Z Markiem Stępniakiem, wiceprezesem lubelskiej fundacji "Fuga Mundi" rozmawia Agnieszka Dziarmaga

Agnieszka Dziarmaga: - Jest Pan gościem i prelegentem obchodów jubileuszowych Domu dla Niepełnosprawnych w Piekoszowie. Czy podobna placówka istnieje w Lublinie?

Marek Stępniak: - Jest właśnie w budowie, bo niestety, dotąd nie było w lubelskiem ośrodka rehabilitacyjno-szkoleniowego dla osób niepełnosprawnych. Takich placówek jest w Polsce zdecydowanie za mało. Piekoszów stanowi chlubny przykład i bez mała wyjątek, tym bardziej, że zapewnia wybitnie profesjonalną opiekę i pomoc na europejskim poziomie. Projekt naszego ośrodka powstał w 1997 r. i jest to w zasadzie modernizacja istniejącego obiektu, realizowana od sierpnia 2001. Będzie spełniał 4 podstawowe funkcje: rehabilitacyjną, szkoleniową, rekreacyjno-wypoczynkowo-sportową oraz integracyjną. Znajdą się w nim m.in.: sale rehabilitacyjne, laboratoria komputerowe na ok. 40 stanowisk, sale szkoleniowe, konferencyjne, stołówka, kawiarnia, świetlica, oraz pokoje hotelowe dla ok. 30 osób.

- Realizacją projektu zajmuje się także fundacja "Fuga Mundi". Co oznacza ta nazwa?

- Odnosi się ona do czasu refleksji i zadumy nad życiem, który pozwala dotrzeć do sedna i podstaw egzystencji człowieka. Chodzi o ten czas, gdy osoba niepełnosprawna, np. po wypadku, musi realnie ocenić swoje możliwości i szanse funkcjonowania, gdy dotychczasowe życie przewróciło się do góry nogami. Człowiek jakby na nowo rodzi się w nowej rzeczywistości.

- Na czym polega działalność Fundacji?

- Fundacja podejmuje działania zmierzające do wyrównania szans osób niepełnosprawnych, dążąc do tego, by usługi, rynek pracy, informacja, dokumentacja itp. były dla nich powszechnie dostępne. Fundacja propaguje ideę równych praw. Oznacza to, że potrzeby każdej jednostki są jednakowo ważne i muszą stanowić podstawę planowania życia w społeczeństwie. Wszelkie zasoby powinny być wykorzystane w taki sposób, aby zapewnić każdej jednostce równe szanse udziału we wszystkich dziedzinach życia społecznego.
Fundacja powstała w 1995 r.; jej pomysł zrodził się w środowisku akademickim KUL i Uniwersytetu M. Curie-Skłodowskiej. Jest organizacją samorządową, a jej działalność może być przykładem "brania swoich spraw we własne ręce" przez środowisko osób niepełnosprawnych.

- Dziękuję bardzo za rozmowę.