Polacy, a także turyści zagraniczni doceniają walory wypoczynku nad morzem. Województwo zachodniopomorskie plasuje się na pierwszym miejscu w kraju w liczbie udzielonych w zeszłym roku noclegów. Przodują tu takie kurorty o uzasadnionej sławie, jak: Kołobrzeg, Międzyzdroje czy Świnoujście. Zwykle jednak są one oblegane przez tłumy turystów. Dzisiaj w dobie pandemii warto być ostrożnym. Kto ceni sobie spokój i brak tłoku na plaży, może wybrać na miejsce wypoczynku Wybrzeże Trzebiatowskie. Między Dziwnowem a Grzybowem znajdziemy tam 12 miejscowości pełnych poszukiwanych walorów. Są tam piaszczyste plaże i wydmy, lasy, płytkie jeziora nadmorskie, atrakcje przyrodnicze i kulturowe. Jest też tam rozwinięta baza noclegowa, zróżnicowana, na każdą kieszeń. Chciałbym zaprosić w ten rejon Polski i zaprezentować niektóre z tych miejsc.
Dziwnów
Reklama
Jest miastem położonym na zachodnim krańcu Mierzei Dziwnowskiej, między Bałtykiem a uchodzącą do niego Dziwną. Przez tę cieśninę, jedną z trzech, wody rzeki Odry wlewają się do Bałtyku. Miasto ma połączenie z wyspą Wolin. Jest to możliwe dzięki mostowi zwodzonemu. To ciekawa atrakcja dla turystów. Statki, jachty czy kutry rybackie mogą przepływać po podniesieniu stalowego przęsła ku górze. Z przystani żeglugi pasażerskiej można wypłynąć w morze albo przez Zalew Kamieński do Kamienia Pomorskiego. Przy nabrzeżu zobaczymy pomnik upamiętniający rybaków, którzy nie powrócili z morza. Kościół św. Józefa swą sylwetką przypomina łódź. Można też przejść się Aleją Gwiazd Sportu. Jest na niej eksponowane 100 replik medali odlanych w mosiądzu, a odsłoniętych podczas największej letniej imprezy w Dziwnowie – Festiwalu Gwiazd Sportu.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Pustkowo
To niewielkie kąpielisko, położone na wysokim klifowym brzegu dochodzącym do 18 m, ma szeroką i czystą plażę. Było raczej nieznane do 2007 r., kiedy to stanął tam znak wiary mieszkańców Pomorza Zachodniego. Wtedy w Pustkowie zbudowano Bałtycki Krzyż Nadziei, który stał się symbolem rozpoznawalnym dla wielu Polaków. Powstał z inicjatywy Katolickiego Stowarzyszenia Kolejarzy Polskich. Jest on repliką krzyża stojącego na Giewoncie. Został ustawiony 100 m od linii brzegowej, ma wraz z podstawą ok. 20 m wysokości. Nastąpiło nawiązanie do słów Ojca Świętego Jana Pawła II, który na Podhalu w 1997 r. powiedział: „Ten krzyż patrzy na całą Polskę, (...) i ten krzyż mówi całej Polsce: Sursum corda! – W górę serca!”. Spod krzyża rusza najdłuższa, obok kaszubskiej, szczecińska piesza pielgrzymka na Jasną Górę, która ma do przejścia ponad 620 km. Startuje tam także od 2009 r. ogólnopolska pielgrzymka motocyklowa. Ta ma co roku inną trasę, ale kończy się w Zakopanem wejściem na Giewont.
Trzęsacz
Reklama
To chyba najpopularniejsze miejsce na wybrzeżu. Wieś leży na 15. południku, o czym informuje tablica. Znana jest z ruin kościoła zabieranego przez morze. Świątynia powstała w XV wieku, zbudowana została z cegły, a właściciele Trzęsacza dbali o jej uposażenie. Usytuowana jest 2 km od brzegu. Jednakże morze powodowało niszczenie brzegu, który coraz bardziej przybliżał się do kościoła. W 1874 r. odprawiona została tam ostatnia Msza św. i kościół został zamknięty. Proces rozpadu kościoła rozpoczął się w 1900 r. i trwał do 1994 r., kiedy to kolejne fragmenty budowli obsuwały się ze skarpy w dół. Dopiero w latach 2001-04 zabezpieczono w sposób trwały skarpę, co sprawiło, że przetrwały pozostałości kościoła. Ciągłość kultu zapewnił wybudowany w 1880 r. kościół w stylu neogotyckim. Dzisiaj można tam oglądać ocalony z pierwotnej świątyni barokowy ołtarz główny. Na wyposażeniu są także współczesne 18-głosowe organy. Kto przyjedzie do Trzęsacza w okresie letnim, może uczestniczyć w odbywajacym się od 2005 r. Międzynarodowym Festiwalu Muzycznym Sacrum Non Profanum. Koncertują wówczas wybitni wykonawcy.
Niechorze
To popularne kąpielisko słynie przede wszystkim z widocznej z daleka latarni morskiej. Stojąca na klifowym brzegu wieża zbudowana została z cegły w 1866 r. Ma wys. 45 m, jej światło widoczne jest z odległości ok. 37 km. Wieża udostępniona jest do zwiedzania. Kto pokona 210 schodów, znajdzie się na tarasie widokowym na wys. 35,7 m. Szeroka panorama ukazuje położone w pobliżu jezioro Liwia Łuża, oddzielone od morza tylko mierzeją o szerokości od 400 do 1200 m. Jest ono siedliskiem ptactwa wodnego, chroni je rezerwat ornitologiczny. U podnóża oryginalnej latarni znajduje się Park Miniatur Latarni Morskich. Wierne modele w skali 1:10 pokazują wszystkie obiekty polskiego wybrzeża od Świnoujścia po Krynicę Morską. A przecież to nie wszystko. Jest jeszcze do zobaczenia Muzeum Rybołówstwa Morskiego, które gromadzi zabytki związane z tradycją i kulturą rybacką na Pomorzu Zachodnim. Jest oceanarium, gdzie w 20 wielkich zbiornikach można zobaczyć ryby i ssaki z mórz całego świata. A gdy odwiedzimy budynek motylarni, w jej tropikalnych warunkach poznamy motyle z rejonów całego świata.
Reklama
Warto wspomnieć, że na opisanym terenie przebiega niezwykle malowniczy odcinek szlaku Velo Baltica. To szlak dla rowerzystów biegnący wzdłuż Bałtyku. Jest też propozycja dla miłośników kolejek wąskotorowych. Przez część wymienionych miejscowości prowadzi Nadmorska Kolej Wąskotorowa – jej ekspozycję znajdziemy w holu budynku dworcowego w Rewalu. Kolejka ta wozi pasażerów wahadłowo między Trzęsaczem a Pogorzelicą, pokonując 9,9 km – i zatrzymuje się na 7 stacjach. Paralotniarze wykorzystują sprzyjające wiatry m.in. w Trzęsaczu.
Na Wybrzeżu Trzebiatowskim zatem nie można się nudzić. Nawet gdyby podczas pobytu nad Bałtykiem zdarzyła się niepogoda wykluczająca plażowanie i kąpiele morskie, zawsze pozostają alternatywy. Wystarczy przemieścić się w głąb lądu i stosunkowo niedaleko znajdziemy inne ciekawe miejscowości. Wspomnę tu choćby o zabytkowych miastach, takich jak: Kamień Pomorski, Trzebiatów, Golczewo czy Gryfice.
Chciałbym zaznaczyć, że niemal w każdej miejscowości na tym odcinku wybrzeża znajdziemy kościół. Dołożono starań, aby przy wzmożonym ruchu turystycznym zapewnić duszpasterstwo przyjeżdżającym wczasowiczom. Każdy może zatem przeżyć tu swoje wakacje z Bogiem!