Jak zauważa w rozmowie z KAI Justyna Janiec-Palczewska, wiceprezes Fundacji „Redemptoris Missio”, wynik Akcji „Podaj mydło!” to absolutny rekord w historii wszystkich akcji fundacji, tym bardziej, że trwała ona jedynie 3 tygodnie. Rozpoczęła się bowiem 15 października, w Światowy Dzień Mycia Rąk. - Do tej pory doliczyliśmy się ponad 70 tys. kostek mydła, które w przybliżeniu ważą około siedmiu ton. Z naszego doświadczenia wynika jednak, że to nie koniec napływania darów. Dzisiaj, w ostatni dzień zbiórki, spodziewamy się kolejnej tony – podkreśla.
Do fundacji codziennie przychodzi nawet kilkaset paczek, darczyńcy przywożą też mydło osobiście. Niektórzy z nich mają ze sobą kilka kostek mydła, inni kilka tysięcy. Prowadzący do fundacji prawie stumetrowy korytarz na całej długości jest więc zastawiony paczkami z mydłem.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Mydło zbierane było przez dzieci w szkołach i przedszkolach. W akcję włączyły się również rozmaite instytucje, w tym Uniwersytety Medyczne w Poznaniu i Białymstoku oraz Urząd Marszałkowski we Wrocławiu. Do paczek z mydłem często dołączone były instrukcje mycia rąk i laurki od polskich dzieci dla ich rówieśników w Afryce.
Reklama
Początkowo fundacja planowała zorganizować transport darów do Wrocławia, skąd przy współpracy z Fundacją "Serce dla Afryki" miały one wyruszyć kontenerem do Gdyni, a następnie do Kamerunu. Jednak w związku z rozmiarami akcji przesyłka została przesunięta o blisko dwa tygodnie. Mydło musi bowiem zostać dokładnie policzone, zapakowane do paczek, a te z kolei obszyte płótnem, aby zapobiec ich rozkradzeniu.
Mycie rąk to jedna z najtańszych, najprostszych i najbardziej efektywnych metod profilaktyki zdrowotnej. W prawie 40 państwach afrykańskich zwyczaj mycia rąk jest jednak w najlepszym przypadku praktykowany przez połowę ludności. Dlatego mieszkańcy krajów afrykańskich nadal zapadają na tzw. choroby brudnych rąk: dur brzuszny, cholerę, czerwonkę, czy ostre biegunki, które niekiedy kończą się śmiercią. Tymczasem można ich łatwo uniknąć po prostu myjąc ręce. Wolontariuszom pracującym w misyjnych przychodniach zdarza się jednak uczyć tej czynności także dorosłe już osoby.
Fundacja Pomocy Humanitarnej „Redemptoris Missio” powstała w Poznaniu w 1992 r. Powołano ją w celu stworzenia profesjonalnego zaplecza dla polskich misjonarzy prowadzących działalność medyczną wśród chorych w najuboższych krajach świata. Fundacja organizuje m.in. wysyłanie do pracy na misjach polskich lekarzy i pielęgniarek oraz wysyłkę leków, środków opatrunkowych i sprzętu medycznego. Więcej o działalności Fundacji „Redemptoris Missio” na stronie www.medicus.amp.edu.pl.