Reklama

Niedziela plus

Gdańsk

Prawdziwe święto teatru

Są to grupy reprezentujące często bardzo wysoki poziom artystyczny, a w swoim repertuarze, zakorzenionym w tradycji katolickiej, podejmują tematy i stawiają pytania, których często na próżno szukalibyśmy na profesjonalnych scenach – przekonuje Anna Halasz.

Niedziela Plus 50/2024, str. II

[ TEMATY ]

Gdańsk

Piotr Kwiatkowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dniach 24-30 listopada odbył się Przegląd Teatrów Amatorskich im. Marka Hermanna Kurtyna 2024 zorganizowany przez Stowarzyszenie Katolickie Centrum Kultury w Gdyni Małym Kacku. Współorganizatorem wydarzenia było miasto Gdynia, a honorowym patronatem objął je prezydent RP Andrzej Duda.

Wartości chrześcijańskie

W 2016 r. członkowie istniejącej wówczas od kilku lat grupy teatralnej „Nazaret”, wsparci przez radnego dzielnicy Mały Kack Marka Hermanna (zm. 2019 r.), wpadli na pomysł zorganizowania przeglądu teatrów amatorskich, które kształtują swój repertuar na bazie chrześcijańskich wartości. – Chcieliśmy się policzyć – mówi Anna Halasz, przewodnicząca konkursowego jury – zobaczyć, ile jest takich teatrów, gdzie działają, co chcą przekazać, z jakimi problemami się borykają. Szybko się okazało, że ich sytuacja jest podobna do naszej: grają tam, gdzie mieszkają, w improwizowanych warunkach i nie mają szans, aby wejść na prawdziwą scenę, by stanąć w świetle reflektorów przed dużą publicznością.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zobaczyliśmy też, że są to grupy reprezentujące często bardzo wysoki poziom artystyczny, a w swoim repertuarze, zakorzenionym w katolickiej tradycji, podejmują tematy i stawiają pytania, których często na próżno szukalibyśmy na profesjonalnych scenach.

Spotkanie z człowiekiem

Reklama

W wydanym przed rozpoczęciem tegorocznego przeglądu okazjonalnym Kurierze Teatralnym ks. Grzegorz Chmieliński napisał: „Kurtyna jest prawdziwym świętem teatru. Pozwala spotykać się z drugim człowiekiem i wchodzić z nim w dialog, używając języka sztuki. To spotkanie może budzić entuzjazm i zachwyt, ale też prowokować do zadawania pytań, wzbudzać konsternację czy zaskoczenie. Jest jednak zawsze bardzo rozwijające, niezależnie czy jest się aktorem, widzem czy organizatorem”.

Przegląd jak zwykle stanowił zwieńczenie wielomiesięcznych przygotowań, zarówno organizacyjnych (wystarczy wspomnieć, że pozyskani sponsorzy – w tym główny: Port Gdynia – ufundowali dla zwycięzców nagrody o łącznej wartości 28 tys. zł), jak i artystycznych. W ramach tych ostatnich jury obejrzało nagrania przesłane przez zespoły teatralne zainteresowane udziałem w przeglądzie. Z ponad trzydziestu przedstawień jurorzy zakwalifikowali czternaście. W efekcie w przeglądzie wystąpiły grupy teatralne z: Olsztyna (Teatr Pierwsze Kroki), Gdańska (Młodzieżowa Akademia Teatralna), Redy (dziecięcy Teatr Koniczynka), Rumi (Teatr 40 Serc), Wrocławia (Grupa Teatralna Po/Między oraz Teatralni Po 18), Ostródy (Mira Wójcik), Kowal k. Gdańska (Teatr w Sadzie), Iławy (Teatralny Zakamarek), Pniewitego (dziecięcy duet Czarne Owieczki), Gdyni (Grupa Teatralna Bis), Lublina (Teatr Kropka Po Prostu oraz Teatr ITP) i Łap (Teatr Kaprys). Co ciekawe, w tegorocznej edycji największą grupę stanowili debiutanci – oni też, jak się później okazało, zajęli całe podium.

Wsparcie

Przegląd zainaugurowała Msza św., którą sprawował sufragan gdański bp Wiesław Szlachetka, a po niej odbył się pozakonkursowy spektakl pt. Oskar i Róża, wystawiony przez Scenę Edukacyjną Teatru ITP z Lublina.

Reklama

Jak co roku podczas Kurtyny można było wesprzeć budowę Katolickiego Centrum Kultury w Gdyni oraz nabyć rękodzieła sióstr karmelitanek bosych z Gdyni i Suchej Huty, a także sióstr betlejemitek z Grabowca.

Przeglądowi towarzyszyły – w nawiązaniu do trwającego Roku Czesława Miłosza – dwa wydarzenia: konkurs plastyczny pt. „Słowo w obrazach zapisane” oraz warsztaty rzeźbiarskie pt. „Obraz zapisany w glinie”. Wśród prac plastycznych największe uznanie komisji zdobyły dzieła Diany Leszkowicz, Zofii Kokorzyckiej i Leona Bartocha (odpowiednio pierwsze, drugie i trzecie miejsce), publiczność natomiast najwyżej oceniła rzeźbę Alicji Balcer.

Gala i werdykt

Występy aktorów amatorów wypełniły pięć listopadowych wieczorów. Zwieńczeniem artystycznych zmagań była gala finałowa (uświetniona koncertem zespołu DownTown Brass i solistki Natalii Muiangi), podczas której jury ogłosiło wyniki przeglądu.

Reklama

Werdykt jury nie był zaskoczeniem: bezapelacyjnym zwycięzcą okazał się Teatr ITP z Lublina. Zespół został założony w 2001 r. przez ks. Mariusza Lacha, a jego członkami są studenci KUL. Tworzą oni spektakle autorskie – musicale, spektakle plenerowe i edukacyjne. Inspiracji szukają w Biblii oraz wybitnych dziełach literatury polskiej i światowej. Na swoim koncie mają liczne występy w kraju i za granicą. W Gdyni grupa wystawiła spektakl muzyczny pt. Noe. Wakacje na Karaibach. Dwuwątkowa opowieść, osadzona w biblijnej historii przymierza między Bogiem a Noem oraz w realiach współczesnych, skupiła się na potrzebie zaufania w rodzinnych relacjach. Wszystko to zostało opowiedziane w zabawny, a zarazem re?eksyjny sposób. Siedem piosenek, plastyczne sceny zbiorowe i niebanalne, komediowe dialogi zaowocowały przedstawieniem, którego poziom otarł się o profesjonalizm. Wielu widzów oceniło go wręcz jako najlepszy spektakl w historii przeglądu. Nic zatem dziwnego, że Teatr ITP wyjechał z Gdyni nie tylko ze Złotą Kurtyną, lecz także z Gdyńską Kurtyną (nagrodą ufundowaną przez Miasto Gdynia), Kurtyną Medialną i Kurtyną Publiczności.

Srebrną Kurtynę jury przyznało Teatrowi Kaprys z Łap za spektakl pt. Orkiestra, a Brązową Kurtynę – Teatrowi Kropka Po Prostu z Lublina za przedstawienie pt. Nie wolno, który zaskoczył widzów nietypowym ujęciem historii rodziny Ulmów. Aktorzy skupili się na ukazaniu nie tyle bohaterstwa, ile wątpliwości co do sensu ponoszonego ryzyka. W dialogach prowadzonych już po tragedii padło ze strony dzieci przejmujące pytanie, skierowane do rodziców: „Dlaczego to zrobiliście? Przecież wszyscy zginęliśmy...”.

Pięć Kurtyn Specjalnych trafiło do Teatru Koniczynka z Redy, Młodzieżowej Akademii Teatralnej z Gdańska, Teatru w Sadzie z Kowal, Teatralnego Zakamarka z Iławy oraz Teatru Czarne Owieczki z Pniewitego (bardzo ciekawy pomysł spektaklu, w którym człowiek toczy walkę z Wątpliwością o sens spowiedzi). Ponadto jury wyróżniło Zofię Karasiewicz z Teatru Kaprys za rolę żeńską w spektaklu Orkiestra oraz Igora Markuszewskiego z Teatru Kropka Po Prostu za rolę w spektaklu Nie wolno.

Dla rodzin

Podczas Kurtyny można zobaczyć nie tylko spektakle stricte religijne. Organizatorzy są otwarci na przedstawienia o tematyce podejmującej wartości uniwersalne, a przez to zakorzenione w Ewangelii w sposób pośredni. Z drugiej strony chcą się zabezpieczyć przed sytuacjami, w których widzowie zostaliby zaskoczeni scenami epatującymi przemocą, nagością, wulgaryzmami czy brakiem szacunku dla prawd wiary katolickiej. Tego mamy aż nadmiar na deskach teatrów w całej Polsce, a organizatorzy pragną, aby na przegląd mogły przychodzić całe rodziny, dorośli i dzieci – bez obawy o to, co zobaczą na scenie.

Tegoroczne spektakle obejrzało na żywo (na miejscu i on-line) łącznie ponad 3 tys. widzów. Obecni na miejscu mogli się zanurzyć w niezwykłej atmosferze CafeWieży, gdzie czekały na nich dobra kawa i smakowite ciasta upieczone przez przyjaciół Kurtyny. Można tam było podyskutować na temat obejrzanych przedstawień, a także... zastanowić się, do kogo powinna powędrować nagroda publiczności.

2024-12-10 12:35

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wszystko działo się później

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 35/2021, str. IV

[ TEMATY ]

Solidarność

Gdańsk

stocznia

Europejskie Centrum Solidarności/Wikipedia.pl

Strajk sierpniowy w Stoczni Gdańskiej im. Lenina

Strajk sierpniowy w Stoczni Gdańskiej im. Lenina

Gdy 27 sierpnia 1980 r. gdański Międzyzakładowy Komitet Strajkowy zgromadził już 630 przedsiębiorstw, w regionie zielonogórskim dopiero rozpoczęły się pierwsze strajki – mówi dr Tadeusz Dzwonkowski.

Kamil Krasowski: Sierpień 1980 r. to czas strajków na Wybrzeżu, zakończonych zawarciem tzw. porozumień sierpniowych. Czy echa protestów na Wybrzeżu odbijały się również w naszym regionie? Tadeusz Dzwonkowski: Wiedza o strajkach, które trwały już od 14 sierpnia, docierała przede wszystkim do Lubuszan z Radia Wolna Europa. Dopiero później, od ok. 26 sierpnia mówiły o nich telewizja i radio państwowe, z tym że nie wspominano o strajkach, ale o „czasowych”, „nieplanowanych przestojach”. Zresztą określenie „nieuzasadnione przerwy w pracy” pojawiło się już w lipcu. Pamiętajmy, że władza uniemożliwiała komunikację społeczną, wyłączono telefony, zagłuszano stacje zachodnie radiowe. W tej sytuacji wiadomości o wydarzeniach na Wybrzeżu aktywizowały niewielką część Lubuszan. Były pojedyncze przypadki kolportowania ulotek i malowania wrogich dla władzy napisów, m.in. w Świebodzinie –„Elterma”, w Zielonej Górze, Żarach, napis na murach „Precz z Ruskimi” w Żaganiu. W naszym regionie, silniej niż gdzie indziej, oddziaływała propaganda partyjna. Na postawy co najmniej 30% mieszkańców miał wpływ aparat polityczny Ludowego Wojska Polskiego. Stosunkowo duża grupa, może nawet większość zielonogórzan uważała, że swą pozycję zawodową i społeczną zawdzięcza ówczesnej władzy, a nie własnej pracy, stąd wezwania do jakichkolwiek zmian przyjmowali z niechęcią.
CZYTAJ DALEJ

Urszula Ledóchowska – niedoceniona matka polskiej niepodległości

[ TEMATY ]

św. Urszula Ledóchowska

Archiwum Sióstr Urszulanek SJK

Matka Urszula Ledóchowska w pamięci potomnych zapisała się jako założycielka nowej rodziny zakonnej, edukującej kolejne pokolenia młodzieży, mało natomiast wiadomo o jej wielkiej akcji promującej Polskę, gdy ważyły się losy odrodzenia państwa polskiego.

Specjalistka od historii szarych urszulanek s. Małgorzata Krupecka USJK, autorka biografii Założycielki, w książce „Ledóchowska. Polka i Europejka” zwraca uwagę na fakt, że do wielkiej akcji promującej Polskę, zwłaszcza w latach 1915–1918, gdy ważyły się losy kraju jako niepodległego państwa, przyszła Święta była doskonale przygotowana niejako „z urodzenia” – w jej żyłach płynęła krew kilku europejskich narodów. Po matce, Józefinie Salis-Zizers, odziedziczyła szwajcarsko-południowoniemiecko-nadbałtycką krew, wśród jej przodków byli lombardzcy, wirtemberscy i inflanccy szlachcice. Pradziadek Julii – baron von Bühler – był rosyjskim ministrem. Z kolei polscy przodkowie ojca, Antoniego Ledóchowskiego, brali udział w wyprawie wiedeńskiej, obradach Sejmu Czteroletniego i Powstaniu Listopadowym. Urodzenie i koligacje otwierały przed nią drzwi do europejskich elit, a fenomenalne zdolności językowe pozwalały jej wypowiadać się w językach skandynawskich.
CZYTAJ DALEJ

Zielona Góra: po raz piąty, we dnie i w nocy, chcą przeczytać publicznie całe Pismo Święte

2025-05-29 18:12

[ TEMATY ]

Pismo Święte

Zielona Góra

Adobe Stock

Już po raz piaty, u zielonogórskich franciszkanów, odbędzie się akcja „Biblia 24/7”. W niespełna tydzień, od 1 do 7 czerwca, jej uczestnicy chcą przeczytać całe Pismo Święte, a Księgę Psalmów nawet zaśpiewać. Wydarzenie za pośrednictwem bezpośredniej transmisji będzie można śledzić na całym świecie.

Wydarzenie od kilku lat odbywa się w parafii św. Franciszka z Asyżu w Zielonej Górze. Rozpoczyna się na tydzień przed uroczystością Zesłania Ducha Świętego. - Chcemy w ten sposób przypomnieć o centralnej roli słowa Bożego w życiu chrześcijan i zachęcić ludzi do codziennego sięgania po Biblię - przypomina Sławomir Baszko z Fraternii Franciszkańskej „Effatha”, która jest głównym organizatorem akcji. - To nie tylko czytanie, ale także wspólne przeżywanie głębi tekstów biblijnych. Wierzymy, że taki sposób pozwoli każdemu uczestnikowi odczytać przesłanie, jakie Bóg kieruje do jego serca - dodaje.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję