Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Idą za Jezusem inaczej niż mężczyźni

Niedziela bielsko-żywiecka 11/2018, str. VII

[ TEMATY ]

kobieta

MR

Kobiety na dniu skupienia

Kobiety na dniu skupienia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ta Jedyna” to projekt łączący cykliczną formułę spotkań w ramach dni skupienia oraz warsztatów rozwojowych. Jego adresatem są kobiety, które interesuje rozwój własnej duchowości. Firmują go panie z przeszłością oazową: Natalia Baltaza, Sylwia Smolorz i Jadwiga Wiatrowska. Tym razem zaprosiły one kobiety z Podbeskidzia na rozmowę o godności, która odbyła się w ramach dnia skupienia. Dyskurs zaplanowano 3 marca w salkach parafii św. Pawła Apostoła w Bielsku-Białej. Osobą, wokół której go przeprowadzono, była św. Karolina Kózkówna.

– Karolina Kózkówna jako 16-latka miała tak bogaty życiorys, że mogłaby nim obdzielić kilka kobiet z tzw. sukcesem życiowym. Ona nie była wielka dlatego, że umarła jako męczennica, tylko dlatego, że jej życie było niezwykle treściwe. Karolina była gotowa ponieść tą śmierć. Ona całą sobą mówiła o godności kobiety. I jak mówiła, tak też żyła – wyjaśniała Jadwiga Wiatrowska powód, dla którego nastolatka z Wał-Rudy stała się wiodącym tematem wielkopostnego spotkania.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Dlatego też na jej przykładzie starano się znaleźć odpowiedzi na pytania: Czym jest godność? Skąd ją czerpią kobiety i co czują, gdy słyszą o sobie, że są Bożym dzieckiem i umiłowaną córką? W tym celu uczestniczki dnia skupienia wzięły udział w konferencji poprowadzonej przez S. Smolorz, pracowały w grupach, adorowały Najświętszy Sakrament, modliły się na Mszy św., którą sprawował ks. Marcin Aleksy, i podsumowały całość przy ciastku i kawie.

– Podstawowe pytanie brzmiało: Co mamy do przepracowania w kwestii godności? Może najwyższy czas sobie przypomnieć, że w naszych obowiązkach nie jesteśmy same. Że jest ich za dużo i trzeba je równomiernie rozłożyć na współdomowników. A może trzeba uzdrowić relacje albo wytyczyć granice? – mówiła J. Wiatrowska. O tym, że analiza tego typu zagadnień jest potrzebna, i to w duchu katolickim, potwierdziły kobiety, które uczestniczyły w dniu skupienia. – Kobiety inaczej idą za Jezusem niż mężczyźni. Pan Bóg mnie tyle razy w życiu zaskoczył, że nauczyłam się nie spodziewać niczego na wyrost, tylko być otwarta na Jego działanie. Dlatego warto wraz z innymi kobietami o tym porozmawiać – stwierdziła Renata Królak z Międzyrzecza.

– O tej inicjatywie dowiedziałam się za sprawą Facebooka. Trafiłam tu, bo szukałam dziewczyn, które chcą się rozwijać duchowo i potrzebują takiego dnia, aby się wyciszyć. Przy dzisiejszym zabieganiu i narastającej ilości obowiązków coraz trudniej jest się zatrzymać. Dlatego raz za czas szukam jakiś form wewnętrznego skupienia, odpoczynku i zbliżenia się do Pana Boga – mówiła Katarzyna Stachura z Pszczyny, która w Internecie prowadzi stronę „Katoliczka”.

Kolejny dzień skupienia wieńczący zarazem cały cykl dotychczasowych spotkań odbędzie się 12 maja w bielskiej parafii św. Pawła. Na jego patronkę wstępnie zaplanowano Matkę Bożą. – To nie tak, że Maryja miała prościej, bo ją Pan Bóg wyposażył. Ona kochała i cierpiała, żyła w konkretnej społeczności, wśród krewnych i przeżywała specyficzną misję swojego Dziecka. Chcemy na Nią spojrzeć z ludzkiej strony i prosić o siłę na wypełnienie postanowień, jakie przy okazji dnia skupienia sobie założyliśmy – dopowiedziała J. Wiatrowska.

2018-03-14 11:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kobiety z Astany

Niedziela Ogólnopolska 11/2017, str. 18-20

[ TEMATY ]

kobieta

Bożena Sztajner/Niedziela

Cztery kobiety. Różnią je wiek, doświadczenie, miejsce urodzenia. A łączy jedno: mimo że mieszkają w stolicy Kazachstanu, blisko 4 tys. km od Polski, czują niezwykłą więź z naszym krajem. Dlaczego Polska tak mocno zagościła w ich sercach?

Pani Tatiana ze wzruszeniem oprowadza po plebanii katolickiej katedry Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Astanie. Pracuje tu 7 księży, z czego 3 to Polacy. Ona mieszka niedaleko. Z mężem, w kawalerce, 22 m2. – Bogactwa u nas nie ma – mówi lekko żartobliwie. – Ale najważniejsze to lubić ludzi. Wchodzimy na piętro, do sporej sali zastawionej stołami. Na najważniejszym miejscu stoi fotel, wyjątkowa pamiątka – to fotel papieski. Siedział na nim podczas pielgrzymki do Kazachstanu Jan Paweł II. W tej sali jadł obiad. Na ścianach wiszą zdjęcia przypominające tę chwilę. – Śpiewałam wtedy w chórze – wspomina pani Tatiana. – Tu, w Astanie, niedaleko stąd Papież odprawiał Mszę św. Było ogłoszenie: kto potrafi śpiewać, niech się zgłosi. Śpiewaliśmy po rosyjsku. Niebywałe wzruszenie. Nie ma słów, by je opisać. Nawet po latach. Pamiętam, że jak uczyłam się w szkole, to słyszałam, iż Papież jest z Polski. A wtedy, w 2001 r., mogłam go zobaczyć na własne oczy. Oczy pełne łez...
CZYTAJ DALEJ

Watykan: Polak nuncjuszem w Iraku

2025-09-18 12:28

[ TEMATY ]

nuncjusz

Irak

Mirosław Stanisław Wachowski

Ks. Marek Weresa/Vatican News

Abp Mirosław Stanisław Wachowski

Abp Mirosław Stanisław Wachowski

Ojciec Święty mianował nuncjuszem apostolskim w Iraku księdza prałata Mirosława Stanisława Wachowskiego, dotychczasowego podsekretarza ds. stosunków z państwami, nadając mu jednocześnie godność arcybiskupa tytularnego Villamagna in Proconsulari - poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

Ksiądz arcybiskup - nominat Mirosław Stanisław Wachowski urodził się 18 maja 1970 r. w Piszu. 15 czerwca 1996 r. przyjął w Ełku święcenia kapłańskie i został inkardynowany do diecezji ełckiej. Jest doktorem prawa kanonicznego. Po studiach w Papieskiej Akademii Kościelnej, 1 lipca 2004 r. rozpoczął pracę w służbie dyplomatycznej Stolicy Apostolskiej. Był sekretarzem Nuncjatury Apostolskiej w Senegalu, następnie w Przedstawicielstwie Stolicy Apostolskiej przy Organizacjach Międzynarodowych w Wiedniu, i z kolei Radcą Nuncjatury Apostolskiej w Polsce, a od 2015 r. w Sekcji ds. Relacji z Państwami w Sekretariacie Stanu.
CZYTAJ DALEJ

Warszawa: Wiceprezydent Jacek Wiśnicki zrezygnował ze stanowiska

2025-09-18 14:00

[ TEMATY ]

Warszawa

Adobe Stock

Wiceprezydent Warszawy Jacek Wiśnicki zrezygnował ze stanowiska. Jak powiedział w rozmowie z PAP, powodem jest wycofanie przez prezydenta Warszawy projektu wprowadzenia nocnej prohibicji na terenie całego miasta i zastąpienie go propozycją pilotażowego wdrożenia prohibicji na terenie Śródmieścia i Pragi-Północ.

- Popierałem stanowisko prezydenta Rafała Trzaskowskiego. Z żalem przyjąłem, że dzisiaj to stanowisko zostało wycofane i zastąpione absolutnie fasadowym dokumentem. Dla mnie jest to trudne, ponieważ odpowiadam za sprawy społeczne (...). W związku z tym poinformowałem prezydenta, że nie mogę być dalej twarzą polityki społecznej w mieście i złożyłem rezygnację z tego stanowiska - powiedział PAP Wiśnicki.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję