Na wzór Powstańców Warszawskich bądźcie świadkami wiary, człowieczeństwa i miłości – zaapelował do młodzieży bp Marek Solarczyk. W kościele Miłosierdzia Bożego przy ulicy Żytniej uczestnicy II Kongresu Młodzieży Polonijnej modlili się za powstańców i ludność cywilną stolicy, która zginęła w czasie walk z okupantem 74 lata temu. Liturgię koncelebrował delegat KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej bp Wiesław. Lechowicz, który przywołując postać św. Faustyny zachęcał młodzież do modlitwy o powołania do kapłaństwa i życia konsekrowanego.
W homilii przewodniczący Rady KEP ds. Duszpasterstwa Młodzieży bp Marek Solarczyk przypomniał o dramacie Powstania Warszawskiego, którego ślady – jak zauważył - do dziś są widoczne na stołecznych ulicach. - Na Woli stoi pomnik upamiętniający cywilnych mieszkańców tej dzielnicy, którzy w bestialski sposób byli mordowani w pierwszych dniach Powstania. Zginęło wówczas kilkadziesiąt tysięcy ludzi. Ile w tym wszystkim było tajemnic wiary i wołania o sens – mówił duchowny.
Zwrócił uwagę, w czasie deptania ludzkiej godności, utraty wiary, że Bóg kocha, że Jego miłość żyje i zwycięża, był ktoś, kto tę tajemnicę przyniósł, głosił i ją zostawił – s. Faustyna. – Pojawiła się w tym miejscu na Woli, w klasztorze sióstr Matki Bożej Miłosierdzia z orędziem miłości niejako na przekór tego wszystkiego, co inny człowiek jest w stanie wymyślić i zniszczyć – powiedział bp Solarczyk.
Zachęcał młodzież by za przykładem św. Faustyny z otwartością odpowiedział na Boże zaproszenie. – Pan chce uczynić nas dobrze ukształtowanym naczyniem, które ukazuje, że w Jego rękach jest człowiekowi dobrze, że zyskuje to, co jest najpiękniejsze. Jako źródło inspiracji wskazał przykład powstańców Warszawy. – W świecie bardzo brzydkim jaśnieli oni pięknem człowieczeństwa, pięknem wiary i mocą miłości. Za ich przykładem ukarzcie światu piękno Boga i źródło Jego miłości – podsumował bp Solarczyk.
II Kongres Młodzieży Polonijnej przebiega pod hasłem „Wiarą Powołani”. Bierze w nim udział 250 młodych Polaków z 21 krajów. Dziś jego uczestnicy zwiedzą Muzeum Powstania Warszawskiego i będą uczestniczyć w spotkaniu w Pałacu Prezydenckim.
1 sierpnia w „Godzinie W” młodzież modliła się na Powązkach Wojskowych. Następnie śpiewała pieśni powstańcze na placu Piłsudskiego. Kongres zakończy się 5 sierpnia.
O pojednanie i ogólnoamerykańskie gojenia ran apeluje Stefan Skielnik, nestor amerykańskiej Polonii. "Panie Prezydencie Joe Bidenie, mój drogi sąsiedzie z Greenville w Delaware, niech Pan nigdy nie spocznie w dziele jednania Amerykanów. Nawet jeżeli miałoby to być trudne i bolesne. Panie Prezydencie Donaldzie Trumpie, niech Pan przyłoży rękę do jednania Amerykanów, bo ich potępieńcze swary mogą służyć tylko naszym wspólnym wrogom. (...) Marzy mi się jednak i mimo wszystko dzień, kiedy zobaczę jak Donald Trump i Joe Biden wyciągną ku sobie prawe dłonie" - czytamy w apelu przesłanym KAI. Jutro w Waszyngtonie na 46. prezydenta USA zostanie zaprzysiężony Joe Biden, demokrata.
Stefan Skielnik od 1947 roku mieszka w Delaware, gdzie przez wiele lat był sąsiadem Joe Bidena w Greenville. Podczas kampanii na rzecz polskiego członkostwa w NATO, szybko przekonał senatora Bidena do wspierania tej idei na Kapitolu, gdzie ten stał się senackim liderem polskiej akcesji. 96-letni Stefan Skielnik jest rodowitym Kaszubem z Gdyni. Podczas II wojny walczył w szeregach ruchu oporu w Holandii i Francji, Armii Generał Andersa, armii brytyjskiej i armii amerykańskiej.
W opublikowanej wczoraj książce dziennikarze watykaniści Elisabetta Piqué i Gerard O'Connell ujawniają nieznane dotąd szczegóły konklawe z 2025 roku. Według ich badań, węgierski kard. Peter Erdő z Węgier przewodził stawce faworytów w pierwszej turze głosowania, 7 maja. Za nim uplasowali się kard. Robert Francis Prévost, późniejszy papież, oraz kard. Pietro Parolin, sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej. Książka, zatytułowana „El último Cónclave” (Ostatnie konklawe) ukazała się w Hiszpanii.
Autorzy szczegółowo badają również, dlaczego pierwsza tura głosowania rozpoczęła się ze znacznym opóźnieniem. Czarny dym pojawił się dopiero o godz. 21.00 tego dnia, zamiast oczekiwanej godz. 19.00. Chociaż wiadomo było już, że kard. Raniero Cantalamessa przedłużył swoje przemówienie otwierające o około godzinę, Piqué i O'Connell podają teraz inny powód: telefon komórkowy w Kaplicy Sykstyńskiej. Starszy kardynał zapomniał oddać swój telefon; głosowanie mogło się rozpocząć dopiero po usunięciu tego niedopatrzenia.
Dzwony paryskich kościołów biły dziś od 17.57 do 18.02 ku czci ofiar zamachów sprzed 10 laty. 13 listopada 2015 roku 130 osób zginęło z rąk islamskich terrorystów w sali teatralno-koncertowej Bataclan w stolicy Francji, a dwie kolejne przy Stade de France w Saint-Denis. Wieczorem odprawiane są w Paryżu Msze św. za dusze ofiar i odbywają się czuwania modlitewne.
Atak w Bataclanie, w którym oprócz 130 zabitych, ponad 400 osób zostało rannych, w tym 99 ciężko, był najkrwawszym aktem przemocy we Francji od czasu II wojny światowej i drugim z największą liczbą ofiar zamachem terrorystycznym w Europie, po tym, do którego doszło na stacji kolejowej Atocha w Madrycie w 2004 roku.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.