Reklama

Niedziela Łódzka

Łódź-Łagiewniki

Służba tym najmniejszym

Niedziela łódzka 50/2016, str. 6

[ TEMATY ]

Msza św.

Ks. Paweł Kłys

Abp Marek Jędraszewski otrzymał ikonę bł. o. Rafała Chylińskiego

Abp Marek Jędraszewski otrzymał ikonę bł. o. Rafała Chylińskiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystą Mszą św. pod przewodnictwem metropolity łódzkiego abp. Marka Jędraszewskiego zakończyły się w minioną niedzielę obchody 25-lecia beatyfikacji o. Rafała Chylińskiego, którego relikwie spoczywają w klasztorze w łódzkich Łagiewnikach. W Eucharystii obok licznie zgromadzonych wiernych, uczestniczyli ojcowie franciszkanie wraz ze swoim prowincjałem o. Wiesławem Pyzio i rektorem seminarium o. Mirosławem Bartosem oraz księża diecezjalni z Łodzi i Zgierza.

Metropolita łódzki w swoim słowie odnosząc się do Krzyża i zawieszonego na nim Chrystusa z rozpostartymi ramionami, wskazał na to, „że ramiona Ukrzyżowanego są otwarte i przygarniają do siebie każdego człowieka, który tylko zechce przyjść do Niego. Jedną z postaci, które przygarniały ludzi na wzór Chrystusa, był niewątpliwie bł. Rafał Chyliński – mówił. – Przygarniał chorych, biednych, rozdawał wszystko, co było w klasztornej kuchni. Te szlachetne gesty przygarniania niekoniecznie musiały podobać się jego współbraciom. On wiedział, że musi przygarniać, na wzór Chrystusa! Nie ma innej drogi dla Niego! Przygarniać dobrym słowem, pożywieniem i odzieżą, ale przede wszystkim przygarniać Bożym przebaczeniem, którego mógł udzielać z konfesjonału. Stąd męczennik konfesjonału, stąd jego służba ludziom zagubionym, bolejącym, szukającym pociechy u Boga. Boga, który objawił nam swoje miłosierdzie w swoim Synu ukrzyżowanym!” – podkreślił Pasterz Kościoła łódzkiego.

Przed błogosławieństwem przełożony klasztoru łagiewnickiego ofiarował Metropolicie łódzkiemu oraz prowincjałowi franciszkanów ikonę o. Rafała Chylińskiego, „aby modlitwy i prośby były odtąd zanoszone przez wstawiennictwo błogosławionego z Łagiewnik”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-12-07 13:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Dec: jesteśmy powołani do zwalczania żywiołów naszych namiętności

[ TEMATY ]

Msza św.

Ks. Daniel Marcinkiewicz

- Żywioły groźne są nie tylko poza nami, ale i w nas. Mówimy o ogniu ludzkich namiętności i grzechów. Mówimy o potrzebie gaszenia płomieni ludzkich namiętności. Wasza praca, praca strażaków i kominiarzy winna wam i nam przypominać, iż jesteśmy powołani do zwalczania żywiołów naszych namiętności - mówił do strażaków bp Ignacy Dec, przewodnicząc Mszy św. w katedrze świdnickiej we wspomnienie św. Floriana - patrona strażaków i kominiarzy.

CZYTAJ DALEJ

2 maja – Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej oraz Dzień Polonii i Polaków poza granicami kraju

2024-05-02 07:15

[ TEMATY ]

Dzień Flagi

Karol Porwich/Niedziela

Na fladze RP nie wolno umieszczać żadnych napisów ani rysunków. Flaga nigdy nie może też dotknąć podłogi, ziemi, bruku lub wody - Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej oraz Dzień Polonii i Polaków poza granicami kraju łączy manifestowanie przywiązania do barw i symboli narodowych.

Kilkadziesiąt dni po wybuchu powstania listopadowego, zebrani na Zamku Królewskim w Warszawie posłowie i senatorowie Królestwa Polskiego podjęli pierwszą w dziejach Polski uchwałę ustanawiającą barwy narodowe. „Izba senatorska i poselska po wysłuchaniu wniosków Komisyi sejmowych, zważywszy potrzebę nadania jednostajnej oznaki, pod którą winni łączyć się wszyscy Polacy, postanowiły i stanowią: Kokardę narodową stanowić będą kolory herbu Królestwa Polskiego oraz Wielkiego Księstwa Litewskiego, to jest kolor biały z czerwonym” – czytamy w uchwale z 7 lutego 1831 r. Akt ten interpretowano jako dopełnienie decyzji o przywróceniu polskiej suwerenności, którym była decyzja o detronizacji cara Mikołaja I jako króla Polski.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję