Reklama

Święta i uroczystości

EWANGELIA WIERSZEM OPOWIEDZIANA

Weźmijcie Ducha Świętego

[ TEMATY ]

Ewangelia

Duch Święty

BOŻENA SZTAJNER

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Działo się to
- jak czytamy w dzisiejszej Ewangelii -
wieczorem, w dniu zmartwychwstania,
tam gdzie przebywali uczniowie.
Choć mieli drzwi zamknięte
z obawy przed Żydami
przyszedł do nich Jezus
ze słowami pokoju.

Potem tchnął na nich i powiedział:
«Weźmijcie Ducha Świętego»,
następnie posłał ich z misją do świata tego,
aby odpuszczali grzechy
mocą tegoż samego Ducha (por. J 20,19-23).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tak będą czynić uczniowie Chrystusa
umocnieni z wysoka mocą Ducha Świętego,
którego otrzymają w pięćdziesiątym dniu
od Zmartwychwstania Pańskiego,
wcześniej zamknięci przed światem w Wieczerniku.

Przez 40 dni bowiem Zmartwychwstały Chrystus
ukazywał się tym, którzy jeszcze za Jego ziemskiego życia
pokochali Go i w Niego uwierzyli
idąc drogą Jego życia
z bagażem zadań, które zlecał im do wypełnienia.

Gdy więc zazdrosny Lud Starego Przymierza
przyczynił się do Jego śmierci
i zamknął Go - jak sądzili niektórzy - na „wieki” w grobie,
w obawie o własny los ukryli się Jego uczniowie
w Wieczerniku własnego lęku bez nadziei na lepsze jutro.

Tymczasem On Pan i ich Nauczyciel,
którego tak szybko pogrzebali w swoich myślach
stanął pośród nich ze znakami swojej męki
rozwiewając wszelkie wątpliwości
co do faktu Jego realnej obecności.

Nawet niewierny Tomasz,
gdy przyszedł powtórnie do grona apostołów
stanął w postawie wiary wyznając,
że jest On jego Panem i Bogiem.

Podobnie dał się poznać dwóm uczniom swoim
w Emaus przy łamaniu chleba
wcześniej - podczas długiej drogi - wyjaśniając im Pisma,
które odnosiły się do Niego.

Tak dał się poznać również niewieście Magdalenie,
która opłakiwała Go przy pustym grobie.
Rzekł jej tam, by udała się do Jego uczniów
i oznajmiła im: «Wstępuję do Ojca mego i Ojca waszego
oraz do Boga mego i Boga waszego» (J 20,17).

Reklama

Gdy więc w końcu nastał zapowiedziany dzień
Jego odejścia z tego świata
po raz ostatni spożył ze swoimi uczniami
poranny posiłek, podczas którego
«przykazał im nie odchodzić z Jerozolimy,
ale oczekiwać obietnicy Ojca - Ducha Parakleta» (Dz 1,4).

Zgodnie z tą obietnicą, to Duch Święty zstąpi na nich
udzielając im swojej mocy do świadectwa Ewangelii
- radosnej nowiny o zbawieniu,
którą oni sami poniosą «aż po krańce ziemi» (Dz 1,8)
już bez lęku i obawy, lecz w entuzjazmie świadków wiary,
gotowych za nią wypić do dna kielich męczeństwa.

«Wy jesteście świadkami tego» - słowa Chrystusa,
wypowiedziane wobec uczniów -
«o nawróceniu i odpuszczeniu grzechów
wszystkim narodom, począwszy od Jerozolimy» (Łk 24,47),
stanowią tło dla tego wydarzenia,
które przerasta nasze ludzkie wyobrażenie
niebiańskiej rzeczywistości
kontemplowanej przez uczniów w okolicy Betanii.

Tu przyprowadził ich Zmartwychwstały Pan,
by w ostatnim tutaj na ziemi geście
pobłogosławić ich samych oraz dzieła,
które będą tworzyć dla chwały Bożej.

«A kiedy ich błogosławił, rozstał się z nimi
i został uniesiony do nieba.
Oni zaś oddali Mu pokłon
i z wielką radością wrócili do Jerozolimy,
gdzie stale przebywali w świątyni,
wielbiąc i błogosławiąc Boga» (Łk 24,51-53).

Gdy więc «obłok zabrał Go im sprzed oczu» (Dz 1,9),
wrócili w zadumie do Jerozolimy,
by ostatnie dni oczekiwania na wypełnienie się «obietnicy»
przeżyć we wspólnocie pierwotnego Kościoła
i «na modlitwie jednomyślnej razem z niewiastami,
Maryją, Matką Jezusa, i braćmi Jego» (Dz 1, 14).

Reklama

Tak oczekiwali wylania się na nich ognistych języków
w Dniu Wielkiej Pięćdziesiątnicy,
jakby uderzenie gwałtownego wichru,
który napełnił dom cały tam, gdzie przebywali» (Dz 2,2).

Stanęli wszyscy razem w mocy Ducha Świętego
«i zaczęli mówić obcymi językami,
tak jak im Duch pozwalał mówić» (Dz 2,4),
a wszyscy, którzy przybyli na to miejsce
i słuchali ich, byli zdumieni,
«bo każdy słyszał, jak przemawiali
w jego własnym języku» (Dz 2,6).

I nam trzeba, dziś - w Roku Zawierzenia -
wziąć do siebie Ducha Świętego,
wszystkie Jego dary przyjąć dla budowania
jedności Kościoła Powszechnego i własnego uświęcenia,
celem pogłębienia wiary,
umocnienia nadziei
i dania świadectwa tej Miłości,
którą jest On sam - Duch Święty
w Bogu Trójjedynym
i w nas wszystkich. Amen.

2014-06-07 21:37

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Duch Święty w świetle Katechizmu Kościoła Katolickiego

Patrząc na praktykę naszej wiary, musimy przyznać, że o Duchu Świętym, Trzeciej Osobie Trójcy Świętej, przypominamy sobie szczególnie przy okazji sakramentu bierzmowania. Wtedy również uświadamiamy sobie Jego dary. „Wierzyć w Ducha Świętego oznacza wyznawać, że Duch Święty jest jedną z Osób Trójcy Świętej, współistotny Ojcu i Synowi, i «z Ojcem i Synem wspólnie odbiera uwielbienie i chwałę»” - czytamy w Katechizmie Kościoła Katolickiego, n. 685.

CZYTAJ DALEJ

Św. Joanna Beretta Molla. Każdy mężczyzna marzy o takiej kobiecie

Niedziela Ogólnopolska 52/2004

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Zafascynowała mnie jej postać, gdyż jest świętą na obecne czasy. Kobieta wykształcona, inteligentna, delikatna i stanowcza zarazem, nie pozwalająca sobą poniewierać, umiejąca zatroszczyć się o swoją godność, dbająca o swój wygląd i urodę, a jednocześnie bez krzty próżności.

Żona biznesmena i doktor medycyny, która nie tylko potrafiła malować paznokcie - choć to też istotne, by się podobać - ale umiała stworzyć prawdziwy, pełen miłości dom. W gruncie rzeczy miała czas na wszystko! Jak to czyniła? Ano wszystko układała w świetle Bożych wskazówek zawartych w nauczaniu Ewangelii i Kościoła. Z pewnością zdawała sobie sprawę z tego, że każdy z nas znajduje czas dla tych ludzi lub dla tych wartości, na których mu najbardziej zależy. Jeżeli mi na kimś nie zależy, to nawet wolny weekend będzie za krótki, aby się spotkać i porozmawiać. Jednak gdy na kimś mi zależy, to nawet w dniu wypełnionym pracą czas się znajdzie. Wszystko przecież jest kwestią motywacji. Ona rzeczywiście miała czas na wszystko, a przede wszystkim dla Boga i swoich najbliższych.

CZYTAJ DALEJ

Redaktor naczelny „Niedzieli”: wiara wymaga od nas odwagi

2024-04-29 15:54

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Niedziela

apel

Ks. Jarosław Grabowski

B.M. Sztajner/Niedziela

– Wiara obejmuje zmianę zachowania, a nie tylko powielanie pobożnych praktyk – powiedział ks. Jarosław Grabowski. Redaktor naczelny Tygodnika Katolickiego „Niedziela” poprowadził 28 kwietnia rozważanie podczas Apelu Jasnogórskiego.

– Maryja uczy nas, że wiara to nie tylko ufność, to nie tylko zaufanie Bogu, to nie tylko prosta prośba: Jezu, Ty się tym zajmij. Wiara ogarnia całe życie, by móc je przemienić. To postawa, sposób myślenia i oceniania. Wiara angażuje w sprawy Jezusa i Kościoła – podkreślił ks. Grabowski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję