Reklama

Niedziela w Warszawie

Niezwykła katechetka od bernardynów

Nie żyje znana warszawska katechetka, nazaretanka, s. Zdzisława Trojanowska. Pozostawiła głęboki ślad w sercach wielu uczniów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Była człowiekiem – instytucją, katechizowała wiele pokoleń dzieci i młodzieży. Kochali ją uczniowie liceum przy Czerniakowskiej, ale też ci, którzy przychodzili na lekcje religii do kościoła ojców bernardynów na Czerniakowie.

– Sprawiała, że w kilkuletnich dzieciach rodziła się wiara – wspomina Agnieszka Rybak. – Do salki siostry wchodziło się z ulicy oddzielnym wejściem. W środku było jej królestwo – kilka rzędów długich ław, zielone stoły. Na ścianach kolorowe dekoracje – zawsze dostosowane do liturgicznego kalendarza. Przy stołach tłoczyły się dzieci. Cztery grupy, czasem po 30 uczniów. Tak przez 15 lat. Co takiego robiła Siostra Zdzisława, że na jej katechezach zostawali przyprowadzający dzieci rodzice? Po prostu opowiadała o Bogu. Takim, jakiego znała, jakim się zachwyciła, dla którego wstąpiła do klasztoru.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Opowiadała zwyczajnie, z prostotą, talentem, ale mądrze. I przede wszystkim – z wiarą, a więc wiarygodnie – dodaje inna z dawnych uczennic. – Historie biblijne kończyły się u niej podstawowymi pytaniami – o moralność. Abraham, Izaak, Kain, nagle dzięki niej stawali się całkiem współcześni.

Wychowankowie s. Zdzisławy dorastali i odchodzili. I być może wielu do dziś nie wie, że poza zdjęciem z komunii w rodzinnym albumie katechetka pozostawiła w ich życiu znacznie głębszy ślad. – Jej nazwisko poznałam dopiero z nekrologu – przyznaje Agnieszka Rybak. – A przecież wiem, że od pierwszego spotkania w małej salce ojców bernardynów była dla mnie kimś bardzo ważnym. Przewodnikiem na drodze do Boga.

Rocznik 1926, pochodziła z Grodna. Tam uczęszczała do szkoły sióstr nazaretanek. Po II wojnie światowej powiedziała do ojca: „Pojadę do Polski, do Nazaretu”. Przyjechała do Warszawy, do „twierdzy przy Czerniakowskiej” wraz z siostrami wracającymi z syberyjskiej zsyłki. Po szkole pedagogicznej skończyła Studium Nauczycielskie, następnie Instytut Wyższej Kultury Religijnej w Lublinie, Studium Społeczno-Prawne dla Sióstr Zakonnych, a później Prymasowskie Studium Teologii Życia Wewnętrznego. Pracowała jako wychowawczyni w przedszkolu, następnie na rok pojechała do Kalisza, a potem do Boguszyc, gdzie katechizowała i była przełożoną.15 lat katechizowała przy parafii bernardynów. Jako emerytka pełniła dyżury w szkolnym internacie przy Czerniakowskiej, zawsze gromadząc wokół siebie dziewczęta, które bardzo ją lubiły.

Reklama

Była katechetką z powołania. Utrzymywała kontakty z wychowankami, jeździła na pielgrzymki, organizowała spotkania nowogrodzian i wyjazdy do Nowogródka. – Przez całe życie codziennie modliła się za swoich wychowanków – wspomina s. Amabilis, nazaretanka. – Przed śmiercią powiedziała: „Panie Jezu już teraz możesz mnie zabrać…”.

Miała 87 lat, w zakonie przeżyła lat 67. Jest pochowana na cmentarzu czerniakowskim, w grobie Sióstr Nazaretanek.

2014-01-30 09:38

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Obchody rocznicy kanonizacji w Sanktuarium św. JPII

[ TEMATY ]

wspomnienia

rocznica

MONIKA KSIĄŻEK

W Sanktuarium Świętego Jana Pawła II w Krakowie trwają uroczyste obchody I rocznicy kanonizacji Papieża z Polski. Od rana miejsce nawiedzają liczni pielgrzymi z kraju i z zagranicy. Uroczystości rozpoczęły się 22 kwietnia Mszą św. sprawowaną pod przewodnictwem kard. Stanisława Dziwisza.

CZYTAJ DALEJ

Kraków: 10 maja rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego Heleny Kmieć

2024-04-15 13:06

[ TEMATY ]

Helena Kmieć

Fundacja im. Heleny Kmieć

Świecka misjonarka Helena Kmieć została zamordowana w Boliwii

Świecka misjonarka Helena Kmieć została zamordowana w Boliwii

W piątek 10 maja o godz. 10.00 w Kaplicy pałacu Arcybiskupów Krakowskich odbędzie się pierwsza sesja trybunału w procesie beatyfikacyjnym Heleny Kmieć, który tym samym zostanie oficjalnie rozpoczęty. Podczas tego wydarzenia zostanie zaprzysiężony trybunał, który będzie przesłuchiwał świadków i zbierał inne dowody wymagane do przeprowadzenia rzetelnie postępowania. Od tego momentu Helena Kmieć będzie nazywana Służebnicą Bożą.

Choć samo rozpoczęcie procesu nie oznacza, że zakończy się on beatyfikacją, to jest to ważny etap na długiej drodze do ogłoszenia przez Kościół młodej misjonarki błogosławioną. Był on poprzedzony powołaniem postulatora, ks. dr. Pawła Wróbla SDS, który przy współpracy z wieloma osobami przygotował niezbędną dokumentację, zebrał świadectwa oraz różnego rodzaju materiały.

CZYTAJ DALEJ

Bp Przybylski: troska o powołania w Kościele nie jest rekrutacją kandydatów

2024-04-16 14:17

[ TEMATY ]

bp Andrzej Przybylski

Episkopat News

Troska o powołania w Kościele katolickim nie jest próbą rekrutacji kandydatów do pustoszejących seminariów i nowicjatów, ale pomocą człowiekowi w odkryciu jego miejsca w świecie – powiedział delegat KEP ds. powołań bp Andrzej Przybylski.

W IV niedzielę wielkanocną, nazywaną niedzielą Dobrego Pasterza, 21 kwietnia w Kościele katolickim obchodzony będzie 61. Światowy Dzień Modlitw o Powołania. W Polsce rozpoczyna on tydzień modlitw o powołania do szczególnej służby w Kościele. W tym roku pod hasłem "Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie mój Syn".

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję