Reklama

Kontemplacja oblicza cierpiącego Zbawiciela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W naszych kontaktach z ludźmi baczną uwagę zwracamy na twarz. W jakiejś mierze ludzkie oblicze jest zwierciadłem duszy.
Patrzymy na twarz dziecka - odczytujemy jego czystość serca i prostotę. Oblicze, szczególnie dziecięce, świadczy dobitnie o tym, co kryje się w sercu. Z twarzy odczytamy radość, smutek, lęk, zniechęcenie czy też złość.
Mój znajomy powiedział, że często długo przesiaduje na dworcu i obserwuje twarze ludzi przychodzących tam, kupujących bilety, udających się w podróż czy też wracających z trasy. Twarze ludzkie bowiem mówią tak dużo. Są one jak ciekawe księgi. Ludzkie oblicze może zafascynować.
Bywają twarze skupione, spokojne, pełne ciszy. Emanują one pokojem. Są twarze radosne, uśmiechnięte. Zachęcają one do szczerości. Można zobaczyć twarz nerwową, niespokojną, poszukującą. Mobilizuje ona do wysiłku.
Czasami można spotkać człowieka o obliczu groźnym, gniewnym, odpychającym innych. Uciekamy często przed spojrzeniem takich ludzi. Najdłużej wpatrywalibyśmy się w twarz niosącą pokój, znaczoną miłością i zachęcającą do nadziei. Ludzka twarz to nie tylko czoło, policzki, broda, oczy, usta, nos... Oblicze człowieka ma coś z Bożego obrazu. W obliczu kryje się tęsknota za nieskończonością - za niebem. Jest to zatem znak Boga samego.
W Wielkim Poście w szczególny sposób wpatrujemy się w oblicze Chrystusa. Najwymowniejsze jest Jego oblicze cierpiące. Kierujemy wzrok na Jezusową twarz, uczestnicząc w nabożeństwie Drogi Krzyżowej.
Tak wiele może nas nauczyć twarz cierpiącego Zbawiciela. Jest to oblicze przede wszystkim prawdy - przeciwstawiające się wszelkim kłamstwom tego świata. Jezusowa prawda przemawia milczeniem na piłatowym dziedzińcu. Oblicze prawdy jest dostojne, szczere. Jezus w czasie sądu wypowiedział zaledwie kilka słów. Są jednak one tak wymowne, że znaczą historię, ukazując prawdę najwyższą - Boga samego.
Oblicze Jezusa na drodze jego męki - to twarz po ludzku bardzo zmęczona, zakurzona, ociekająca potem i krwią. Z tej też racji Jego twarz jest tak wrażliwa i odczuwająca wszelkie dolegliwości wywołane ogromnym wysiłkiem w dźwiganiu krzyża. Pan Jezus uczy nas poprzez swoje cierpienie wrażliwości, delikatności i współczucia.
Ojciec Święty Jan Paweł II tak mówi o kontemplacji cierpiącego oblicza Jezusa: „Kontemplacja oblicza Jezusa pozwala nam zatem zbliżyć się do najbardziej paradoksalnego aspektu Jego tajemnicy, który ujawnia się w ostatniej godzinie, w godzinie Krzyża. Jest to tajemnica w tajemnicy, którą człowiek może jedynie adorować na kolanach”.
Wpatrywanie się w twarz Zbawiciela jest modlitwą kontemplacyjną i doprowadzić może do większej z Nim przyjaźni. Jeśli będziemy takiej modlitwy się uczyli, to znajdzie ona odbicie na naszej twarzy. Nasze oblicze stawać się będzie pogodne, oświetlone promieniami jego łaski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wierzę, zaradź memu niedowiarstwu!

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mk 9, 14-29.

Poniedziałek, 24 lutego
CZYTAJ DALEJ

Niesłusznie skazany na karę śmierci spędził w więzieniu prawie 48 lat. Teraz otrzymał prezent i list od Papieża

2025-02-25 11:02

[ TEMATY ]

modlitwa

różaniec

pl.wikipedia.org/canva

Papież Franciszek przesłał różaniec Japończykowi, który niesłusznie skazany na karę śmierci spędził w więzieniu prawie 48 lat. Kard. Tarcisio Isao Kikuchi. arcybiskup Tokio wręczył papieski prezent Paulowi Iwao Hakamadzie, „najdłużej przebywającemu w celi śmierci więźniowi na świecie”. Wraz z różańcem, kardynał przekazał 88-letniemu Hakamadzie list od papieża.

Byłego boksera zawodowego, dziś już cierpiącego na demencję, oskarżono, że obrabował swego szefa, zamordował jego i jego rodzinę, a następnie podpalił ich dom. Gdy w 2014 roku nowe badania DNA poświadczyły, że Hkamada nie miał nic wspólnego ze zbrodnią, został wypuszczony na wolność. We wrześniu 2024 r. Sąd Okręgowy Shizuoka uznał go za niewinnego w ponownym procesie, ponieważ dowody użyte przeciwko niemu zostały wówczas sfałszowane przez policję. W październiku 2024 r. prokurator zdecydował się nie składać apelacji.
CZYTAJ DALEJ

Zmarł pierwszy biskup warszawsko-praski

2025-02-25 16:58

Łukasz Krzysztofka

Dziś w godzinach południowych zmarł bp Kazimierz Romaniuk. Pierwszy biskup warszawsko-praski i wybitny biblista miał 97 lat. Odszedł w 74. roku kapłaństwa i po 43 latach posługi biskupiej. 

Bp Kazimierz Romaniuk urodził się 21 sierpnia 1927 r. w Hołowienkach k. Sokołowa Podlaskiego. Podczas II wojny światowej rodzina mieszkała w Warszawie, uczył się na tajnych kompletach gimnazjalnych, które w 1944 roku ukończył tzw. małą maturą. Po wojnie dokończył naukę i w 1946 roku otrzymał świadectwo dojrzałości.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję