Reklama

Franciszek

Franciszek w Środę Popielcową: Życie nie jest odgrywaniem roli, a Wielki Post zaprasza nas do zejścia ze sceny

„Wejdź w to, co ukryte, powróć do serca”- zachęcił papież podczas Mszy św. sprawowanej w Środę Popielcową w bazylice świętej Sabiny na rzymskim Awentynie. Jest ona pierwszym z kościołów stacyjnych Rzymu, gdzie w okresie Wielkiego Postu wierni Wiecznego Miasta gromadzą się na liturgii. Eucharystię w siedzibie Kurii generalnej dominikanów poprzedziła procesja z benedyktyńskiego kościoła św. Anzelma - siedziby opata- prymasa benedyktynów.

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/RICCARDO ANTIMIANI

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ojciec Święty podkreślił, że wejście w to, co ukryte oznacza powrót do serca, aby wszystko, czym żyjemy, w tym nasza relacja z Bogiem, nie sprowadzało się do zewnętrzności. Oznacza ono powrót do naszego prawdziwego „ja” i przedstawienie go Bogu takim, jakim jest. „Życie nie jest odgrywaniem roli, a Wielki Post zaprasza nas do zejścia ze sceny gdzie przedstawia się fikcję, aby powrócić do serca, do prawdy o tym, kim jesteśmy” - wskazał Franciszek.

Nawiązując następnie do symboliki popiołu papież zauważył, iż zaprasza on nas do ponownego odkrywania sekretu życia oraz tego, że Bóg nas kocha od zawsze. „Jesteśmy prochem, na który Bóg tchnął swoje tchnienie życia, ziemią, którą ukształtował swoimi rękami (por. Rdz 2, 7; Ps 119, 73), prochem, z którego powstaniemy do niekończącego się życia, przygotowanego dla nas od wieków (por. Iz 26, 19)” - stwierdził. Jednocześnie zwrócił uwagę, iż jesteśmy powołani do miłości otaczających nas braci i sióstr. „Dlatego jałmużna, modlitwa i post nie mogą sprowadzać się do zewnętrznych praktyk, ale są drogami, które prowadzą nas z powrotem do serca, do istoty życia chrześcijańskiego. Pozwalają nam odkryć, że jesteśmy prochem umiłowanym przez Boga i czynią nas zdolnymi do rozsypania tej samej miłości na «proch» wielu codziennych sytuacji, aby odrodziła się w nim nadzieja, ufność i radość” - zaznaczył Ojciec Święty.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Franciszek przytoczył zachętę św. Anzelma z Canterbury, by wejść do swej izdebki i szukać Boga. Zauważył, że jesteśmy dzisiaj często rozproszeni, pochłonięci obecnością w mediach społecznościowych. „Wejdźmy do naszej izdebki wewnętrznej: tam mieszka Pan, nasza słabość jest akceptowana, i jesteśmy miłowani bezwarunkowo” - zachęcił papież. „W tych tygodniach Wielkiego Postu uczyńmy miejsce na modlitwę cichej adoracji, w której pozostajemy zasłuchani w obecności Pana” - wskazał.

„Nie lękajmy się zdjąć z siebie światowych szat i powrócić do serca, do tego, co istotne. Pomyślmy o św. Franciszku, który po zdjęciu szat całym sobą przyjął Ojca, który jest w niebie. Uznajmy siebie takimi, jakimi jesteśmy: pyłem miłowanym przez Boga: i dzięki Niemu odrodzimy się z popiołów grzechu do nowego życia w Jezusie Chrystusie i Duchu Świętym” - powiedział Ojciec Święty na zakończenie swej h

2024-02-14 17:37

Ocena: +8 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Genua: kolejna koperta z pociskami adresowanymi do papieża

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Grzegorz Gałązka

W minionych dniach w zmechanizowanym centrum pocztowym na lotnisku w Genui przechwycono kopertę zawierającą trzy pociski pistoletowe zaadresowane do papieża Franciszka – podaje portal www.primocanale.it

Koperta została wysłana z Colmar, miasta w Alzacji, we Francji. Wykryły ją skanery Centrum Pocztowego w Genui i następnie została przejęta przez Karabinierów z Wydziału Śledczego, którzy podjęli pierwsze dochodzenia, w tym badania przeprowadzone w celu prześledzenia ewentualnych odcisków palców. Podobna koperta, z tą samą zawartością i tymi samymi miejscami wysłania i przeznaczenia, została zajęta w Mediolanie w dniu 9 sierpnia przez karabinierów z mediolańskiego wydziału śledczego. Znajdowały się w niej również trzy naboje do pistoletu kalibru 9 mm oraz wiadomość dotycząca transakcji finansowych w Watykanie. Podobnie jak ta przechwycona w Genui, była zaadresowana "Papież - Watykan - Plac św. Piotra w Rzymie".

CZYTAJ DALEJ

Święta Mama

Niedziela Ogólnopolska 17/2019, str. 12-13

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Jest przykładem dla matek, że życie dziecka jest darem. Niezależnie od wszystkiego.

Było to 25 lat temu, 24 kwietnia 1994 r., w piękny niedzielny poranek Plac św. Piotra od wczesnych godzin wypełniał się pielgrzymami, którzy pragnęli uczestniczyć w wyjątkowej uroczystości – ogłoszeniu matki rodziny błogosławioną. Wielu nie wiedziało, że wśród nich znajdował się 82-letni wówczas mąż Joanny Beretty Molli. Był skupiony, rozmodlony, wzruszony. Jego serce biło wdzięcznością wobec Boga, a także wobec Ojca Świętego Jana Pawła II. Zresztą często to podkreślał w prywatnej rozmowie. Twierdził, że wieczności mu nie starczy, by dziękować Panu Bogu za tak wspaniałą żonę. To pierwszy mąż w historii Kościoła, który doczekał wyniesienia do chwały ołtarzy swojej ukochanej małżonki. Dołączył do niej 3 kwietnia 2010 r., po 48 latach życia w samotności. Ten czas bez wspaniałej żony, matki ich dzieci, był dla niego okresem bardzo trudnym. Pozostawiona czwórka pociech wymagała od ojca wielkiej mobilizacji. Nauczony przez małżonkę, że w chwilach trudnych trzeba zwracać się do Bożej Opatrzności, czynił to każdego dnia. Wierząc w świętych obcowanie, prosił Joannę, by przychodziła mu z pomocą. Jak twierdził, wszystkie trudne sprawy zawsze się rozwiązywały.

CZYTAJ DALEJ

Papież jedzie na Biennale w Wenecji – Watykan i sztuka współczesna

2024-04-27 11:06

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Jutro papież papież Franciszek odwiedzi Wenecję. Okazją jest trwająca tam 60. Międzynarodowa Wystawa Sztuki - Biennale w Wenecji. Ojciec Święty odwiedzi Pawilon Stolicy Apostolskiej, który w tym roku znajduje się w więzieniu dla kobiet, a prezentowana w nim wystawa nosi tytuł - "Moimi oczami". Wizyta papieża potrwa około pięciu godzin obejmując między innymi Mszę św. na Placu św. Marka. Planowana jest również prywatna wizyta w bazylice św. Marka. Jak się podkreśla, papieska wizyta będzie "kamieniem milowym w stosunku Watykanu do sztuki współczesnej".

Zapraszając Włocha Maurizio Cattelana do pawilonu Watykanu na 60. Biennale Sztuki w Wenecji, Kościół katolicki pokazuje, że jest otwarty na niespodzianki. Cattelan zyskał rozgłos w mediach w 1999 roku, prezentując swoją instalację naturalistycznie przedstawiającą papieża Jana Pawła II przygniecionego wielkim meteorytem i szkło rozsypane na czerwonym dywanie, które pochodzi z dziury wybitej przez meteoryt w szklanym suficie. Budzące kontrowersje dzieło Cattelana było wystawione również w Warszawie, na jubileuszowej wystawie z okazji 100-lecia Zachęty w grudniu 2000 r. „Dziewiąta godzina” - tak zatytułowano dzieło, nawiązując do godziny śmierci Jezusa - została wówczas uznana za prowokacyjną, a nawet obraźliwą. Ale można ją również interpretować inaczej: Jako pytanie o przypadek i przeznaczenie, śmierć i odkupienie. I z tym motywem pasowałby nawet do watykańskiej kolekcji sztuki nowoczesnej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję