Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Z parafii na estradę

Aleksandra Nykiel z Bystrej Śląskiej, 19 maja, zwycięstwem w finałowej serii telewizyjnego show „Szansa na sukces” otworzyła sobie drogę do konkursu „Debiuty” na 56. Krajowym Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu. Pierwsze miejsce przyznali jej widzowie, którzy uczestniczyli w SMS-owym głosowaniu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dla 22-letniej Oli droga na podium nie była łatwa. Żeby znaleźć się w ścisłym finale musiała pokonać ok. dwóch tysięcy wokalistów, którzy wzięli udział w eliminacjach do tego programu. Walkę o najwyższe cele umożliwiło jej zwycięstwo w edycji „Szansy na sukces” poświęconej Annie Jantar. Odniosła je, fenomenalnie wykonując piosenkę: „Nie wierz mi, nie ufaj mi”.

Ostateczną batalię o bilet do Opola Aleksandra rozpoczęła od duetu z Natalią Kukulską. Obie panie zaśpiewały kompozycję Jarosława Kukulskiego z tekstem Marii Komorowskiej pt. „Wielka dama tańczy sama”. Po niej przyszedł czas na losowanie utworów Maryli Rodowicz. Mieszkance Bystrej przypadła w udziale piosenka „Łatwopalni”. Jej brawurowe wykonanie zaowocowało pierwszym miejscem i zapewnieniem sobie udziału w konkursie debiutem w Opolu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– Widzowie mogą zobaczyć tylko 1/3 z tego, co zostało nagrane. Reszta jest wycięta, bo zawiera jakieś przejęzyczenia i pomyłki – mówi Ola Nykiel. Na przygotowanie się do finałowej odsłony wokalistka z Bystrej miała dwa tygodnie. Do przepracowania było siedem utworów. Codziennie poświęcała na ich oszlifowanie ok. trzech godzin ćwiczeń. – Nie miałam żadnego trenera wokalnego. Jestem muzycznym samoukiem i przygotowywałam się sama, na „czuja”. Pewne sugestie podrzucała mi moja mama, która jest wieloletnią chórzystką. Usłyszałam od niej: „Wylej wszystkie emocje i śpiewaj z całego serducha” – wspomina Ola.

Z telewizyjnego show mieszkanka Bystrej bardzo ciepło wspomina Artura Orzecha, Ryszarda Rynkowskiego i Anię Wyszkoni. – Pan Artur jest niesamowitym człowiekiem. Bardzo miłym i pozytywnie nastawiającym innych – stwierdza. Dodaje przy tym, że dużą porcję motywacji i wsparcia dostała także ze strony A. Wyszkoni i R. Rynkowskiego. – Pan Ryszard powiedział, że mam piękny głos i że powinnam robić to, co robię, czyli dalej śpiewać – wyjawia Ola. Jak podkreśla wokalistka, stres przed finałowym występem był, ale tylko w kuluarach. – Mam taką łaskę od Pana Boga, że gdy zaczyna iść muzyka i zaczynam śpiewać, wtedy przestaję się denerwować. Na scenie dokładnie wiem, co mam robić – stwierdza A. Nykiel.

Dzień po występie w „Szansie na sukces” piosenkarka gościła w telewizyjnym programie „Pytanie na śniadanie”. Na opolskiej scenie będzie ją można zobaczyć już 14 czerwca. Zaprezentuje się tam z nową piosenką, nad którą pracę powierzyła Piotrowi Mireckiemu z zespołu religijnego Fausystem. Na skomponowanie utworu lider tej formacji dostał zaledwie tydzień. – Cieszę się z tego, że tam trafiłam i mogę śpiewać z ludźmi, dla których bardzo ważny jest Pan Bóg – wyjawia A. Nykiel.

Uczestnicy spotkań uwielbieniowych w parafii św. Maksymiliana Kolbego w Oświęcimiu, Matki Bożej Bolesnej w Jawiszowicach czy Mszy św. o godz. 21 w bielskim kościele Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski już poznali jej głos. Teraz poznała go cała Polska.

2019-05-28 13:40

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sukces ministra Ziobry w uruchomieniu elektronicznego dozoru skazanych

[ TEMATY ]

sukces

skazany

Zbigniew Ziobro

PAP/Paweł Supernak

- Dzięki przepisom przygotowanym w Ministerstwie Sprawiedliwości coraz więcej skazanych odbywa kary poza więzieniami, w Systemie Dozoru Elektronicznego (SDE). Rozszerzamy działanie tego skutecznego systemu. Jego maksymalna dobowa pojemność wzrośnie do 10 tys. miejsc – powiedział Minister Sprawiedliwości Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro podczas dzisiejszej (31 stycznia br.) konferencji prasowej.

Minister podkreślił, że system przeznaczony jest dla tych, którzy nie są sprawcami najcięższych przestępstw, nie są mocno zdemoralizowani, lecz popełnili w życiu błąd, który mają szansę naprawić.
CZYTAJ DALEJ

Anthony R. Dolan a sprawa polska

2025-03-23 17:38

[ TEMATY ]

Anthony R. Dolan

sprawa polska

Red

Gdy zagraniczne media ogłosiły, że zmarł Anthony R. Dolan, katolicki autor przemówień Ronalda Reagana (w latach 1981-89), przypomniała mi się treść oświadczenia prezydenta USA wydanego po śmierci ks. Jerzego Popiełuszki. To właśnie Reagan bowiem, jako pierwszy przywódca na świecie – poza papieżem Janem Pawłem II – wyraził solidarność z naszym narodem po ogłoszeniu wiadomości o wyłowieniu z Zalewu Wiślanego ciała polskiego kapłana. Stwierdził, że „cała Ameryka dzieli smutek narodu polskiego z powodu wiadomości o tragicznej śmierci księdza Jerzego Popiełuszki” i podkreślał, że był on „orędownikiem wartości chrześcijańskich i odważnym rzecznikiem sprawy wolności”, że „jego życie było przykładem najwyższych ideałów ludzkiej god¬ności”.

Na koniec prezydent USA jednoznacznie wtedy stwierdził: „Śmierć ojca Popiełuszki umacnia stanowczość wszystkich kochających wolność narodów, aby być nieugiętym w swych przekonaniach. Duch księdza Po¬piełuszki żyje nadal. Sumienie świata nie spocznie, dopóki sprawcy tego haniebnego przestępstwa nie zostaną doprowadzeni przed wymiar sprawiedliwości” (o, ironio, mocodawców tej zbrodni nie znamy do dziś!).
CZYTAJ DALEJ

“Orzech” będzie miał izbę pamięci

2025-03-24 17:26

Łukasz Romańczuk

Umowę o współpracy podpisują Wiesław Wowk oraz Andrzej Jerie

Umowę o współpracy podpisują Wiesław Wowk oraz Andrzej Jerie

W pokoju ks. Stanisława Orzechowskiego podpisane zostało porozumienia o współpracy pomiędzy Stowarzyszeniem Przyjaciół D.A “Wawrzyny” a Ośrodkiem “Pamięć i Przyszłość”. Dzięki temu pamiątki po “Orzechu” zostaną objęte opieką patronacką, a to wszystko w ramach projektu „Ocalone Dziedzictwa. Regionalne Izby Pamięci”.

W podpisaniu porozumienia udział wzięli: Andrzej Jerie, Wojciech Kucharski z Ośrodka „Pamięć i Przyszłość” oraz Grzegorz Mazur i Wiesław Wowk ze Stowarzyszenie Przyjaciół Duszpasterstwa Akademickiego „Wawrzyny”. - “Orzech” w tym miejscu przebywał przez ponad 40 lat. To tutaj tworzył Duszpasterstwo Akademickie “Wawrzyny” i w tym miejscu znajdują się różne pamiątki po nim. Jest tu wiele rzeczy codziennego użytku, ale także wiele symbolicznych pamiątek, m.in. krzyż pielgrzymkowy, który przez 40 lat z nami wspólnie pielgrzymował na Jasną Górę. Obraz Matki Bożej, który co roku piesza pielgrzymka wrocławska niesie na Jasną Górę. Jest też tzw. łuska, pocisk z ziemią katyńską. Skąd się wziął? Dlatego, że ksiądz Orzechowski był kapelanem rodzin katyńskich - opowiada Wiesław Wowk.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję