęcił papież w rozważaniu przed modlitwą „Anioł Pański” 29 czerwca w Watykanie.
Ojciec Święty zauważył, że imię Piotr może oznaczać skałę, opokę, lub po prostu kamień, a wszystkie te trzy aspekty możemy dostrzec w życiu św. Piotra. Przypomniał, że jest on opoką: w wielu momentach jest silny i stanowczy, autentyczny i szczodry. Jest jednak również skałą zbudowaną na Chrystusie, działającą jako wsparcie dla braci w budowaniu Kościoła. Ale jest także zwykłym kamieniem: często ujawnia się jego małość.
„Pokój Łez” to zakrystia Kaplicy Sykstyńskiej. Tam właśnie udaje się nowo wybrany papież bezpośrednio po przyjęciu wyboru oraz wyborze imienia. Skąd nazwa? Prawdopodobnie wielu papieży w tej szczególnej chwili płakało ze wzruszenia.
W "Pokoju Łez" papież przebiera się w białą sutannę, która od tego momentu będzie już jego strojem do końca życia. Na nowego papieża czekają przygotowane trzy sutanny w różnych rozmiarach - jest mała, średnia i duża. Zestawy te przygotowuje jeszcze przed konklawe rodzinna pracownia krawiecka Gammarelli.
Osiemdziesięciojednoletnia Siostra Geneviève Jeanningros, przyjaciółka papieża Franciszka, która mieszka w cyrkowej przyczepie kempingowej w Rzymie i odwiedzała papieża w każdą środę, raz w miesiącu zabierała ze sobą osobę transseksualną. Dziś złamała protokół, żegnając się z nim podczas pogrzebu
Genevieve Jeanningros to francusko-argentyńska zakonnica i członkini Małych Sióstr Jezusa. Była bliską przyjaciółką papieża przez ponad 40 lat i znana była ze swojej pracy ze społecznościami marginalizowanymi, takimi jak pracownicy cyrku i osoby transpłciowe. Podczas spoczynku papieża Franciszka w Bazylice św. Piotra, siostra Jeanningros mogła złamać protokół i pomodlić się przy jego trumnie, co odzwierciedlało ich głęboką więź. Papież Franciszek nadał jej nawet przydomek „L'enfant awful”, podkreślając ich żartobliwą relację. Mieszkała w przyczepie niedaleko parku rozrywki w Ostii w Rzymie od ponad 50 lat, poświęcając swoje życie ubogim.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.