Reklama

Niedziela Legnicka

Ferie dzieci z lubańskiej parafii

„W czasie deszczu dzieci się nudzą…” - śpiewała przed laty Barbara Krafftówna w Kabarecie Starszych Panów. Niektóre dzieci nudzą się także podczas ferii zimowych, ale na pewno nie te, które zetknęły się z parafią pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa i św. Jakuba w Lubaniu. Tutaj powstało kilka ciekawych pomysłów na spędzenie wolnego czasu

Niedziela legnicka 8/2013, str. 4-5

[ TEMATY ]

dzieci

ferie

Ks. Łukasz Langenfeld

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Celem, jaki postawiono sobie podczas planowania tegorocznych ferii było oderwanie dzieci od komputerów, wyciągnięcie z domów oraz pokazanie alternatywnych form spędzania czasu wolnego. Jedną z propozycji było zimowisko. Uczestniczyły w nim dzieci z różnych rodzin, także z najuboższych, dysfunkcyjnych czy dotkniętych w jakikolwiek sposób różnymi patologiami i uzależnieniami. Dzieci przeżyły ferie w dobrej atmosferze, czyli takiej, która pokazywała, jak powinno wyglądać funkcjonowanie w grupie społecznej. Atrakcji było wiele. A cena zimowiska również przystępna, dzięki wsparciu burmistrza Lubania Arkadiusza Słowińskiego oraz wikariusza ks. Łukasza Langenfelda.

Praga

W pierwszym tygodniu ferii zimowych w dniach 29-31 stycznia młodzież wyjechała do Pragi. Była to typowo męska wyprawa Księdza Wikariusza i lektorów, którzy przez trzy dni poznawali piękno stolicy Czech. Praga przywitała ich deszczem, więc ten dzień, w większości, poświęcili na relaks w miejscowym aquaparku. Wieczorem grupa wyruszyła w miasto, zwiedzając, m.in.: pl. Wacława, na którym znajduje się pomnik św. Wacława - patrona Pragi i Czech i próbując kilku czeskich specjałów w jednej z restauracji, później powróciła do hotelu na konferencję i projekcję filmu związanego z tajemnicą pierwszego dnia pewnego rodzaju rekolekcji, zakamuflowanych w zimowym wypoczynku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kanałami do Rynku

Reklama

Drugi dzień odkrył przed lubańską służbą ołtarza kolejne urocze miejsca czeskiej stolicy. Zielona linia metra dowiozła turystów do Starego Miasta, skąd dotarli do Hradczan, Mostu Karola, Rudolfinum czy Josefova - żydowskiej dzielnicy z wieloma synagogami.

Niczym królewicze

Na Hradczanach młodzi mężczyźni zwiedzili gigantyczny kompleks zamkowy i podziwiali katedrę świętych Wita, Wacława i Wojciecha, bazylikę św. Jerzego, Salę Władysławowską w Starym Pałacu Królewskim, Złotą Uliczkę, Kaplicę Świętego Krzyża, ruiny kościoła Najświętszej Maryi Panny i dziedzińce Zamku Praskiego wraz z ogrodami na jego wałach, a także miniaturę wieży Eiffla na wzgórzu Petrin. Największą atrakcją była południowa zmiana warty honorowej na dziedzińcu praskiej twierdzy. Stamtąd grupa mogła podziwiać panoramę miasta - Loretę (kopię Świętego Domku we włoskim Loreto), Pałace Czerninów i Schwarzenbergów czy Ogród Królewski wraz ze śpiewającą fontanną i Belwederem oraz czeskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych.

Przyszedł również czas, żeby zobaczyć dzielnicę Mala Strana, która położona jest u stóp wzgórza, na którym jest Zamek Praski. Tutaj był czas na modlitwę w kilku kościołach, m.in.: św. Mikołaja, Matki Bożej pod Łańcuchem, Matki Bożej Zwycięskiej z sanktuarium Praskiego Dzieciątka Jezus. Chłopcy zwiedzili także parlament Republiki Czeskiej oraz ogród senacki przy siedzibie senatu. Kolejny dzień zakończył się kolacją w restauracji, po której odbyła się Msza św. z konferencją i film.

