Przez trzy dni członkowie stowarzyszenia, którzy przybyli Krakowa, Tarnobrzegu, Lublina, Tuligłów, Strykowa, Liskowa i Łodzi, pochylali się nad słowem „dobroć”, by zobaczyć jeszcze raz, może nieco głębiej, dobroć Boga. Przyjrzeć się dobroci świętych, dobroci prostej jak chleb, dobroci spalającej się jak świeca. Dobroci, która po wielkiej walce wewnętrznej potrafi wybrać większą wolność i zanieść ją na peryferie, dobroci, która potrafi oddać nie tylko ostatnie srebrne łyżeczki ale rozdać swoje talenty, swój czas i całe swoje serce. To spotkanie modlitewne pozwoliło zobaczyć, ile dobra Bóg wlał w nasze serca, ile dobra otrzymujemy każdego dnia, ile dobra jest wokół nas i w jaki sposób każdy z nas może otrzymane dobro nieść dalej.
Zebranych, ok. 80 uczestników, przywitała matka prowincjalna Iwona Zamorska i przekazała informacje o ważnych wydarzeniach w kraju oraz w naszej diecezji. W pierwszym dniu konferencję ubogaconą slajdami nt. „Dobroć odwieczna w pismach s. Leonii Nastał ” wygłosiła s. Maria Malinowska, wikaria generalna Sióstr Służebniczek. Każda grupa miała też możliwość zaprezentowania czynionego dobra na forum.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Drugi dzień miał charakter modlitewno-formacyjny. Konferencje o św. Albercie Chmielowskim, dobrym jak chleb, wygłosił Jan Seweryn, członek stowarzyszenia z Łodzi. W następnej konferencji ks. Grzegorz Kopytowski, dyrektor Studium Muzycznego ukazał modlitwę jako nasz sposób pamiętania „o wielkiej dobroci Boga”. W czasie Eucharystii podczas homilii rozwinął temat wiary. Członkowie ze wszystkich grup włączyli się czynnie w liturgię. Popołudnie rozpoczęła „Kontemplacja dobroci Boga” – modlitwa przed Najświętszym Sakramentem połączona z Koronką do Bożego Miłosierdzia. Była też konferencja pt. „Serce pełne dobroci bł. E Bojanowskiego” s. Elżbiety Baran, asystentki rodziny z Krakowa. Podczas pracy w grupach uczestnicy dzielili się Ewangelią, zapoznali się z fragmentami orędzia na Światowy Dzień Ubogich oraz podjęli konkretny czyn dobroci, spełniając prośbę papieża Franciszka, „aby wspólnoty chrześcijańskie (…) zaangażowały się w przygotowanie wielu momentów przyjacielskich spotkań, naznaczonych solidarnością i konkretną pomocą”.
W niedzielę rekolektanci spotkali się przy pomniku św. Faustyny Kowalskiej, gdzie s. Maria Gruszka, służebniczka (obecnie sekretarka w wydziale duszpasterskim kurii łódzkiej), zapoznała zebranych z biografią i szczególnymi miejscami związanymi z patronką Łodzi. Koronką do Miłosierdzia Bożego grupa zawierzyła stowarzyszenie i Zgromadzenie Sióstr Służebniczek Panu Bogu. Następnie przy katedrze s. Maria przybliżyła historię naszego miasta oraz wspomniała wizytę Jana Pawła II.
Po pamiątkowym zdjęciu przy pomniku Jana Pawła II wszyscy modlili się za poległych w Smoleńsku. Zwiedzili też katedrę i obejrzeli pokaz multimedialny o wielokulturowej Łodzi oraz film o św. Faustynie. Uczestniczyli we Mszy św. pod przewodnictwem abp. Grzegorza Rysia, podzielili się chlebem z ubogimi. Rekolekcje zakończyły się w teatrze DOM, gdzie Rodzina Edmundowa obejrzała spektakl Marcina Kobierskiego pt. „Nieśmy nadzieję ubogim. Aktorami amatorami były osoby duchowne, w tym 3 służebniczki. Przedstawienie ukazało postać bł. E. Bojanowskiego jako człowieka, który sam dotknął nędzy. Spektakl ten pięknie wpisał się w I Światowy Dzień Ubogich. Rekolekcje „Rodziny Rodzin” upłynęły w atmosferze modlitwy, prostoty, radości, wzajemnej jedności serc i wdzięczności wobec Boga oraz pamięci o Jego wielkiej dobroci.