Reklama

Wiadomości

Nieważna rezolucja

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że rezolucje Parlamentu Europejskiego nie mają znaczenia, bo są „jedynie stanowiskiem politycznym” i „niewiążącym wezwaniem do działania”.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Luksemburski trybunał orzekał ws. jednej z dwóch spraw skierowanych przez Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris, które dotyczą rezolucji Parlamentu Europejskiego. Europarlament przedstawił nieprawdziwe stwierdzenia na temat Polski o rzekomych „strefach wolnych od LGBT” oraz wezwał do legalizacji aborcji, którą bezpodstawnie określono mianem „praw człowieka”. W rezolucji znalazł się także punkt dotyczący Ordo Iuris, w którym naruszone zostały prawa i dobra osobiste instytutu. Dało to prawnikom z Polski podstawę do zaskarżenia rezolucji do Trybunału Sprawiedliwości UE i wniesienia o stwierdzenie ich nieważności.

W skardze Ordo Iuris wskazał, że rezolucja Parlamentu Europejskiego z 11 listopada 2021 r. zmierzała do wywarcia skutków prawnych wobec osób trzecich. TSUE nie zgodził się jednak z tym stanowiskiem i odrzucił skargę instytutu, ale w uzasadnieniu przyznał pośrednio, że nie trzeba stwierdzać ich „nieważności”, bo i tak praktycznie nic nie znaczą. – Można powiedzieć, że Trybunał zbagatelizował rolę rezolucji Parlamentu Europejskiego, by wykazać, że nie powodują one skutków prawnych – wyjaśnił mec. Jakub Słoniowski z Centrum Interwencji Procesowej Ordo Iuris.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Niewiążące stanowisko

Reklama

Według orzeczenia TSUE, rezolucja Parlamentu Europejskiego „stanowi jedynie pisemny wyraz stanowiska politycznego Parlamentu w kwestii praworządności i praw podstawowych kobiet w Polsce, któremu towarzyszą niewiążące wezwania do działania skierowane do adresatów owej rezolucji”. Jeśli chodzi o stwierdzenia umieszczone w rezolucji na temat Instytutu Ordo Iuris, to Trybunał przyznał, że „bez względu na to, czy są one prawdziwe czy nieprawdziwe, mogą naruszyć reputację, jak również dobre imię skarżącej”. To jednak, według Trybunału, zbyt mało, aby uznać skargę za dopuszczalną.

Gdyby Trybunał przyjął, że rezolucja PE zmierzała do wywarcia skutków prawnych, musiałby odnieść się do podniesionych zarzutów, a prawnicy z Ordo Iuris procesowo udowodniliby przed najważniejszym sądem w UE, że treść rezolucji jest sprzeczna z prawdą. Polscy prawnicy zarzucali rezolucji, że jest oparta na niezweryfikowanych i nieprawdziwych informacjach dotyczących stanu faktycznego i prawnego w Polsce, jeśli chodzi o dopuszczalność aborcji. Instytut zarzucał też, że rezolucja zawiera nierzetelną analizę i wykładnię prawa międzynarodowego, twierdząc, że istnieje prawo do aborcji.

Wykorzystywane przez lewicę

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej jednoznacznie wskazał, że rezolucje europarlamentu są jedynie manifestacjami politycznymi, które nie mają znaczenia. Po co zatem powstają? – Prawdopodobnie tylko po to, by ich treść wykorzystać na użytek polityki wewnętrznej. Europosłowie mogą się później pochwalić nimi wśród swoich wyborców – powiedział mec. Słoniowski.

Niestety, treści takich rezolucji są wykorzystywane przez lewicowe organizacje. Podczas rozprawy w Polsce ws. pomocniczości przy aborcji Amnesty International, na podstawie tego typu nieważnych dokumentów, próbuje dowieść, że „aborcja jest prawem człowieka”, bo tak np. przegłosował Parlament Europejski. – Dlatego też orzeczenie TSUE, które jasno wskazuje, że rezolucje PE stanowią jedynie pisemny wyraz stanowiska politycznego, może nam się przydać w polskich sądach – zaznaczył mec. Słoniowski.

2022-10-25 14:10

Oceń: +2 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Europosłowie za wsparciem Ukrainy. Jedno z pierwszych głosowań w PE za nami

[ TEMATY ]

Ukraina

wojna

wsparcie

parlament europejski

Viktor Orbán

rezolucja

Łukasz Brodzik

Parlament Europejski

Parlament Europejski

W obliczu trwającej wojny Rosji przeciwko Ukrainie, Parlament potwierdził w środę swoje przekonanie, że UE musi nadal wspierać Kijów tak długo, jak będzie to konieczne do zwycięstwa.

- UE musi aktywnie działać na rzecz utrzymania międzynarodowego wsparcia dla Ukrainy.
CZYTAJ DALEJ

Wspomnienie Najświętszego Imienia Maryi

[ TEMATY ]

Matka Boża

Karol Porwich/Niedziela

Imię Maryi czcimy w Kościele w sposób szczególny, ponieważ należy ono do Matki Boga, Królowej nieba i ziemi, Matki miłosierdzia. Dzisiejsze wspomnienie - "imieniny" Matki Bożej - przypominają nam o przywilejach nadanych Maryi przez Boga i wszystkich łaskach, jakie otrzymaliśmy od Boga za Jej pośrednictwem i wstawiennictwem, wzywając Jej Imienia.

Zgodnie z wymogami Prawa mojżeszowego, w piętnaście dni po urodzeniu dziecięcia płci żeńskiej odbywał się obrzęd nadania mu imienia (Kpł 12, 5). Według podania Joachim i Anna wybrali dla swojej córki za wyraźnym wskazaniem Bożym imię Maryja. Jego brzmienie i znaczenie zmieniało się w różnych czasach. Po raz pierwszy spotykamy je w Księdze Wyjścia. Nosiła je siostra Mojżesza (Wj 6, 20; Lb 26, 59 itp.). W czasach Jezusa imię to było wśród niewiast bardzo popularne. Ewangelie i pisma apostolskie przytaczają oprócz Matki Chrystusa cztery Marie: Marię Kleofasową (Mt 27, 55-56; Mk 15, 40; J 19, 25), Marię Magdalenę (Łk 8, 2-3; 23, 49. 50), Marię, matkę św. Marka Ewangelisty (Dz 12, 12; 12, 25) i Marię, siostrę Łazarza (J 11, 1-2; Łk 10, 38). Imię to wymawiano różnie: Miriam, Mariam, Maria, Mariamme, Mariame itp. Imię to posiada również kilkadziesiąt znaczeń. Najczęściej wymienia się m.in. "Mój Pan jest wielki", "Pani" i "Gwiazda morza".
CZYTAJ DALEJ

VIII Kongres Przywódców Religii Świata i Tradycyjnych w Astanie

2025-09-12 18:47

[ TEMATY ]

Kongres Przywódców Religii Świata i Tradycyjnych

Materiały prasowe

Astana. Pałac Pokoju i Pojednania

Astana. Pałac Pokoju i Pojednania

W dniach 17–18 września 2025 roku stolica Republiki Kazachstanu, Astana, będzie gospodarzem VIII Kongresu Przywódców Religii Świata i Tradycyjnych pod przewodnictwem Prezydenta Republiki Kazachstanu Kassym-Żomarta Tokajewa.

Kongres zgromadzi ponad 100 delegacji z ok. 60 państw. Wśród uczestników znajdą się przywódcy duchowi chrześcijaństwa, islamu, buddyzmu, judaizmu, hinduizmu, taoizmu, zaratustrianizmu i szintoizmu, a także przedstawiciele organizacji międzynarodowych, środowisk naukowych, politycznych i społecznych. W kontekście dramatycznych wojen, kryzysów humanitarnych, migracji i niepokojów w różnych częściach świata, zgromadzeni podejmą główny temat „Dialog religii: synergia dla przyszłości”. Stolicę Apostolską reprezentować będzie kard. George Jacob Koovakad, prefekt Dykasterii ds. Dialogu Międzyreligijnego, a Polskę bp Adam Bab, biskup pomocniczy diecezji lubelskiej i przewodniczący Rady ds. Ekumenizmu oraz Zespołu ds. Kontaktów z Polską Radą Ekumeniczną Konferencji Episkopatu Polski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję