Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Uczcili św. Huberta

Kultywowanie staropolskich tradycji łowieckich oraz krzewienie etyki i kultury łowieckiej to kluczowe elementy naszej działalności – podkreślają członkowie Koła Łowieckiego „Sokół”.

Niedziela sosnowiecka 47/2023, str. V

[ TEMATY ]

św. Hubert

hubertus

Ewa Barczyk

Mszy św. przewodniczył ks. Mariusz Karaś, kanclerz Kurii Diecezjalnej w Sosnowcu

Mszy św. przewodniczył ks. Mariusz Karaś, kanclerz Kurii Diecezjalnej w Sosnowcu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W tym roku przypada 70. rocznica działalności Koła Łowieckiego „Sokół” z siedzibą w Wolbromiu. 5 listopada 2023 r. członkowie koła spotkali się w stanicy myśliwskiej w Suchej na obchodach jubileuszowych, które rozpoczęła Msza św. Hubertowska pod przewodnictwem kanclerza Kurii Diecezjalnej w Sosnowcu ks. dr. Mariusza Karasia, w asyście ks. kan. Marcina Kruszaka, kapelana koła.

Wielopokoleniowa tradycja

W uroczystości udział wzięli także stale współpracujący z kołem przedstawiciele lokalnych samorządów: wójt gminy Trzyciąż Roman Żelazny i przewodniczący Rady Miejskiej w Wolbromiu Bartłomiej Żurek, a także przedstawiciel nadleśnictwa Miechów – Janusz Hajduła. Wszystkich powitał prezes KŁ „Sokół” Jerzy Janik, który nawiązał do bogatej tradycji działalności myśliwych na terenie Obwodu Łowieckiego nr 6, a także setnej rocznicy powstania Polskiego Związku Łowieckiego. – W naszym kole tradycje łowieckie kultywują rodziny wielopokoleniowe: Janikowie, Czartowie, Zielińscy, Furmanowie, Kulpowie… Są wśród nas przedstawiciele różnych środowisk zawodowych i społecznych, ale wszystkich łączy wielka pasja i zaangażowanie w gospodarkę łowiecką. Pomimo trudności staramy się, wykorzystując wiedzę przyrodniczą i wieloletnie doświadczenie, dbać o dobrostan zwierzyny i terenów łowieckich – podkreślił Jerzy Janik.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zgodnie z etyką i ekologią

Reklama

– Warto wiedzieć, że łowiectwo to cały proces, który polega na gospodarowaniu zwierzyną łowną, w tym kontrolowanymi odłowami i regulacją liczebności zwierząt, przy jednoczesnym zachowaniu zasad ekologii, gospodarki leśnej oraz rolnej. Wszystkie cele związane z kształtowaniem i ochroną środowiska, a także dbaniem o różnorodność gatunków, są realizowane przez dokarmianie zwierząt, sadzenie drzew, walkę z kłusownictwem. To również przestrzeganie tradycji łowieckiej przy zachowaniu etyki i ochrony środowiska – informują członkowie koła „Sokół”, stanowczo zaprzeczając poglądowi, że działalność myśliwych to tylko bezduszny odstrzał zwierzyny leśnej. – Działamy kompleksowo, skupiając się na takim zagospodarowaniu łowisk, aby ograniczać szkody, zarówno rolne, jak i leśne. W miarę możliwości zakładamy poletka, z plonów których korzysta zwierzyna, wykaszamy łąki, zakładamy pasy zaporowe, wykładamy karmę w paśnikach i budujemy lizawki, pomagając zwierzynie przetrwać zimę. Kultywowanie staropolskich tradycji łowieckich oraz krzewienie etyki i kultury łowieckiej to kluczowe elementy naszej działalności.

Kiedy w systemie brakuje naturalnych drapieżników, zachodzi konieczność wykonania odstrzału i dostosowania liczebności zwierzyny do pojemności żerowej łowiska. W ten sposób utrzymywana jest równowaga biocenotyczna w ekosystemie leśnym. Odstrzału dokonuje się w oparciu o regulamin polowań, z zachowaniem określonych zasad – przypominają myśliwi, dla których coraz częstszym problemem jest żerowanie zwierzyny w pobliżu skupisk ludzkich: na polach uprawnych, a nawet w pobliżu domów mieszkalnych.

Po zakończeniu Mszy św. uczestnicy jubileuszowych obchodów, mimo niezbyt sprzyjającej aury, biesiadowali przy leśnym ognisku, degustując myśliwskie potrawy i wspominając dzieje koła.

Hubertus to tradycyjne święto organizowane przez jeźdźców na zakończenie sezonu, a przez myśliwych na początku sezonu polowania jesienno-zimowego. Nazwa pochodzi od św. Huberta, patrona myśliwych i jeźdźców, którego wspomnienie liturgiczne obchodzone jest 3 listopada.

2023-11-14 13:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Hubert - prawda i legendy

Niedziela toruńska 44/2003

[ TEMATY ]

św. Hubert

en.wikipedia.org

Ponad 1200 lat dzieli nas od czasów, w których żył i działał św. Hubert. Właśnie ta różnica dwunastu wieków sprawiła, że na to, co o nim wiemy, składają się: prawda, legendy i mity. Prawdopodobnie urodził się w 655 r. w znanej i znakomitej rodzinie, na obszarze dzisiejszych Niderlandów. W wieku około 18 lat został oddany na dwór króla Frankonii, a tam poślubił córkę Pepina z Heristal, z którą miał przynajmniej jednego syna. Przez kilka lat pełnił życie pełne przygód jako rycerz. Później został kapłanem i uczniem św. Laparda, a po jego śmierci, ok. 708 r. objął po nim półpogańską diecezję Maastricht. Miał ogromne zasługi w nawracaniu na wiarę chrześcijańską swoich ziomków, którzy dotychczas czcili bożków germańskich. Zmarł w Liege około 727 r., gdzie pochowano go w tamtejszej katedrze. W 825 r. część jego relikwii przeniesiono do Andage, które od tej chwili otrzymało nazwę Saint Hubert. Kult św. Huberta bardzo szybko szerzył się w Europie. Jako patron myśliwych odbierał cześć od XI w., co szczególnie może dziwić, gdyż w najstarszych pismach brak informacji na temat jego działalności na niwie łowieckiej. W XIV w. kult św. Huberta połączono z elementami kultu św. Eustachego. Św. Eustachy żył na przełomie I i II w. Z tego okresu pochodzi słynna legenda o jeleniu. Św. Eustachy jeszcze jako Placydus był naczelnikiem wojskowym cesarza Trajana i oddawał cześć bożkom rzymskim. W czasie jednego z polowań ujrzał jelenia z krzyżem pośrodku poroża. Jeleń nakazał Placydusowi ochrzcić się i przyjąć imię Eustachy. Kult św. Eustachego popularny był zwłaszcza w Kościele wschodnim. Apokryfy o św. Hubercie przeniosły motyw jelenia na grunt chrześcijaństwa zachodniego, umieszczając je w realiach VII w. Mówi się, że gdy żona Huberta wyjechała do swojej umierającej matki, jej osamotniony mąż zaczął hulaszcze życie, a nade wszystko pokochał polowania, które zmieniły się w rzezie zwierzyny prowadzone bez umiaru. W trakcie jednego z takich polowań Hubert ujrzał wynurzającego się z kniei wspaniałego jelenia z krzyżem, jaśniejącym niezwykłym blaskiem pomiędzy pięknymi rozłożystymi rogami. Jednocześnie usłyszał nieziemski głos: „Hubercie! Dlaczego niepokoisz biedne zwierzęta i zapominasz o zbawieniu duszy?”. Wydarzenie to spowodowało wewnętrzną przemianę Huberta, który od tego momentu zmienił swoje życie. Kanonizowany po śmierci, został patronem myśliwych, a dzień jego śmierci i przeniesienia jego relikwii do klasztoru w Andagium - 3 listopada jest świętem myśliwych. Kolejne wątki kultu Świętego dodali pewnie sami myśliwi, którzy mają niezwykłą wyobraźnię. Ze względu na swoje życie, związane z radykalnym, gwałtownym nawróceniem, jest św. Hubert dzisiaj niezwykle popularny. Dynamizm jego życia i nawrócenia może utwierdzać w przekonaniu, że każdy z nas ma szansę zmienić swoje życie na lepsze, a dla każdego chrześcijanina głos z nieba: „Hubercie! Odmień swoje życie...” - jest wezwaniem do stawania się lepszym, bardziej doskonałym, świętym.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Czy jest coś, za co zapłaciłbyś wszystko?

2025-02-07 07:17

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Młody chłopak, który pożyczył długopis, nieświadomie rozpoczął relację, która odmieniła jego życie. Te małe akty mogą być początkiem wielkich zmian, jeśli tylko jesteśmy otwarci na ich potencjał.

Przykłady z życia trenera Vincenta Lombardiego i jego podejścia do dyscypliny oraz wartości duchowych pokazują, że zasady i wiara mogą iść w parze. Jego podejście, balansujące między dyscypliną a empatią, uczy nas, że warto inwestować w to, co naprawdę ważne, nawet jeśli wymaga to pewnych poświęceń.
CZYTAJ DALEJ

Nawrocki: ściga mnie Federacja Rosyjska, grozi mi 5 lat łagru

2025-02-09 18:51

[ TEMATY ]

Karol Nawrocki

PAP/Tomasz Waszczuk

Karol Nawrocki zapewnił w niedzielę na spotkaniu z wyborcami w Bartoszycach, że będzie walczył o dobro kraju. Ja do lękliwych nie należę, od 2 lat ściga mnie Federacja Rosyjska, grozi mi 5 lat łagru, więc protest ze świecami, czy artykuły w New York Times mnie nie przerażają - zapewnił.

Karol Nawrocki został zapytany przez emerytowaną rolniczkę spod Bartoszyc, czy wystarczy mu odwagi do zreformowania wymiaru sprawiedliwości. Zapewniając kobietę o swojej determinacji w tym zakresie Nawrocki powiedział, że "nie należy do lękliwych".
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję