Reklama

Złoty jubileusz małżeństwa

Tak jak przed laty...

24 listopada 1952 r. w kościele parafialnym pw. Trójcy Przenajświętszej w Skarżycach słowa miłości, wierności i uczciwości małżeńskiej wypowiadali przed sobą i Bogiem 20-letnia Maria Mrugała ze Skarżyc i 22-letni Stanisław Koclęga z Pomrożyc. Bóg pobłogosławił ich dwojgiem dzieci: córką Barbarą i synem Janem, a także wnuczkami - Agnieszką, Anią i Sylwią. 50 lat później w tej samej świątyni ta sama Maria i ten sam Stanisław w otoczeniu rodziny i przyjaciół przeżywali złoty jubileusz małżeństwa.

Niedziela częstochowska 48/2002

Czcigodni Jubilaci z rodziną w parafialnej świątyni

Czcigodni Jubilaci z rodziną w parafialnej świątyni

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tego samego chcieć i tego samego nie chcieć

Niedziela 10 listopada była dla nich dniem, w którym w czasie uroczystej Eucharystii w sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Skarżyckiej dziękowali Dobremu Bogu za łaskę życia spędzonego razem w miłości i wierności, w radości wychowania dzieci, a także za przeżyte przy Bożej pomocy chwile trudu i cierpienia. Mszę św. sprawowało dwóch kapłanów: proboszcz skarżyckiej wspólnoty, ks. Stanisław Wybański, oraz syn Drogich Jubilatów, ks. dr Jan Koclęga. Wielką radość Małżonkom sprawił abp Stanisław Nowak, który skierował do nich gratulacje i życzenia. Miła niespodzianka spotkała ich również ze strony Księdza Proboszcza, który Jubilatom ofiarował obraz z wizerunkiem Skarżyckiej Pani. Maria i Stanisław Koclęgowie swojej wspólnocie parafialnej złożyli dar - naczynia liturgiczne.
"W czasie odnowienia małżeńskich ślubów wróciły wspomnienia sprzed lat, kiedy w tym samym miejscu rozpoczynaliśmy wspólne, nieznane wówczas jeszcze, życie. Nie było wcale łatwo i prosto. Wszystkiego musieliśmy się dorabiać od podstaw, ciężko pracować, ale dzięki temu, że tego samego zawsze chcieliśmy i tego samego nie chcieliśmy, razem doczekaliśmy złotego jubileuszu"- ze wzruszeniem wyznaje p. Maria.

"Dziękuję Bogu za Was..."

Maria i Stanisław są przekonani, że ich poznanie się przed ponad półwieczem było wydarzeniem opatrznościowym. Oboje pochodzą z rodzin, które dawnym, dobrym obyczajem gromadziły się wieczorem do wspólnej modlitwy. Cała familia brała udział w niedzielnych i świątecznych Eucharystiach. Gromniczna, Popielec, Wielki Post, Niedziela Palmowa, Rezurekcja, Zielone Święta, Boże Ciało, Wigilia, Pasterka, zakończenie Starego Roku.. - wyznaczały nie tylko w Kościele, ale również w ich rodzinach rytm świętowania i życia na co dzień. Wszystkie zwyczaje, które wynieśli ze swoich rodzinnych domów, owocowały we wspólnym życiu. W atmosferze głębokiej wiary, poszanowania dla siebie i innych, miłości i mądrości zrodziło się powołanie do kapłaństwa ich syna. Ks. Jan ze wzruszeniem wspomina, kiedy jako dziecko i młody człowiek obserwował swoich rodziców, którzy codziennie składali ręce do pacierza, zginali kolana do modlitwy. Z wielką pokorą chyli czoła przed ich wiarą, wyznając, że jego wiara, wiara księdza, przy ich wierze ciągle jest jeszcze bardzo maleńka. "Moja Kochana Mamo, Kochany Tato, dziś, w dniu Waszego Jubileuszu, gorąco dziękuję Panu Bogu za Was, dziękuję za Wasze przyjmowanie Boga, za Waszą wiarę, mądrość, miłość, których wraz z siostrą doświadczaliśmy każdego dnia i tak jest do dzisiaj..." - zwrócił się do swoich Rodziców w czasie dziękczynnej Eucharystii ks. Jan.
Każdy pragnie mieć miejsce, do którego chętnie wraca. Jubilatom, Marii i Stanisławowi, udało się je stworzyć. Do ciepłego, rodzinnego gniazda z niepowtarzalnym klimatem i wyjątkową przestrzenią duchową wracają dzieci i wnuczki. Ks. Jan, choć na co dzień bardzo zapracowany, zawsze z wielką radością przybywa tu, by w rodzinnej wspólnocie przeżyć święta, urlop czy choćby parę wolnych chwil, by nabrać sił na dalsze trudy kapłańskiej posługi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przewodniczący KEP: Rok Jubileuszowy był czasem łaski, w którym uczyliśmy się zakorzeniać w chrześcijańskiej nadziei

Niech jubileuszowe doświadczenie przebaczenia, odnowienia relacji i odkrywania obecności Chrystusa w naszej codzienności umocni naszą odwagę, by w świecie pełnym niepewności być znakiem nadziei dla innych – zaznaczył przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Tadeusz Wojda SAC z okazji kończącego się Roku Jubileuszowego 2025.

Przewodniczący KEP przypomniał, że dobiega końca Rok Jubileuszowy 2025, przeżywany pod hasłem „Pielgrzymi nadziei”. „Był to czas łaski, w którym uczyliśmy się zakorzeniać w chrześcijańskiej nadziei i dzielić się nią z innymi” – podkreślił.
CZYTAJ DALEJ

"Osoba sprzątająca" tak, "niania" raczej nie. Nowe, absurdalne wymogi w ogłoszeniach o pracę

2025-12-23 20:54

[ TEMATY ]

język polski

PAP/Radek Pietruszka

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk

„Nie powinno się na etapie rekrutacji, na etapie tworzenia ogłoszenia, definiować, czy ma to być kobieta, czy mężczyzna” - przekonywała minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk na antenie TVP w likwidacji, broniąc absurdalnych przepisów dotyczących tego, że w ogłoszeniach o pracę nie będzie można określać płci szukanego pracownika.

Z powodu nowelizacji Kodeksu pracy, która ma „ograniczać dyskryminację” w rekrutacji od 24 grudnia 2025 r. pracodawcy będą musieli stosować neutralne płciowo nazwy stanowisk w ogłoszeniach o pracę.
CZYTAJ DALEJ

Nie bójcie się! Oto zwiastuję wam radość wielką, która będzie udziałem całego narodu

2025-12-23 19:15

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Monika Książek

Jezus uczy nas, że Jego przyjście to początek wielkiej przygody, gdzie możemy realizować nasze najskrytsze marzenia.

W owym czasie wyszło rozporządzenie Cezara Augusta, żeby przeprowadzić spis ludności w całym świecie. Pierwszy ten spis odbył się wówczas, gdy wielkorządcą Syrii był Kwiryniusz. Podążali więc wszyscy, aby się dać zapisać, każdy do swego miasta. Udał się także Józef z Galilei, z miasta Nazaret, do Judei, do miasta Dawidowego zwanego Betlejem, ponieważ pochodził z domu i rodu Dawida, żeby się dać zapisać z poślubioną sobie Maryją, która była brzemienna. Kiedy tam przebywali, nadszedł dla Maryi czas rozwiązania. Powiła swego pierworodnego Syna, owinęła Go w pieluszki i położyła w żłobie, gdyż nie było dla nich miejsca w gospodzie. W tej samej okolicy przebywali w polu pasterze i trzymali straż nocną nad swoją trzodą. Wtem stanął przy nich anioł Pański i chwała Pańska zewsząd ich oświeciła, tak że bardzo się przestraszyli. i rzekł do nich anioł: «Nie bójcie się! Oto zwiastuję wam radość wielką, która będzie udziałem całego narodu: dziś bowiem w mieście Dawida narodził się wam Zbawiciel, którym jest Mesjasz, Pan. A to będzie znakiem dla was: znajdziecie Niemowlę owinięte w pieluszki i leżące w żłobie». I nagle przyłączyło się do anioła mnóstwo zastępów niebieskich, które wielbiły Boga słowami: «Chwała Bogu na wysokościach, a na ziemi pokój ludziom, w których sobie upodobał».
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję