Reklama

Edytorial

Edytorial

Róbmy swoje

Łatwiej kogoś obsmarować, oczernić, obrzucić błotem niż pokazać takich, którzy robiąc swoje, zjednują sobie ludzi.

Niedziela Ogólnopolska 40/2022, str. 3

[ TEMATY ]

Ks. Jarosław Grabowski

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Człowieka często zwodzi pokusa łatwego, przyjemnego i nieznającego ograniczeń życia. Niezliczone głosy, niczym niewidzialne dłonie wyłaniające się z ciemności, oferują mnóstwo atrakcji w myśl zasady: dla każdego coś miłego... Mimo to człowiek odczuwa niepokój, bo poczucie szczęścia jest ulotne, a on coraz częściej dostrzega w sobie dręczącą pustkę. Niby ma wszystko, o co zabiegał, o czym marzył, jednak jego życie wewnętrzne – to, które decyduje o poczuciu sensu istnienia – przypomina opuszczony, od lat zamknięty dom: przed progiem rośnie wysoka trawa, drzwi skrzypią w zawiasach, gdy czasem wpada tam wieczorem. Taki dom jest zimny i milczący, tak jak życie prowadzone bezładnie i bezcelowo.

Reklama

Dzisiejszy człowiek zapomina też, że jego jedyną własnością jest tak naprawdę życie wewnętrzne. To ono wnosi w naszą egzystencję wartości nieprzemijające, trwałe i bezcenne. Nic z tego, co jest poza nim – cały świat zewnętrzny – nie należy do nas, nie jesteśmy jego właścicielami. Może dlatego tak łatwo ten świat wymyka się nam z rąk, przecieka przez palce niczym woda. Tylko tego, co mamy w sobie, nikt nie może nam zabrać. Mowa, oczywiście, o wierze – o jasnym świetle padającym na drogę naszego życia. Papież Franciszek napisał, że tylko wiara jest w stanie „oświetlić całe życie człowieka” (Lumen fidei, 4). I podobnie jak bez światła niedaleko zajdziesz w bezksiężycową noc, tak bez wiary nie odnajdziesz sensu swojego życia. Dlatego tak ważny, tak bezcenny jest autentyzm w wyznawaniu wartości duchowych. Widać go np. u ludzi, których śmiało możemy nazwać zapaleńcami, entuzjastami czy pasjonatami Pana Boga. Nie rzucają się w oczy, bo działają bez rozgłosu, za to z coraz rzadziej występującym dziś oddaniem służbie Bogu i ludziom. To setki, tysiące kapłanów – bohaterowie drugiego planu. Ich praca i poświęcenie nie wiążą się z kolejnymi aferami, które systematycznie obwieszczają szukające sensacji media. Oni po cichu, ale metodycznie robią swoje: wznoszą świątynie, udzielają sakramentów, słowem – prowadzą ludzi do Boga. Ich czasem niekonwencjonalne sposoby działania duszpasterskiego mają jeden cel: walczyć o dusze ludzi, do których zostali posłani. A skoro w mediach, jeśli się mówi o kapłanach, to zazwyczaj źle – postanowiliśmy na łamach Niedzieli pokazywać sylwetki zwyczajnych niezwyczajnych księży, którzy są solą ziemi Kościoła w Polsce. I za ks. Janem Twardowskim pytamy: „Dlaczego widzisz tylko niedobrego jednego księdza, a nie widzisz stu dobrych? Dlaczego widzisz faryzeuszów, a nie widzisz świętych?”. Bo łatwiej kogoś obsmarować, oczernić, obrzucić błotem niż pokazać takich, którzy robiąc swoje, zjednują sobie ludzi i dlatego są przez nich kochani i szanowani, wspierani modlitwą, dobrym słowem i zrozumieniem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wobec statystyk, które obrazują masowe odchodzenie ludzi, zwłaszcza młodych, z Kościoła, wobec zaplanowanego wzbudzania nienawiści do niego, trzeba stale przypominać o znaczeniu bycia autentycznym w życiu i o wierności nieprzemijającym wartościom. Stąd kolejnym tematem podjętym w tym numerze Niedzieli jest duszpasterstwo akademickie. Wieszczono mu rychły koniec, a przynajmniej regres, tymczasem bp Marek Marczak podkreśla, że młodzi ciągle odnajdują swoje miejsce właśnie w strukturach DA (s. 9). Wieloletni duszpasterz akademicki z Wrocławia ks. Mirosław Maliński wyjaśnia, jak bardzo zmieniła się rzeczywistość wokół nas – dawniej studenci po zajęciach mieli wolny czas, a dzisiaj prawie wszyscy pracują. Przyjście do DA to dla nich naprawdę duży wysiłek i świadomy wybór. Albo ktoś jest aktywny w Kościele, angażuje się, dba o swoją formację, albo w ogóle nie ma go w Kościele – przekonuje ks. „Malina” (s. 10-11).

Co łączy prezentowanych w tym numerze kapłanów i studentów z duszpasterstw akademickich? I jedni, i drudzy stosują prostą zasadę: bądź sobą, bądź autentyczny w tym, co robisz, co mówisz, jak żyjesz... Zadbaj przede wszystkim o swoje wnętrze, o swoją duchowość, o wiarę, o wartości, które nie zawiodą. To, czego doświadczasz w świecie zewnętrznym, nigdy cię nie zaspokoi, nie uszczęśliwi. Dzięki bogatemu życiu wewnętrznemu będziesz w stanie wznieść trwały dom, który oprze się wszelkim życiowym nawałnicom. A jeśli będziesz inwestował jedynie w to, co zewnętrzne, zostaniesz w końcu z pustymi rękami, na zawsze osamotniony. Na zewnątrz zabłądzisz, wewnątrz odnajdziesz siebie.

2022-09-27 13:11

Oceń: +6 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ojcem być…

Niedziela Ogólnopolska 25/2024, str. 3

[ TEMATY ]

Ks. Jarosław Grabowski

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Bycie tatą jest niewątpliwie ogromnym wyzwaniem. Dla jednych jest on emocjonalną kotwicą, autorytetem, dla innych – wielkim nieobecnym.

...to wyzwanie i najpiękniejsza rola życia – przekonuje Tomasz Strużanowski, nasz publicysta, ojciec dwóch dorosłych synów, nauczyciel, wychowawca z wieloletnim stażem, ale także – jak szczerze wyznaje – baczny obserwator ojcowskich poczynań, w tym zarówno sukcesów, jak i porażek (s. 10-13). Dobrą okazją do podjęcia tego tematu jest przypadający 23 czerwca Dzień Ojca. O byciu tatą mówi się dziś wiele, nie zawsze jednak przyjmuje się za punkt odniesienia kwestię podstawową: co tak naprawdę znaczy być ojcem? Jaką rolę odgrywa ojciec we współczesnej rodzinie? Czy jest on opiekunem, wychowawcą, nauczycielem wiary? A może jedynie osobą zarabiającą na utrzymanie rodziny, na jej dostatnie życie, i na tym w praktyce kończy się jego rola? Oczywiście, nie ma jednej prawidłowej odpowiedzi: dla jednych tata jest emocjonalną kotwicą, punktem odniesienia, autorytetem, dla innych – wielkim nieobecnym, kimś niemal nieznanym...
CZYTAJ DALEJ

Błogosławiona lekarka i błogosławiona pielęgniarka w kaplicy szpitalnej

2025-12-14 19:26

Magdalena Lewandowska

Relikwie pielęgniarki bł. s. Marty Wieckiej i lekarki bł. s. Ewy Bogumiły Noiszewskiej.

Relikwie pielęgniarki bł. s. Marty Wieckiej i lekarki bł. s. Ewy Bogumiły Noiszewskiej.

– Postawa tych dwóch błogosławionych kobiet jest dziś przypomnieniem, że nadzieja rodzi się tam, gdzie człowiek nie zostaje obojętny na cierpienie innych – mówi ks. Krzysztof Jankowski.

Kaplicę Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego przy ul. Borowskiej we Wrocławiu nawiedziły relikwie pielęgniarki bł. s. Marty Wieckiej i lekarki bł. s. Ewy Bogumiły Noiszewskiej, niezwykłych kobiet, które z oddaniem służyły chorym i cierpiącym. Eucharystii w szpitalnej kaplicy – która w Roku Świętym pełni funkcje kościoła jubileuszowego – przewodniczył ks. dr Marcin Kołodziej, asystent kościelny Dolnośląskiego Oddziału Stowarzyszenia Lekarzy Katolickich, a koncelebrowali ją kapelani szpitalni. Obecny był personel medyczny, pacjenci i wierni.
CZYTAJ DALEJ

Telegram Leona XIV po zamachu w Sydney

2025-12-15 15:14

[ TEMATY ]

telegram

Leon XIV

Vatican Media

Ojciec Święty przesłał na ręce arcybiskupa Sydney Anthony’ego Fishera OP telegram po zamachu na plaży Bondi w Sydney, w którym zginęło 16 osób, a dziesiątki zostały ranne. Papież zapewnia o duchowej bliskości i modlitwie w intencji ofiar, poszkodowanych i ich rodzin.

Watykańskie Biuro Prasowe opublikowało treść telegramu, podpisanego przez sekretarza stanu Stolicy Apostolskiej, kard. Pietro Parolina. Hierarcha zapewnia w nim o „głębokim smutku”, z jakim Papież przyjął wiadomość o strasznym zamachu, do którego doszło pośród członków społeczności żydowskiej, zebranej w Sydney na obchody święta Chanuki.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję