Reklama

Kościół

Tydzień w Kościele

Niedziela Ogólnopolska 26/2024, str. 6-7

[ TEMATY ]

bp Artur Ważny

Jarosław Olesiński

Bp Artur Ważny

Bp Artur Ważny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

SOSNOWIEC
Ingres bp. Ważnego

W bazylice katedralnej Wniebowzięcia NMP w Sosnowcu 22 czerwca odbył się ingres bp. Artura Ważnego. Mszy św. przewodniczył abp Antonio Guido Filipazzi, nuncjusz apostolski w Polsce.

– Diecezjo Sosnowiecka: Nie bój się i nie wstydź się być dzieckiem, które wznosi swoje ręce do Ojca, i prosi, aby wziął je na ramiona, kiedy nie ma siły iść dalej! – powiedział bp Ważny w słowie skierowanym do wiernych. Zwrócił się także do młodej części Kościoła sosnowieckiego: – Dziękuję też młodym ludziom, którzy wciąż zachęcają mnie, abym nie stał się ekscelencją za zamkniętymi drzwiami, ale abym był kimś, kogo chcą zaprosić choćby na wspólnego grilla, a potem na Arenę Sosnowiec, 5 października. Wyraził ponadto nadzieję na wzajemną otwartość, dialog i współpracę między wiernymi świeckimi i kapłanami. – Będziemy szukać wspólnie właściwych i przemyślanych rozwiązań pastoralnych dla budowania naszych parafii jako żywych, ciągle ewangelizujących i ewangelizowanych wspólnot uczniów-misjonarzy – powiedział bp Ważny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Z okazji ingresu hierarcha skierował do wiernych list pasterski o charakterze programowym, który został przeczytany we wszystkich kościołach diecezji sosnowieckiej 16 czerwca. „Liczę na Waszą wiarę, zaangażowanie i wytrwałość oraz świadomość, że jesteście w Chrystusie ową gałązką cedrową zapowiadającą wzrost naszego lokalnego Kościoła (...). Budujmy wspólnie Kościół, który będzie czule otulał wszystkich zranionych, którzy często przez lata cierpią w samotności. (...) Budujmy wspólnie Kościół sprawiedliwy, który widząc grzech, będzie reagował i stanie się Kościołem słuchającym, a nie milczącym! Budujmy wspólnie Kościół, który nie wyklucza, ale otwiera jeszcze szerzej swoje drzwi, aby każdy mógł przez nie wejść. Budujmy na nowo, bo właśnie my jesteśmy powołani tu na taki czas jak ten” – napisał bp Ważny.
a.k.

NOMINACJA
Nowy nuncjusz

Ojciec Święty mianował abp. Georga Gänsweina, arcybiskupa tytularnego Urbisaglia, emerytowanego prefekta Domu Papieskiego, nuncjuszem apostolskim na Litwie, w Estonii i na Łotwie.

Arcybiskup Georg Gänswein urodził się 30 lipca 1956 r. w Waldshut (Badenia-Wirtembergia, Niemcy). Wyświęcony na kapłana 31 maja 1984 r. został inkardynowany do archidiecezji Fryburg Bryzgowijski. W 1993 r. ukończył prawo kanoniczne na Wydziale Katolicko-Teologicznym Uniwersytetu Ludwika i Maksymiliana w Monachium. Pełnił funkcje sędziego w Trybunale Diecezjalnym i sekretarza biskupa Fryburga Bryzgowijskiego, następnie w 1995 r. został zatrudniony w Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów. W 1996 r. został przeniesiony do Kongregacji Nauki Wiary, w której później pełnił funkcję osobistego sekretarza prefekta – kard. Josepha Ratzingera, a następnie był sekretarzem Benedykta XVI od czasu jego wyboru na papieża. Włada kilkoma językami: niemieckim, włoskim, łaciną, francuskim, angielskim i hiszpańskim.
a.k.

LUDZIE KOŚCIOŁA
Obrońcy życia uhonorowani

Ewa i Lech Kowalewscy, współtwórcy środowiska obrońców życia w Polsce, 19 czerwca zostali uhonorowani Papieskimi Krzyżami „Pro Ecclesia et Pontifice”. Odznaczenia wręczył im przewodniczący KEP abp Tadeusz Wojda podczas uroczystości, która miała miejsce w refektarzu pocysterskim przy katedrze oliwskiej w Gdańsku. Papieski krzyż otrzymał także kpt. Zbigniew Sulatycki.

Reklama

– Cała trójka to ludzie Kościoła, ogromnie wierni nauczaniu Jezusa Chrystusa, wierni wartościom ludzkim i duchowym. Takich ludzi nam potrzeba, to są pomniki, które wytyczają nam drogę, wytyczają nam kierunki działania – podkreślił abp Wojda. Państwo Kowalewscy od ponad trzech dekad działają na rzecz ochrony życia w Polsce. Zaczęli budzić sumienia, uśpione latami komunizmu, z usankcjonowaną prawnie możliwością zabijania nienarodzonych, co sprawiało, że większość uważała aborcję za sprawę zupełnie techniczną, niewiele znaczącą. Na działania małżeństwa złożyły się: publikacje, konferencje, sympozja, podróże, marsze dla życia. Wykonali wprost tytaniczną pracę. Niewielu ludzi w Polsce w tak dużym stopniu przyczyniło się do ocalenia dziesiątek tysięcy ludzkich żyć. Ich działalność można swobodnie umieścić w zbiorze, który zdefiniował Winston Churchill. I w tej sytuacji można powiedzieć, że przynajmniej w kwestii walki o życie w Polsce „nigdy tak wielu nie zawdzięczało tak wiele tak nielicznym”.

ŚWIATOWY DZIEŃ UCHODŹCY
Umrzeć z nadziei

światowy dzień uchodźcy – Dłoń, która ratuje, to kawałek raju – powiedział kard. Matteo Zuppi podczas modlitwy „Umrzeć z nadziei”, celebrowanej w Rzymie w przeddzień Światowego Dnia Uchodźcy. Ten, obchodzony 20 czerwca, został ustanowiony przez Organizację Narodów Zjednoczonych w 2000 r. dla upamiętnienia siły i odwagi ludzi, którzy zostali zmuszeni do opuszczenia swojego kraju w celu uniknięcia konfliktów lub prześladowań.

Od 1990 r. w podróży nadziei do Europy zginęło 67 tys. osób. – Nad migrantami musimy płakać jak matka płacze nad swymi dziećmi – powiedział kard. Zuppi. – Dla tej matki jej dzieci nie są statystyką, a Kościół jest wolny, by powiedzieć, że pozostawiono je same, że się nimi nie zaopiekowaliśmy i że nie wolno nam przyzwyczaić się do ludzi umierających w cierpieniu w bezkresie morza, w zimnie nocy, w zapierającym dech w piersiach upale pustyni, z pragnienia, upokorzonych na ciele przez rabusiów i handlarzy niewolników – kontynuował przewodniczący Konferencji Episkopatu Włoch.

Licznie zgromadzeni w rzymskiej bazylice Najświętszej Maryi Panny na Zatybrzu i na placu przed nią ze wzruszeniem przyjęli „wejście” krzyża wykonanego z desek łodzi rozbitej u wybrzeży Lampedusy obok dwóch obrazów przedstawiających codzienny dramat migrantów: zdjęcia przewróconej łodzi na Morzu Śródziemnym i zdjęcia kilku młodych ludzi przed drutem kolczastym uszczelniającym granice Europy. Podczas nabożeństwa przypomniano nazwiska i odczytano historie tych, którzy zginęli podczas prób przedostania się do Europy drogą morską lub lądową. Hamida, afgańska dziewczynka, utonęła 17 czerwca wraz z sześćdziesięcioma czterema osobami, w tym dwadzieściorgiem sześciorgiem dzieci – statek opuszczający Turcję po wypłynięciu zatonął u wybrzeży Kalabrii; Abdulrahim i Amina zmarli z powodu upału, głodu i pragnienia na pustyni między Egiptem a Sudanem wraz z 349 innymi osobami, których nazwiska są znane; ciało Samira, młodego Syryjczyka, znaleziono w sierpniu w rzece Ewros, na granicy między Grecją i Turcją.

Modlitwa została zorganizowana przez stowarzyszenia zaangażowane w przyjmowanie i integrację migrantów, takie jak Wspólnota Sant’Egidio, Caritas i Federacja Kościołów Ewangelickich we Włoszech, które w dalszym ciągu promują korytarze humanitarne. Ostatnim takim korytarzem przed kilkoma dniami na rzymskie lotnisko Fiumicino przyleciało 191 Afgańczyków uratowanych z obozów pakistańskich.

2024-06-25 14:15

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Ważny o diecezji sosnowieckiej: nie mam nic do ukrycia

[ TEMATY ]

bp Artur Ważny

Karol Porwich/Niedziela

Bp Artur Ważny

Bp Artur Ważny

Diecezja sosnowiecka publikuje wywiad z bp. Arturem Ważnym, który ukazał się na łamach "Rzeczpospolitej".

Tomasz Krzyżak (Rzeczpospolita): W miniony wtorek dwóch obecnych i jeden były ksiądz z diecezji sosnowieckiej zostało zatrzymanych przez policję. Postawiono im zarzuty dotyczące przestępstw seksualnych na szkodę małoletnich, a byłemu księdzu także oszustw podatkowych. W piątek śledczy pod nadzorem prokuratury dokonali przeszukań sosnowieckiej kurii, w biurze Delegata ds. Ochrony Dzieci i Młodzieży, a także w Diecezjalnym Centrum Służby Rodzinie i Życiu. Zabezpieczono dokumenty, nośniki danych. Zaskoczyło to księdza?
CZYTAJ DALEJ

Rozważania bp. Andrzeja Przybylskiego: Trzecia niedziela Wielkiego Postu

2025-03-21 12:00

[ TEMATY ]

bp Andrzej Przybylski

Adobe.Stock.pl

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

Gdy Mojżesz pasł owce swego teścia imieniem Jetro, kapłana Madianitów, zaprowadził owce w głąb pustyni i doszedł do Góry Bożej Horeb. Wtedy ukazał mu się Anioł Pański w płomieniu ognia, ze środka krzewu. Mojżesz widział, jak krzew płonął ogniem, a nie spłonął od niego. Wtedy Mojżesz powiedział do siebie: «Podejdę, żeby się przyjrzeć temu niezwykłemu zjawisku. Dlaczego krzew się nie spala?» Gdy zaś Pan ujrzał, że podchodzi, by się przyjrzeć, zawołał Bóg do niego ze środka krzewu: «Mojżeszu, Mojżeszu!» On zaś odpowiedział: «Oto jestem». Rzekł mu Bóg: «Nie zbliżaj się tu! Zdejmij sandały z nóg, gdyż miejsce, na którym stoisz, jest ziemią świętą». Powiedział jeszcze Pan: «Jestem Bogiem ojca twego, Bogiem Abrahama, Bogiem Izaaka i Bogiem Jakuba». Mojżesz zasłonił twarz, bał się bowiem zwrócić oczy na Boga. Pan mówił: «Dosyć napatrzyłem się na udrękę ludu mego w Egipcie i nasłuchałem się narzekań jego na ciemięzców, znam więc jego uciemiężenie. Zstąpiłem, aby go wyrwać z rąk Egiptu i wyprowadzić z tej ziemi do ziemi żyznej i przestronnej, do ziemi, która opływa w mleko i miód». Mojżesz zaś rzekł Bogu: «Oto pójdę do Izraelitów i powiem im: Bóg ojców naszych posłał mnie do was. Lecz gdy oni mnie zapytają, jakie jest Jego imię, cóż im mam powiedzieć?» Odpowiedział Bóg Mojżeszowi: «Jestem, który jestem». I dodał: «Tak powiesz synom Izraela: Jestem posłał mnie do was». Mówił dalej Bóg do Mojżesza: «Tak powiesz Izraelitom: Pan, Bóg ojców waszych, Bóg Abrahama, Bóg Izaaka i Bóg Jakuba posłał mnie do was. To jest imię moje na wieki i to jest moje zawołanie na najdalsze pokolenia».
CZYTAJ DALEJ

Turbodoładowanie geopolityczne

2025-03-24 08:00

[ TEMATY ]

felieton (Łódź)

Adobe Stock

Niedawno w TV Republika prof. Kazimierz Kik, socjolog, z dezaprobatą ocenił działania poprzedniego rządu, który umacniał więzi z Ameryką Donalda Trumpa i przy tym dystansował się wobec Niemiec. Prof. Kik przywołał w tym kontekście hasło: „Szukajmy przyjaciół blisko, a wrogów daleko” (głoszone w Finlandii za rządów Urho Kekkonena). Orzekł, że Polska robi odwrotnie i jest to złe. Cóż, każdy chciałby mieć przyjaznych sąsiadów, ale nam jakoś to nie wychodzi. Zapytano kiedyś Jana Pawła II, dlaczego Pan Bóg ulokował Polskę między Niemcami a Rosją, dwoma agresywnymi zaborcami. Papież odparł: „Bo nikt inny by tego nie wytrzymał…”. Finlandia w czasach Kekkonena korzystała przez dekady z uroków „finlandyzacji”, którą sobie wywalczyła w „wojnie zimowej” z Sowietami. Jednak, gdy po atakach na Ukrainę zagrożenie ze strony Rosji wzrosło, o przyjęcie do NATO i opiekę poprosiła kogo? Dalekie USA.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję