Przybyli otrzymali nie tylko cenne wskazówki jak prowadzić wspólnotę, ale także duchowe wsparcie. Pierwsza sesja szkolenia odbyła się 26 lutego w parafii Świętych Aniołów Stróżów w Wałbrzychu. Tym razem 23 kwietnia gościnność okazała parafia Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Bielawie. Program Szkoły Animatora obejmuje trzy jednodniowe sesje. W ramach spotkań prowadzone są konferencje, indywidualne warsztaty, integracja oraz praca w grupach. Każda z sesji kończy się Mszą św.
Nieustanny rozwój
Reklama
Sobotnia sesja poświęcona była zagadnieniom wzrastania w posłudze. Całość podzielona została na trzy części. Celem pierwszego wykładu o drogach duchowego wzrostu w posłudze i towarzyszeniu innym, było ukazanie etapów rozwoju życia duchowego dla zrozumienia własnej perspektywy rozwoju i owocnego towarzyszenia innym. – Ważne, abyś podczas Szkoły Animatora i potem w czasie swojej posługi pamiętał, że to Pan Bóg zaprasza cię do tej posługi, a jeśli On zaprasza, to również daje łaskę i uzdalnia do danej posługi. Dlatego nie trzeba się obawiać, bo to On sam będzie ciebie prowadził, ale ważne, żebyś dał się Jemu poprowadzić. Widzimy już pewien wzrost, ale Bóg ma o wiele więcej łask dla każdego z nas. On pragnie, abyśmy wzrastali, dojrzewali w wierze, zbliżali się do Niego – mówiła prelegentka Małgorzata Przybylska, podkreślając, że życie duchowe w Bożej perspektywie zakłada nieustanny rozwój. Następnie zostały przedstawione obrazy drogi duchowego rozwoju autorstwa św. Jana od Krzyża i św. Teresy od Jezusa, a także obraz larwy motyla i trzy etapy Pseudo-Dionizego Areopagity.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W podsumowaniu liderzy usłyszeli, że ważną rolę w rozwoju i wzrastaniu odgrywają: sakramenty, adoracja, modlitwa Pismem Świętym, modlitwa osobista, wspólnota, kierownik duchowy, towarzysz duchowy, stały spowiednik, troska o stały rozwój, rekolekcje ignacjańskie, uwielbienie, lektura duchowa i środowisko wiary.
Samoświadomość
W drugiej części podkreślona została samoświadomość w zarządzaniu sobą w czasie. – Najprościej ujmując, samoświadomość możemy uznać za świadomość tego, kim jestem oraz jaki/jaka jestem. Na ogół każdy z nas jest w stanie wymienić kilka swoich zalet i wad oraz cech, które posiada. Wie, jakie zachowania sprawiają, że bardziej się zamyka, a jakie motywują do podejmowania działania. Niektórzy znają też swój temperament i to, jakie reakcje emocjonalne się z nim wiążą – usłyszeli zebrani od Anny Lubańskiej.
Komunikacja
Celem trzeciego wykładu było nauczenie się właściwej komunikacji i wykorzystanie jej w życiu codziennym, w posłudze animatora i budowaniu zdrowych relacji. Liderzy zapoznali się z nauką budowania komunikatów typu „ja”, poznali bariery w komunikacji, które przeszkadzają usłyszeć konkretny komunikat oraz usłyszeli o technice „wchodzenia w cudze buty”, jako pomocy w lepszym zrozumieniu drugiej osoby, szczególnie w sytuacji konfliktowej. Całość zakończyła się Mszą św. którą sprawował ks. Łukasz Kowalczuk, miejscowy wikariusz.