Czas na kazamaty

Reklama

Trzeci dzień był ostatnim spędzonym w Pradze, który upłynął na zwiedzaniu Wyszehradu. Jest to bardzo interesujący przykład barokowego założenia obronnego, położonego w dogodnym miejscu nad Wełtawą. Tutaj znajduje się miejsce ostatniego spoczynku wielu wybitnych postaci z historii Czech, a także relikwie św. Walentego, tajemnicze wizerunki Cezara oraz miejsce, z którego roztaczają się wspaniałe widoki na pozostałe części miasta. Bez trudu - jak w większości czeskich świątyń i zabytków świeckich - za kilkadziesiąt koron można podziwiać bazylikę Świętych Apostołów Piotra i Pawła, cmentarz, na którym spoczywają zasłużeni dla kultury czeskiej, rotundę św. Marcina (jeden z najstarszych kościołów na terenie Pragi), kazamaty (lochy) w umocnieniach Wyszehradu, platformy widokowe czy pozostałości po bazylice św. Wawrzyńca.

Przesieka

Druga propozycja to prawie tygodniowy wyjazd dla dzieci i młodzieży do Przesieki. Przed wojną miejscowość była znanym sudeckim ośrodkiem sportów zimowych. Największą przyrodniczą atrakcją Przesieki jest Wodospad Podgórnej, spływający kaskadami z niemal 11-metrowego skalnego urwiska. Ponad 50-osobowa grupa mieszkańców Lubania wraz z kilkanaściorgiem dzieci z Wlenia i ich opiekunami udali się na zimowy wyjazd rekolekcyjny.

Czas upływał na grach, zabawach, dyskotekach, konkursach, karaoke, wędrówkach i wielu przygodach na ośnieżonych polanach i wzgórzach. Uczestnicy zostali podzieleni na trzy grupy wiekowe. Każda z nich przyjęła określoną nazwę i wykonała plakat, który został umieszczony na drzwiach pokoi w pensjonacie „Zielona Gospoda”.

Zimowe szaleństwo

Dzieciaki wiele czasu spędzały na śnieżnych zabawach. Śniegu było tak dużo, że zbudowały niejednego bałwana, krokodyla czy kościół. Największą radość sprawiało rzucanie śnieżnymi kulkami, także w księdza i opiekunów. Oberwał nawet proboszcz ks. Mieczysław Jackowiak, który odwiedził uczestników.

Wodospad Podgórnej

Uczestnicy zimowej wyprawy dotarli, m.in. do Wodospadu Podgórnej, który przebija się przez skalny wąwóz i ma potrójny spad wody oraz Walońskiego Kamienia, zwanego Chybotkiem. Na jednej ze skał wyraźnie widoczne jest wgłębienie w kształcie ludzkiej postaci. Zabytkiem z okresu średniowiecza są pozostawione przez Walończyków znaki krzyża i ludzkiej dłoni (we wnęce). Kilka metrów na zachód od Walońskiego Kamienia znajduje się duży blok skalny (ok. 7 ton). Jest tak doskonale zrównoważony, że daje się wprowadzić w lekki ruch. Z daleka można było zobaczyć tzw. Dziurawą Skałę (ponad 20-metrowa grupa skalna). Jej nazwa pochodzi od przelotowej jaskini widocznej w górnej części skały. Poniżej płynie potok Podgórnej, nad którym siedzi wyrzeźbiony z drewna dobry duch Dziurawej Skały.

Podziękowania

Słowa podziękowania należą się opiekunom za zaangażowanie i trud ofiarowane każdemu z podopiecznych. Rodzicom, którzy obdarzyli parafię zaufaniem i powierzyli jej przedstawicielom swoje pociechy. Wdzięczni za finansową pomoc jesteśmy Burmistrzowi Lubania oraz Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, bez wsparcia których wyjazd do Przesieki i Pragi nie byłby tak atrakcyjny. Dziękujemy wszystkim, którzy przyczynili się do zorganizowania wypoczynku zimowego dla dzieci i młodzieży z lubańskiej parafii.

2013-02-20 12:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Raz, dwa, trzy… Ferie

W tym roku Dolny Śląsk ferie zaczyna szybko. Jako województwo w pierwszym terminie zimowej przerwy odpoczywamy od szkoły. I choć śnieg zwleka i nie pada, zimowe ferie są dla wielu dzieci nadzieją na przygodę, poznanie nowych przyjaciół i odkrycie nieznanych dotąd terenów. Niestety, brak śniegu nie jest jednym problemem. Brak pieniędzy w portfelach rodziców dostarcza więcej trudności, nie każdego rodzica stać na to, by wysłać pociechę na kosztowne zimowisko. Co na to kościelne organizacje?

Kościół wie, że tak jest: portfele niektórych rodziców ledwo pokrywają podstawowe potrzeby, zimowisko jest już luksusem. Jednak rola odpoczynku w kształtowaniu młodych ludzi nie może być marginalizowana. Ważna jest umiejętność odpoczywania z Bogiem. W każdym kraju, a w naszym chyba szczególnie, instytucje i organizacje związane z Kościołem proponują zimowe rekolekcje dla dzieci i młodzieży. Podobnie jest w naszej archidiecezji. Wspólne wyjazdy, organizowane przez parafie potrafią doskonale ukoronować całoroczną pracę duszpasterską, a dla dzieci i młodzieży dotychczas niezaangażowanej w parafii, mogą być zaproszeniem i bodźcem do włączenia się w prowadzone aktywności. Wiele grup młodzieżowych o charakterze duszpasterskim zakłada wręcz obligatoryjny wyjazd o charakterze szkolenia lub rekolekcji. Tak jest w przypadku grup oazowych, gdzie zimowe rekolekcje stanowią przejście do kolejnego etapu formacji. Podobnie jest w Katolickim Stowarzyszeniu Młodzieży, gdzie zimowe szkolenia pozwalają lepiej włączyć się w pracę Stowarzyszenia.
CZYTAJ DALEJ

Św. Ekspedyt - dla żołnierzy i bezrobotnych

Niedziela łowicka 51/2004

Niewątpliwie fenomen uroku tego świętego przeżywa w dzisiejszych czasach swój renesans. Jego cześć nieznana we wczesnym średniowieczu, nabrała popularności w czasach najnowszych. To za sprawą mass mediów, które donoszą nam o rozlicznych cudach za jego wstawiennictwem. Oficjalnie św. Ekspedyt męczennik, którego wspomnienie obchodzimy 19 kwietnia jest patronem żeglarzy, handlowców, spraw pilnych, studentów i egzaminatorów. Pamięć o postaci świętego jest żywa w krajach romańskich, a od połowy XIX w., ogarnęła Niemcy i dotarła do Polski. Dziś wiemy już nie tylko o jego niezwykłej popularności wśród studentów, ale także wśród prawników, adwokatów i czekających na pilne rozwiązanie trudnych spraw. Pierwsi złożyli swe świadectwo Włosi, którzy w rozlicznych publikacjach i na łamach internetu polecają go całemu światu. Choć doznaje szczególnej czci w Rzymie, to jednak i polska historia wskazuje na fakty zawierzania św. Ekspedytowi prócz tych najbardziej osobistych, także spraw społecznych całego kraju. Nazywano go w Polsce także św. Wierzynem, jakby chciano zaznaczyć, iż jest patronem niezwykle wiarygodnym. W dobie dzisiejszych trudności bytowych, przypomnienie o nim, wydaje się być jednym z zadań apostolskich.
CZYTAJ DALEJ

Rozmowa z Ojcem: Niedziela Zmartwychwstania Pańskiego

2025-04-19 10:37

[ TEMATY ]

abp Wacław Depo

Karol Porwich/Niedziela

Jak wygląda życie codzienne Kościoła, widziane z perspektywy metropolii, w której ważne miejsce ma Jasna Góra? Co w życiu człowieka wiary jest najważniejsze? Czy potrafimy zaufać Bogu i powierzyć Mu swoje życie? Na te i inne pytania w cyklicznej audycji "Rozmowy z Ojcem" odpowiada abp Wacław Depo.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję