Reklama

Wiadomości

M.Morawiecki: Bezpieczeństwo Polski jest zagrożone poprzez przyjęty pakt migracyjny

Bezpieczeństwo Polski jest zagrożone poprzez przyjęty po cichu pakt migracyjny i kwestionowanie kontraktów zbrojeniowych - napisał na platformie X w środę były premier Mateusz Morawiecki.

[ TEMATY ]

emigracja

Matthias Stolt/Fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Bezpieczeństwo Polski jest zagrożone poprzez przyjęty po cichu pakt migracyjny i kwestionowanie kontraktów zbrojeniowych. Musimy działać razem dla bezpiecznej Polski!" - napisał Morawiecki.

W wideo opublikowanym pod wpisem powiedział, że "bezpieczeństwo Polski jest zagrożone". "Koalicja +ośmiu gwiazdek+ zdążyła się już zgodzić w Brukseli na pakt migracyjny, a teraz słyszymy że niektóre kontrakty zbrojeniowe dla polskiej armii są kwestionowane" - zauważył.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jego zdaniem, "takie działania osłabią naszą pozycję w NATO i stawiają pod znakiem zapytania naszą zdolność do obrony własnych granic, a więc do obrony Polski".

"W tym samym czasie obserwujemy, że Rosja nie zamierza się zatrzymać i będzie dążyć do podporządkowania i zniewolenia naszej części Europy" - dodał.

W ocenie Morawickiego, "powinniśmy jako Polacy pytać nowy rząd: +dlaczego milczycie w sprawie paktu migracyjnego? Dlaczego się na niego zgodziliście?+".

Podziel się cytatem

Reklama

"Oni unikają tego tematu, chcą go zamilczeć. Oni są skrajnie nieodpowiedzialni. Chcą narazić Polskę na nielegalną imigrację, co zaowocuje wieloma nieznanymi do tej pory zagrożeniami" - ocenił były premier. "Patrzmy tej władzy na ręce. Działajmy razem dla bezpiecznej Polski" - zaapelował. (PAP)

oloz/ par/

2024-01-03 09:43

Ocena: +6 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rodzina musi być razem

Mówi ks. Sebastian Stawierej, chrystusowiec.

Przed seminarium, przyjęciem święceń kapłańskich i posługą wikariusza w parafii w Zachodniopomorskiem przez 4 lata przebywałem w Anglii jako imigrant zarobkowy. Żyłem wśród młodej Polonii. Pracowałem wspólnie z Polakami w fabrykach, a jednocześnie byłem aktywnym wolontariuszem, katechistą w polskiej parafii prowadzonej przez chrystusowców oraz nauczycielem w szkole sobotniej. Ogromna większość Polaków przyjechała tam na jakiś czas, niewielu zostaje i układa sobie życie. Wielu nie czuło się tam komfortowo, ale dobrze zarabiali. Gdy jednak wraz z brexitem przyszły pogorszenie relacji z Anglikami, obcinanie benefitów i różne utrudnienia, niektórzy spakowali się i wrócili do Polski, a wielu zaczęło o tym myśleć... Emigrant nie usłyszy od duszpasterza, że emigracja to choroba. To ich przyciąga do Kościoła. Uspokajamy, że to sprawa normalna, że często to wzbogaca. Mówimy tym ludziom, że mogą być z siebie dumni, bo sobie poradzili. Każdy tęskni, ale sprawy finansowe trzymają go na miejscu. Duszpasterz nie namawia do powrotu do kraju. Chyba że ktoś przychodzi i mówi: „Chętnie bym wrócił, ale...”. Namawia do tego tych Polaków, którzy wyjeżdżając, rozbili rodzinę. Ci, którzy w Anglii są sami, słyszą, że rodzina musi być razem: ściągasz rodzinę albo wracasz. Wracasz, gdy jesteś tu z żoną, mężem, a w kraju zostały dzieci.
not. w.d.

CZYTAJ DALEJ

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

[ TEMATY ]

post

3 Maja

Karol Porwich/Niedziela

Udział we Mszy św. obowiązuje katolika w każdą niedzielę oraz w tzw. święta nakazane.

W uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, 3 maja, choć wskazany jest udział we Mszy św., nie jest obowiązkowy, gdyż nie jest to tzw. święto nakazane.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję