Reklama

Niedziela Częstochowska

Małe Gniezno

Obecność relikwii św. Wojciecha jest dla wiernych pociechą i wsparciem w wierze w trudnych współczesnych czasach – mówi w rozmowie z Niedzielą ks. Marek Rozworski, proboszcz parafii św. Wojciecha w Krzętowie.

Niedziela częstochowska 19/2022, str. IV

[ TEMATY ]

prezentacja parafii

Radio Fiat

Staramy się, aby kult naszego patrona był żywy – podkreśla ks. Marek Rozworski

Staramy się, aby kult naszego patrona był żywy – podkreśla ks. Marek Rozworski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W uroczystość św. Wojciecha parafia dziękowała za obecność swojego patrona w znaku relikwii. – Wielkim darem jest dla nas obecność św. Wojciecha w jego relikwiach. To naprawdę duże wyróżnienie dla naszej wspólnoty. Oczywiście, staramy się, aby kult naszego patrona był żywy. Dlatego każdego 23. dnia miesiąca mamy Mszę św. ku czci św. Wojciecha ze specjalnymi modlitwami – zaznacza ks. Rozworski. Kapłan zauważył, że parafianie szczególnie modlą się o powołania, za kapłanów i biskupów. – Przynoszą również własne prośby. Trzeba przyznać, że bardzo cenią sobie te Msze św. Oczywiście, czas pandemii był trudny, ale wierni jakoś się ostali. Ludzie powracają do kościoła – dodaje.

Uroczyste wprowadzenie relikwii parafia przeżywała 19 września 2020 r. pod przewodnictwem bp. Andrzeja Przybylskiego. Relikwie przybyły w 35. roku od powstania parafii. Decyzja o ich przekazaniu zapadła w 2019 r., a 12 września 2020 r. ks. proboszcz Rozworski z delegacją parafian odebrał je z rąk prymasa – abp. Wojciecha Polaka w bazylice prymasowskiej w Gnieźnie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dzieją się cuda

Reklama

– Muszę przyznać i głęboko w to wierzę, że za wstawiennictwem św. Wojciecha dzieją się rzeczy niezwykłe. W czasie pandemii tak naprawdę ani jedna osoba nie zmarła na COVID-19. Także wszystkie trąby powietrzne w ostatnim czasie szczęśliwie omijały naszą parafię. Wiele innych spraw również układa się dobrze. Obecność relikwii św. Wojciecha jest dla wiernych pociechą i wsparciem w wierze w trudnych współczesnych czasach – przyznaje ks. Marek.

Ksiądz proboszcz cieszy się z zaangażowania wiernych w życie parafii. – Mamy oczywiście Żywy Różaniec. Ci ludzie naprawdę gorliwie się modlą – mówi Niedzieli. Zaznacza jednak, że trochę trudniej jest z młodzieżą, ale jest to również związane z tym, że wyjeżdża ona z Krzętowa do szkół średnich w Radomsku. – Robimy, co możemy. Bardzo chciałbym, żeby parafia była jeszcze żywsza, chociaż w ciągu tygodnia w kościele jest 20-30 osób; jak na taką małą parafię to nie jest źle. Jest to parafia tradycyjna i wierząca – podkreśla ks. Rozworski.

Pragnienie się spełniło

Arcybiskup Stanisław Nowak bardzo pragnął, aby w Krzętowie powstała parafia. „Bardzo chciałem, aby w tym miejscu był kościół św. Wojciecha. Powstał on nad Pilicą. Tam przyjeżdżałem, żeby witać pielgrzymów, grupę częstochowską, która szła z Warszawy. Wychodziłem naprzeciwko nich, brałem krzyż i wprowadzałem ich przez most na Pilicy na teren naszej archidiecezji. Ludzie witali pielgrzymów. Spotykałem się z wiernymi, którzy przynależeli do dość odległego kościoła w Wielgomłynach. Rozmawiałem z nimi, jak by to pięknie było, gdyby pielgrzymka warszawska miała własny kościół zaraz po przejściu przez Pilicę. Takie pragnienia wyrażałem, a ludzie byli dobrzy i podjęli tę myśl. Zaczęła się budowa świątyni i trzeba przyznać, że pielgrzymka warszawska bardzo pomagała. Powstał piękny kościół” – wspominał kilka lat temu.

Zaczęło się od kapliczki

Reklama

Miejscowość Krzętów od wieków należała do parafii św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Wielgomłynach. Początkowo sprawowaniu liturgii służyła mała kapliczka, która znajduje się naprzeciw dzisiejszego kościoła. Kiedy 12 sierpnia 1985 r. ówczesny biskup częstochowski Stanisław Nowak przybył do Krzętowa, zlecił wikariuszowi z parafii w Wielgomłynach – ks. Stanisławowi Wolnemu zadanie tworzenia nowej placówki duszpasterskiej. Parafia św. Wojciecha w Krzętowie została formalnie erygowana na mocy dekretu bp. Nowaka 12 grudnia 1985 r. Pierwszym proboszczem został mianowany ks. Stanisław Wolny. Kamień węgielny pod budowę świątyni poświęcił Jan Paweł II podczas pielgrzymki na Jasną Górę 12 czerwca 1987 r. Biskup Nowak pierwszą Mszę św. odprawił w niewykończonym jeszcze kościele 21 grudnia 1991 r.

Dziękczynienie

Uroczystości ku czci św. Wojciecha były dziękczynieniem za wprowadzenie relikwii do świątyni. 23 kwietnia Mszy św. przewodniczył i homilię wygłosił ks. Mariusz Frukacz, redaktor Tygodnika Katolickiego Niedziela.

W homilii pytał, czego nas dzisiaj uczy św. Wojciech. – Uczy nas tego, jak ważne w życiu chrześcijańskim jest nasze świadectwo. Święty Wojciech to świadek, który czynił wszystko dla Chrystusa i Jego Kościoła. Nie dla siebie, nie dla własnych, doczesnych wygód, bo świadek głosi samego Chrystusa i Jego Ewangelię bez kompromisów z duchem tego świata – odpowiedział ks. Frukacz. – Święty Wojciech pokazuje nam, że Chrystus w jego życiu zajął zdecydowanie pierwsze miejsce. To Chrystus był jego życiem, a ono było całkowicie poddane Odkupicielowi – kontynuował kapłan i podkreślił: – Ten wielki patron uczy nas, że trzeba w swoim życiu dać prymat Bogu.

Nasze czasy

Reklama

Redaktor Niedzieli zwrócił uwagę, że w naszych czasach bardzo często pojawia się ironiczne pytanie: „Gdzie jest ten twój Bóg?”. – Już św. Augustyn w swoim dziele Państwo Boże bronił prymatu Boga i zarzucił pogańskim Rzymianom, gdy ci za wszystkie nieszczęścia oskarżali chrześcijan i Boga, że przecież mieli swoich bożków. „Czyżby oni was zostawili i pouciekali?” – pytał biskup Hippony. W naszych czasach ludzie mają swoich bożków: ekonomii, sukcesu, kariery, wolnego wyboru, a kiedy przychodzi nieszczęście, wówczas pytają, gdzie jest Bóg – analizował duchowny.

Droga ziarna

Ksiądz Frukacz nawiązał również do obrazu ewangelicznego ziarna, wrzuconego w ziemię. Zacytował słowa, które kilka lat temu wypowiedział abp Stanisław Nowak: „Ziarno to wielki znak, to wielka mądrość. Obumieranie wpisane jest w życie człowieka. Jako chrześcijanie powinniśmy być podobni do ziarna. Droga ziarna to pokuta, konfesjonał i kolana. Święty Wojciech wsiał się w naszą ziemię, w nasze dzieje swoim nauczaniem i świadectwem męczeńskiej śmierci. W czasie męczeństwa upadł na polską ziemię krzyżem”.

Kapłan podkreślił, że życie św. Wojciecha wskazuje na mądrość krzyża. Za abp. Nowakiem powtórzył jeszcze: „Trzeba wziąć Boga za cenę krzyża. To właśnie jest ekonomia ziarna. I biada nam, gdy krzyż nie będzie stał. Wtedy historia człowieka będzie historią, która prowadzi do zguby. Świat będzie się źle obracał. Trzeba, abyśmy mocno stali pod krzyżem. Nie wolno nam ruszyć się spod krzyża, a nasze czasy pod tym względem nas egzaminują”. – Święty Wojciech woła dzisiaj o chrześcijaństwo żywe, mocne, a nie pozorne i udawane – podsumował ks. Frukacz.

Uroczystości zakończyły się odmówieniem Litanii do św. Wojciecha i procesją z Najświętszym Sakramentem. Wierni oddali również cześć relikwiom swojego patrona. Parafia otrzymała dwa nowe ornaty. Jeden z nich jest darem Instytutu NIEDZIELA i redakcji Tygodnika Katolickiego Niedziela.

2022-05-02 11:15

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dunajeckie dziękczynienie

Niedziela małopolska 31/2022, str. VI-VII

[ TEMATY ]

prezentacja parafii

Archiwum parafii

Pielgrzymowanie do Rzymu to już tradycja

Pielgrzymowanie do Rzymu to już tradycja

Udało się wychować pewne pokolenie ludzi inaczej patrzących na sprawę sakramentu bierzmowania.

Absolwenci klas VIII z parafii Przenajświętszej Trójcy w Czarnym Dunajcu udali się z proboszczem – ks. Krzysztofem Kocotem do Rzymu na pielgrzymkę dziękczynną za dar sakramentu bierzmowania. Wyjazd został zorganizowany już po raz piąty. Mały jubileusz stał się okazją do podsumowania tejże tradycji, jaka zrodziła się w góralskiej parafii.
CZYTAJ DALEJ

Abp Kupny: „Kościół buduje się przez codzienną wytrwałość”

2025-11-16 16:54

Archiwum Archidiecezji Wrocławskiej

Parafia NMP Królowej w Oławie obchodzi dzisiaj 20-lecia swojego powstania. Eucharystii przewodniczył metropolita wrocławski, abp Józef Kupny, który w homilii przypomniał, że najważniejszą świątynią nie są mury, lecz człowiek.

Metropolita wrocławski rozpoczął swoją homilię od słów Jezusa zapowiadających zburzenie świątyni jerozolimskiej. - Powinny poruszyć uczniów słowa Jezusa: “Przyjdzie czas, kiedy z tego, na co patrzycie, nie zostanie kamień na kamieniu”. Ale Jezus wypowiedział je nie dlatego, że nie ceni piękna murów i wystroju świątyni, lecz dlatego, że prawdziwą świątynią zawsze był i jest człowiek. Człowiek i jego serce otwarte na Boga i przyszłość, wskazał kaznodzieja, dodając: - Uczniowie wtedy jeszcze tego nie rozumieli. Dopiero Chrystus pokazał nam, że to my jesteśmy świątynią Boga, że Bóg mieszka w nas. Dziś, patrząc na piękny kościół parafialny, chcemy powiedzieć: “Panie, dziękujemy Ci, że w tym miejscu zechciałeś zamieszkać pośród nas”.              W dalszej części abp Kupny wrócił do początków parafii, wyrażając głęboką wdzięczność wszystkim, którzy ją tworzyli: - Każda parafia ma swoją historię i swoje korzenie. Dwadzieścia lat temu, kiedy powstała wasza parafia, Bóg zaprosił ludzi tej ziemi do nowego dzieła. Nie było wtedy wszystkiego, co mamy dziś, ale były nadzieje, plany i wiele pracy. Ta parafia istnieje dzięki wierze, miłości i wytrwałości ludzi - mówił metropolita wrocławski, dziękując za zaangażowanie w dzieło stworzenia parafii. - Z serca dziękuję wszystkim, którzy byli na początku tej drogi. Myślę o tych, którzy przez dwadzieścia lat są związani z tą parafią. Dziękuję księdzu proboszczowi Robertowi, dziękuję wszystkim, którzy ofiarowali czas, talenty, środki i modlitwy. Niech Bóg wynagrodzi ich trud — zarówno tych, którzy są dziś z nami, jak i tych, którzy odeszli do domu Ojca.      Odnosząc się do Ewangelii, abp Józef Kupny zauważył: - Dzisiejsza Ewangelia mówi o niepokoju, zniszczeniu i trudnościach. Nie wiem, jak słuchali jej uczniowie, ani jak my ją odbieramy, ale ona jest zaskakująco aktualna. Każda wspólnota przeżywa chwile słabości, rozproszenia, zmęczenia. A jednak Jezus mówi: “Nie trwóżcie się”. To znaczy: nie bójcie się, bo Ja jestem z wami. Wracając jeszcze w słowie do dwudziestolecia parafii, hierarcha podkreślił: - Chrystus przez tych 20 lat był tutaj obecny: w sakramentach, w Eucharystii, w rodzinach, które trwały mimo trudności, w dzieciach, młodzieży, w chorych i starszych. Był obecny w każdym, kto się modlił, służył, pomagał. I choć były chwile trudne, to właśnie wtedy najbardziej widać było siłę wiary - powiedział abp Kupny, dodając: - Jezus mówi dziś do nas: “Przez swoją wytrwałość ocalicie wasze życie”. Te słowa są jak program waszego jubileuszu. Kościół buduje się nie przez spektakularne działania, lecz przez codzienną wytrwałość: przez matki i ojców, którzy uczą dzieci modlitwy; przez kapłanów, którzy dzień po dniu głoszą Słowo Boże; przez seniorów modlących się za młodych; przez ludzi, którzy sprzątają kościół, śpiewają, troszczą się o parafię. To codzienny trud, ale i codzienny cud. Nie zabrakło także odniesienia do patronki parafii: - Najświętsza Maryja Panna Królowa od początku czuwa nad tą parafią. Jej królowanie to nie panowanie, jak myślimy po ludzku. To służba: pokorna, wierna, pełna miłości. Maryja trwała pod krzyżem i uczy nas, abyśmy w chwilach prób nie odchodzili, ale trwali przy Chrystusie z nadzieją - mówił kaznodzieja, dodając: - Dzisiaj wielu gniewa się na Kościół, zniechęca się, odchodzi. Ale to właśnie wtedy trzeba trwać. Trwać przy Chrystusie, nie opuszczać Go w chwilach próby, tak jak Maryja nie odeszła spod krzyża.      Na zakończenie homilii abp Józef Kupny zawierzył parafię Duchowi Świętemu i Matce Bożej: - Dwadzieścia lat temu Bóg rozpoczął w tym miejscu piękne dzieło Boskie. Dziś dziękujemy Mu za wszystko, co już uczynił, i z ufnością prosimy, by prowadził nas dalej przez następne lata i dziesięciolecia. Niech Duch Święty daje nam wytrwałość w wierze, nadziei i miłości, a Maryja, wasza Królowa, niech prowadzi was drogą ku Bogu.”
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV spotkał się na obiedzie z ubogimi

2025-11-16 15:04

Vatican Media

Wielka radość, duch wdzięczności, świętowanie w duchu braterstwa - Papież spotkał się na obiedzie z 1300 osobami potrzebującymi. W Światowy Dzień Ubogich wspólny posiłek w Auli Pawła VI był ważnym punktem jubileuszowych wydarzeń.

Ojciec Święty na początku krótkiego przemówienia - przed modlitwą błogosławieństwa przygotowanych darów - nawiązał do Światowego Dnia Ubogich, który został ustanowiony przez papieża Franciszka.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję