Reklama

Audiencje Ogólne

Papież: Ten, kto jest zachłanny, nigdy nie jest nasycony

[ TEMATY ]

Wielki Post

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ten, kto jest zachłanny, nigdy nie jest nasycony - powiedział papież Franciszek podczas środowej audiencji generalnej w Watykanie.

Tłumaczył wiernym, że pazerność prowadzi do tego, że traci się wszystko. Zwycięskim sposobem życia jest pokorna miłość — wskazał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak mówił, nie można inaczej pokonać zła i dać nadziei światu.

Reklama

Mogłoby się wydawać, że to logika przegranych — zauważył Franciszek.

Podkreślił też, że „ten, kto kocha, traci władzę, kto coś daje, pozbawia się czegoś, a miłość to dar”.

Posiadanie zawsze popycha do tego, by chcieć coś jeszcze. Dostałem coś i natychmiast chcę czegoś większego i tak dalej; nigdy nie jest się zadowolonym. To paskudna żądza — ocenił papież.

Przypomniał: Jezus mówi to jasno: kto kocha to co jego, traci to; jeśli jesteś zachłanny, uwielbiasz mieć wiele rzeczy, stracisz wszystko, także życie, to znaczy: kto kocha to co ma i żyje tylko dla swoich interesów, puszy się i przegrywa.

Ten zaś - dodał Franciszek - kto jest gotów służyć innym, żyje na wzór Boga, a zatem jest wygrany, ratuje siebie i innych, staje się nasieniem nadziei dla świata.

Papież tłumaczył wiernym, że „pięknie jest pomagać innym i im służyć”.

Możemy być zmęczeni, cóż, takie jest życie, ale serce napełnia się radością i nadzieją - powiedział.

Zwracając się do Polaków papież nawiązał do zbliżających się uroczystości Wielkiego Tygodnia:

Drodzy bracia i siostry, wchodzimy w tajemnice męki, śmierci i zmartwychwstania Pana. Niech Triduum Paschalne będzie dla Was i dla Waszych bliskich czasem nadziei, która niesie wewnętrzny pokój i pragnienie uczestniczenia w chwalebnym życiu Chrystusa.

Zatrzymajmy się przed Jego krzyżem i przed pustym grobem, aby przekonać się, że z Nim nic nie jest stracone, w Nim zawsze możemy mieć nadzieję. On jest naszą nadzieją - dodał Franciszek.

2017-04-12 13:20

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek do brazylijskich księży-studentów: bądźcie znakiem nadziei

[ TEMATY ]

Franciszek

Brazylia potrzebuje, aby jej kapłani byli znakiem nadziei – powiedział Ojciec Święty przyjmując dziś na audiencji księży z Papieskiego Kolegium Brazylijskiego. Zaznaczył, że ich życie powinno opierać się na czterech filarach: wymiarze duchowym, akademickim, ludzkim i duszpasterskim.

Franciszek przestrzegł swych gości, by nie zapominali o żadnym z wymienionych wymiarów, gdyż w przeciwnym razie istnieje ryzyko popadnięcia w niektóre z chorób, które mogą zaatakować księdza - studenta, takich jak akademizm czy uczynienie ze studiów środka do afirmacja samego siebie. „W obu przypadkach prowadzi to do przytłumienia wiary, której mamy strzec. Nie zapominajcie, że zanim staniecie się nauczycielami i doktorami jesteście i musicie pozostać kapłanami, pasterzami ludu Bożego!” – powiedział Ojciec Święty.

CZYTAJ DALEJ

Pustelnik z Góry Maryi

Niedziela Ogólnopolska 25/2022, str. 20

[ TEMATY ]

patron tygodnia

pl.wikipedia.org

Św. Wilhelm z Vercelli

Św. Wilhelm z Vercelli

Założył siedem eremów i dał początek sławnemu we Włoszech sanktuarium maryjnemu na Montevergine.

Święty Wilhelm, gdy miał 15 lat, przywdział habit zakonny. Potem postanowił nawiedzić jako pielgrzym najgłośniejsze za jego czasów miejsca święte. Udał się więc do Hiszpanii na grób św. Jakuba Apostoła w Santiago de Compostela, a następnie pielgrzymował po Włoszech. Chciał dotrzeć także do Ziemi Świętej, jednak w Brindisi spotkał się ze św. Janem z Matery, przyszłym założycielem nowej rodziny zakonnej, i ten zachęcił go do życia w pokucie. Pierwszą pustelnię Wilhelm zbudował we Włoszech, na Górze Maryi (Montevergine), na wysokości 1270 m. Sława jego osoby ściągała jednak do niego uczniów, którzy wybudowali obok niego domki oraz kościółek. Dla pewnego porządku Wilhelm ułożył regułę. Powstała kongregacja zakonna (wilhelmianie), która z biegiem czasu została włączona do rodziny benedyktyńskiej.

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas: Seminarium nie jest wytwórnią pereł, ale ich przekazicielem

2024-06-25 17:32

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

Episkopat News

- Seminarium nie jest wytwórnią pereł, ale ich przekazicielem - powiedział abp Adrian Galbas w homilii podczas Mszy sprawowanej na zakończenie roku formacyjnego w Wyższym Śląskiem Seminarium Duchownym w Katowicach. Nawiązując do postawy niewierności Asyryjczyków opisanej w 2 Księdze Królewskiej odniósł ją do współczesności. - Niewierność nie popłaca. Nie dlatego, że Bóg każe, tylko dlatego, że człowiek z powodu niewierności, małej codziennej, na skutek regularnego odpuszczania sobie, staje się coraz bardziej niewrażliwy i coraz bardziej niewdzięczny - mówił abp Galbas.

Alumnom śląskiego seminarium zwrócił uwagę, że każdy z nich „jest w sytuacji, w której większość myśli inaczej niż oni”. - Przez czas wakacji z tą sytuacją się spotkasz jeszcze częściej. I będziesz słyszał: odpuść, daj sobie sposób. Asyria jest silniejsza, pogaństwo jest silniejsze. Dowiesz się jak bardzo chrześcijaństwo, a zwłaszcza Kościół katolicki jest passe, na jak bardzo przegranej jest pozycji. Co zrobisz? To co Ezechiasz: tym bardziej pójdziesz przez Najświętszy Sakrament tam szukać wsparcia, czy odpuścisz!? - pytał hierarcha.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

iv>

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję