Reklama

Niedziela Łódzka

Łódź: bp Marek Marczak honorowo oddał krew

Bp Marek Marczak od kilkunastu lat regularnie oddaje honorowo krew. Przed trzema laty, gdy był rektorem łódzkiego seminarium duchownego, zainicjował też akcję krwiodawstwa wśród kleryków. 29 października ponownie oddał krew, a wraz z nim ponad 20 alumnów i kilku księży.

[ TEMATY ]

Łódź

krwiodawstwo

bp Marek Marczak

Ks. Józef Janiec

Bp Marek Marczak

Bp Marek Marczak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Po raz pierwszy oddałem krew podczas pobytu za granicą. Zdarzył się chyba jakiś wypadek i potrzebna była dość rzadka grupa krwi. Zgłosiłem się do sprawdzenia i okazało się, że właśnie ją mam” - mówi KAI bp Marek Marczak. Od tego czasu obecny biskup pomocniczy w archidiecezji łódzkiej oddaje krew regularnie.

„Każdy, kto wie, co znaczy krew dla ludzi, którzy jej potrzebują z racji chorób czy wypadków, traktuje oddawanie jej jako rzecz naturalną. To oczywiste dla każdego człowieka, a szczególnie dla księdza, który chce służyć drugiemu człowiekowi. A ponieważ w człowieku widzimy też Pana Jezusa, to można powiedzieć, że oddaję krew dla Jezusa” - dodaje bp Marczak.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Swoją chęć dzielenia się krwią z innymi ks. Marek Marczak, gdy został przed trzema laty rektorem Wyższego Seminarium Duchownego w Łodzi, zaszczepił też klerykom. „Środowisko seminarium oddaje krew dwa razy w roku. Gdy po raz pierwszy zapytaliśmy alumnów, którzy z nich chcieliby wziąć udział w tej akcji, zgłosiło się tak wielu, że stacja krwiodawstwa przyjeżdża na pobieranie krwi do nas” - tłumaczy bp Marczak.

Reklama

W „szpitaliku” ustawione są dwa łóżka do oddawania krwi, niezbędna aparatura diagnostyczna i akcesoria. W tym roku zgłosiło się ponad 20 kleryków i kilku księży.

„Gdy pierwszy raz oddałem krew, przeżyłem lekki stres. I on powraca za każdym razem. Ale nigdy mnie nie odstraszył, dlatego dzielę się tym skarbem, który płynie w moich żyłach, kiedy tylko mam okazję” - podkreśla bp Marek Marczak.

2016-10-29 14:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Myśl na tydzień - bp Marek Marczak

16.10.2017 - 23.10.2017
Orędzie fatimskie jest ciągle aktualne, ponieważ wyrasta z Ewangelii. Maryja prosi o modlitwę różańcową, która może nam pomóc w realizacji wołania Chrystusa: nawracajcie się i wierzcie w Ewangelie!

CZYTAJ DALEJ

Z prośbą o bezpieczną przyszłość przybyli maturzyści diec. bielsko-żywieckiej

2024-04-19 16:59

[ TEMATY ]

Jasna Góra

maturzyści

diecezja bielsko‑żywiecka

BPJG

Młodzież w bazylice jasnogórskiej

Młodzież w bazylice jasnogórskiej

Z prośbą o bezpieczną przyszłość, opiekę Matki Bożej nad Polską i o pokój na świecie modlili się maturzyści z diecezji bielsko-żywieckiej. Dziś na Jasną Górę przyjechało ponad 800 młodych. Modlił się z nimi diecezjalny biskup Roman Pindel.

- Przyjechaliśmy na Jasną Górę, żeby napełnić się nadzieją. To było dla nas bardzo ważne, żeby tutaj być. Oddajemy Maryi nasze troski i prosimy o wsparcie. Wierzymy, że Ona doda nam sił i pozwoli uwierzyć we własne możliwości - mówili maturzyści.

CZYTAJ DALEJ

Co to znaczy, że Jezus jest Dobrym Pasterzem?

2024-04-20 16:36

[ TEMATY ]

Ewangelia

KUL

Centrum Heschela KUL

Zazwyczaj, gdy myślimy o Jezusie jako Dobrym Pasterzu, rysuje się przed nami bardzo sielski obraz – Jezus łagodnie trzyma na ramionach owieczkę. Tymczasem chodzi tu o coś innego. Po pierwsze o to, że Jezus utożsamia się z najbardziej pogardzaną grupą społeczną, porównywaną do nieczystych pogan. Po drugie o to, że Jezus naraża swoje życie w obronie owiec - podkreśla ks. prof. Mariusz Rosik w komentarzu dla Centrum Heschela KUL na IV Niedzielę Wielkanocną 21 kwietnia, zwaną Niedzielą Dobrego Pasterza.

Beduini to koczownicze plemiona arabskie, które żyją jeszcze na pustynnych i górzystych terenach dawnej Palestyny. Zajmują się głównie wypasem owiec. Zadziwiające, że nawet kilkudziesięcioosobowa grupa Beduinów potrafi posługiwać się sobie tylko zrozumiałym językiem i pielęgnować właściwe im zwyczaje. Żyjąc z dala od miast i większych osiedli, wieczorami zasiadają przy ognisku przed swoimi namiotami, by długo rozmawiać, śpiewać, ale także trzymać straż nocną przy swych stadach. Niekiedy okazuje się to konieczne, gdyż zdarzają się przypadki kradzieży owiec albo ataku wilków. Izraelska prasa co jakiś czas podaje informacje o wzajemnym wykradaniu stad wśród różnych plemion beduińskich albo o ataku dzikich zwierząt. Niejeden pasterz postradał życie w obronie swych stad.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję