Reklama

Polska bez krzyża?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Spot, zamówiony przez MSZ, miał promować Polskę, a stał się przedmiotem sporej kontrowersji. Polska pokazana jest bez elementów chrześcijańskich, w tym bez krzyży. Spot trwa minutę. Chłopiec opowiada koledze o swojej wyprawie do Polski, gdzie rodzice pokazali mu Gdańsk, Kraków i Warszawę. W Gdańsku zobaczył stadion PGE Arena, który musiał być wyciągnięty z morza, bo wygląda jak bursztyn. Na warszawskiej ulicy zobaczył m.in. bitwę, a w tle - walecznych polskich rycerzy w scenach z obrazu Matejki, przedstawiającego bitwę pod Grunwaldem. Później jest Kraków i Smok Wawelski, a na końcu Giewont.

W spocie nie widać jednak ani jednego krzyża, choć w pokazanych scenach i miejscach powinny one być. W motywie z bitwy pod Grunwaldem i na Giewoncie krzyże zostały wycięte. Jak zwrócił uwagę na Facebooku Samuel Pereira, dziennikarz „Gazety Polskiej” i „Frondy”, przy takich okazjach dobrze przywoływać wydarzenia historyczne, pod jednym warunkiem: wycięcia krzyża. „Nawet jeśli odwzorowujemy obraz Matejki, to pamiętamy, by Krzyżakom wyciąć krzyż, tak samo jak krzyż z kołpaka księcia Witolda” - napisał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Spoty promocyjne stworzone przez polskie instytucje rządowe w ostatnim czasie wywołują sporo kontrowersji. Zaczęło się od filmu, który z okazji 10-lecia Polski w Unii Europejskiej wyprodukowano za wielkie pieniądze na zlecenie Kancelarii Premiera. Nie szczędziły też pieniędzy - o czym niedawno pisaliśmy - organizacje biznesowe na stworzenie zupełnie nieczytelnego logo Polski, w formie sprężyny.

* * *

Mówi dr Zbigniew Girzyński, historyk, poseł PiS:

Z usuwania ze zdjęć czy z filmów niewygodnych postaci słynęła propaganda w okresie stalinowskim. Dziś widać, że krzyż przeszkadza, bo wycięto go z Giewontu, co jest po prostu jakimś absurdem. Jest jeszcze inny problem. Platforma Obywatelska znów daje zarobić jakimś swoim kumplom, którzy za grube miliony ten spot nakręcili. Po to, żeby być może taniej im coś kręcili podczas kampanii.

Wypowiedź dla TVN24 (wd)

2014-11-04 15:17

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

CBA zatrzymało byłego rzecznika prezydenta RP

2025-02-06 13:50

[ TEMATY ]

CBA

Adobe.Stock

Agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali w czwartek byłego rzecznika prasowego prezydenta RP Błażeja Spychalskiego w sprawie nieprawidłowości w Collegium Humanum.

"Dziś rano na polecenie Śląskiego Wydziału Zamiejscowego ds. Przestępczość Zorganizowanej i Korupcji agenci CBA zatrzymali Błażeja S., byłego rzecznika prasowego prezydenta RP, sekretarza stanu w Kancelarii Prezydenta RP" - napisał w czwartek na platformie X rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych i szefa MSWiA Jacek Dobrzyński.
CZYTAJ DALEJ

Niebiańskie ogrody św. Doroty

Św. Dorota

Święta Dorota z Kapadocji (obecnie Turcja), czczona m.in. w kilku podkarpackich kościołach, np. w Trzcinicy, Binarowej czy Połomi, nie miała łatwego życia. Nie dość, że wyparły się jej siostry, to jeszcze musiała życiem zapłacić za swoją wiarę w Chrystusa

Na wielu wizerunkach świętą przedstawiają z koszem pełnym kwiatów bądź kosz pełen owoców trzyma stojący obok niej mały chłopiec. Skąd ten motyw w ikonografii chrześcijańskiej? Otóż związany on jest z piękną legendą. Skazanej na śmierć męczeńską Dorocie przyglądali się uważnie cesarscy oprawcy, poganie. Ku ich zdumieniu na twarzy przyszłej świętej nie zobaczyli smutku; z radością spieszyła ona na spotkanie z Bogiem. Rozgniewało to jednego z pogan, urzędnika imieniem Teofil, który zapytał dlaczego tak się spieszy. Otrzymał odpowiedź: idę do niebiańskich ogrodów. Zakpił więc Teofil, nazywając ją narzeczoną Chrystusa, prosząc Dorotę, aby przyniosła mu z tych „rzekomych” ogrodów kwiaty bądź owoce. Po pewnym czasie u Teofila zjawił się tajemniczy posłaniec, chłopiec, który przyniósł Teofilowi chustę Doroty przepełnioną niezwykle silnym zapachem różano-owocowym. Późniejsza legenda przedstawiła to wydarzenie nieco inaczej: to anioł miał przynieść poganinowi kosz kwiatów i owoców – stąd św. Dorota uważana jest za patronkę ogrodników, ale też młodych małżonków. Niedowiarek uwierzył, zresztą później został także ścięty mieczem razem z Dorotą; było to na początku czwartego stulecia.
CZYTAJ DALEJ

Nie ustawał w pracy

2025-02-06 21:56

Archiwum UPJPII

    Zmarł ks. prof. Józef Stala, prorektor ds. potencjału naukowego i współpracy międzynarodowej UPJPII w latach 2014-2020 6 II 2025

    Z wielkim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci ks. prof. dr. hab. Józefa Stali, kapłana diecezji tarnowskiej, profesora nauk teologicznych, wykładowcy katechetyki na Wydziale Teologicznym Sekcja w Tarnowie Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie, prodziekana do spraw nauki, rozwoju i współpracy zagranicznej w latach 2010-2014, kierownika katedry nauk pedagogiczno-katechetycznych (obecnie: katedra teologii praktycznej, prawa kanonicznego i pedagogiki) na Wydziale Teologicznym Sekcja w Tarnowie (WTST), prorektora ds. potencjału naukowego i współpracy międzynarodowej UPJPII w latach 2014-2020.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję