Reklama

Porady

Prawnik wyjaśnia

Jak unieważnić umowę?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zostałam zaskoczona pewną ofertą i podpisałam umowę. Teraz dostrzegam, że jest ona dla mnie niekorzystna. czy mogę się z niej wycofać?

Odpowiedź eksperta
Gdy podpisujemy jakąkolwiek umowę, powinniśmy pamiętać, że co do zasady prawo przewiduje regułę nierozwiązywalności umów. Dlatego też możliwość odstąpienia od umowy występuje tylko w szczególnych przypadkach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Obok sytuacji konsumenckich, o których za chwilę, istnieje możliwość odstąpienia od umowy, jeśli ta ewentualność została w tejże umowie przewidziana. Termin do odstąpienia od umowy oraz wskazanie strony, której to prawo będzie przysługiwało, muszą zostać w tej umowie wyraźnie określone. W przeciwnym przypadku taka klauzula będzie nieważna.

Skorzystanie z umownego prawa do odstąpienia od umowy powoduje, że taka umowa uważana jest za nigdy niezawartą, w wyniku czego strony muszą zwrócić to, co dostały od siebie nawzajem.

Wracając do konsumentów – Ustawa o prawach konsumenta przewiduje wydłużenie z 10 do 14 dni kalendarzowych terminu do odstąpienia od umowy. W przypadku usług czas ten jest liczony od daty zawarcia umowy, w przypadku zakupu towarów – od daty ich odebrania.

Konsument nie ma jednak prawa odstąpienia od umowy, jeżeli towar został wyprodukowany na jego zamówienie. Wtedy nie ma prawa do zwrotu.

Reklama

Nie można również odstąpić od umowy nabycia towaru dostarczonego w zapieczętowanym opakowaniu (oczywiście, po jego odpakowaniu). Gdy opakowanie nie zostanie otwarte, prawo odstąpienia będzie przysługiwało dalej.

Wcześniejsze przepisy nie pozwalały na odstąpienie od umowy świadczenia usług, jeżeli nastąpiło rozpoczęcie ich świadczenia. Obecnie można w ciągu 14 dni odstąpić od takiej umowy, jednak pod warunkiem, że usługa nie została w całości wykonana.

Jeżeli spóźnimy się ze skorzystaniem z powyżej wskazanych możliwości, pozostaje ewentualne skorzystanie z ogólnych zasad przewidzianych w przepisach Kodeksu cywilnego.

Artykuł 82 Kodeksu cywilnego mówi, że nieważne jest oświadczenie woli złożone przez osobę, która z jakichkolwiek przyczyn nie miała możliwości świadomego podjęcia decyzji.

Świadomą ocenę faktów mogą np. wyłączać niektóre choroby, jak choćby alzheimer, zaawansowana miażdżyca, choroba alkoholowa lub uzależnienie od narkotyków, a zatem każda dysfunkcja organizmu zaburzająca nam właściwą ocenę sytuacji.

Innym, i niestety bardzo częstym ostatnio, przypadkiem jest wprowadzenie w błąd. Na przykład prezenter lub akwizytor wmawia nam, że nadzwyczajne garnki lub kołdra rozwiążą nasze problemy (mają cudowne właściwości zdrowotne lub obniżają nasze koszty utrzymania) Tu art. 84 Kodeksu cywilnego pozwala unieważnić umowę podpisaną pod wpływem błędu.

Ocena wyżej opisanych sytuacji jest jednak trudna i należy do decyzji sądu. Czytajmy zatem uważnie wszelkie umowy i wszystko, pod czym składamy swój podpis.

2023-01-09 21:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prawa pasażerów autobusu

Niedziela Ogólnopolska 5/2024, str. 64

[ TEMATY ]

Prawnik wyjaśnia

Karol Porwich/Niedziela

Wielu z nas ma dni, które tylko nas frustrują. Ale niewielu wie, co nieświadomie robimy, gdy to uczucie nas dopada.

Jesteś niezadowolony, ale nie możesz zrozumieć dlaczego? Problem leży prawdopodobnie w twoich nawykach. Znasz to uczucie, kiedy dzień niekoniecznie kończy się sukcesem? Dopada nas nieprzyjemne uczucie, kiedy jesteśmy w pracy i po 7 godzinach mamy poczucie, że tak mało zrobiliśmy, bo przecież lista rzeczy do zrobienia jest wciąż tak długa jak wcześniej. Często w ciągu dnia sięgamy po telefon komórkowy i widzimy w mediach społecznościowych, jak wszyscy wokół nas wydają się szczęśliwi, odnoszą sukcesy, wspaniale wyglądają, a nasz nastrój i poczucie własnej wartości całkowicie się wtedy psują. A gdy wracamy do domu, zastanawiamy się, dlaczego jesteśmy zrzędliwi wobec męża, albo nawet tego nie zauważamy. W końcu kładziemy się spać i już układamy czarny scenariusz na kolejny dzień, który nadchodzi stanowczo za szybko i w którym cały „gorzki film” zaczyna się od nowa. Nie musi jednak tak być. Poniżej kilka nawyków, które – działając niejako w tle – sprawiają, że czujesz niezadowolenie.
CZYTAJ DALEJ

Abp Kupny: słowa Grzegorza Brauna są niedopuszczalne. Proszę, aby się z nich wycofał

- To niedopuszczalne, najczystsze kłamstwo - tak abp Józef Kupny skomentował dla KAI słowa Grzegorza Brauna, który we wczorajszym wywiadzie w Radiu Wnet stwierdził, że "komory gazowe w Auschwitz to fake". - Jako zastępca przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, ale przede wszystkim jako biskup katolicki i Polak wyrażam oburzenie po wypowiedzi europosła Grzegorza Brauna - powiedział metropolita wrocławski. Zaapelował też do polityka, aby wycofał się ze swoich słów.

- Jako zastępca przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, ale przede wszystkim jako biskup katolicki i Polak wyrażam oburzenie po wypowiedzi europosła Grzegorza Brauna. Zakwestionował on ludobójstwo dokonywane przez Niemców w komorach gazowych w obozie Auschwitz na Żydach oraz innych narodach. Słowa polskiego polityka są nie tylko niedopuszczalne. To najczystsze kłamstwo, które nie przystoi nikomu, a szczególnie nie powinno pojawiać się w opinii publicznej z ust polityka, reprezentującego nasz kraj na arenie międzynarodowej - mówi abp Kupny.
CZYTAJ DALEJ

Kolejny dzień początku końca

2025-07-12 07:23

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Minęło sześć tygodni od przegranej obozu rządzącego w wyborach prezydenckich. Sześć tygodni politycznego bezruchu, gorączkowego przeczesywania własnych szeregów i tępego wpatrywania się w sufit w poszukiwaniu „planu B”. Miało być nowe otwarcie. „Jeszcze tylko Pałac” – mówili. A tymczasem Pałac przejęty, prezydent Karol Nawrocki za niecały miesiąc zostanie zaprzysiężony, a Koalicja 13 grudnia stanęła – nie w miejscu, ale w martwym punkcie. Zacięcie, brak pomysłu, brak wizji, brak przyszłości.

Porażka z Nawrockim zaskoczyła ich nie dlatego, że była „niemożliwa”. Zaskoczyła dlatego, że nie przewidzieli żadnego scenariusza poza zwycięstwem. I zamiast zmierzyć się z pytaniem „dlaczego przegraliśmy?”, wpadli w histerię. Najpierw – jak ujawniła Interia – Donald Tusk miał naciskać na marszałka Hołownię, by ten zablokował objęcie urzędu przez nowego prezydenta. De facto zamach stanu: „uśmiechnięty”, wsparty dywizją autorytetów prawniczych i gadających głów w mediach, ale jednak zamach. Gdy Hołownia – na szczęście – odmówił, w zanadrzu pojawił się nowy pomysł, czysto PR-owy: rekonstrukcja rządu. Kolejna zagrywka taktyczna w miejsce strategii. Jakby przesuwanie tych samych figur na tej samej planszy mogło nagle zmienić wynik gry.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję