Reklama

Święto Niepodległości

Dziwny patriotyzm

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na ten dzień czekało kilka pokoleń Polaków, czekał naród przez 123 lata. Aby wreszcie nadszedł, walczono w powstaniach, na wojnach, tysiące poszło na Sybir, inni wybrali emigrację. Na niepodległą złożyła się wola walki o odbudowę państwa, czyn legionowy i żelazna wola człowieka, który był i jest symbolem całkowitego podporządkowania Ojczyźnie całego życia - Marszałka Józefa Piłsudskiego. 11 listopada br. modlono się zarówno za tych, którzy walczyli o niepodległość, jak i za tych, od których decyzji dzisiaj ona zależy. Mszę św. w kościele farnym odprawił bp Kazimierz Górny, a okolicznościową homilię wygłosił ks. prał. Ireneusz Folcik.
"Polska miała zginąć - mówił Ksiądz Prałat - ale nie zginęła, bo naród polski miał w sobie silnego chrześcijańskiego ducha. Kościół zawsze w tej walce był ostają i duchową ojczyzną Polaków. W czasach komunistycznych walczono z Kościołem, aby zniszczyć społeczeństwo. Dzisiaj musimy starać się o zachowanie własnej niepodległości, nie możemy jej sprzedać. Na straży niepodległości i prawdy stał i stoi Kościół".
Podając przykład bł. abp. Zygmunta Szczęsnego Felińskiego, wskazywał, że trzeba być wiernym, umieć ponosić porażki i niezłomnie trwać, słuchać Boga, sumienia i Ewangelii bardziej niż ludzi. Żadne kryzysy i zmiany społeczne nie mogą podważyć fundamentalnego znaczenia Bożych przykazań. Są one niezbędne w budowaniu państwa i Ojczyzny.
Ks. I. Folcik mówił też o dziwnym patriotyzmie, który powoduje, że wybieramy na swoich przedstawicieli ludzi, którzy w programach mają postulaty przeciwne Kościołowi. "I co z tego, że pobożni jesteśmy w domu - podkreślał - skoro w ten sposób walczymy z Chrystusem w życiu publicznym". Świadczy to o tym, że nie szanujemy własnej tożsamości i siły własnego głosu.
Suma naszych zachowań w pracy, w rodzinie, życie religijne, stosunek do własnego miasta i państwa składa się na kształt Ojczyzny. Trzeba strzec więzi Kościoła z narodem. "Polska to obraz malowany krwią na murze starego kościoła. Rozbierz mur, to nie będzie ani kościoła, ani Polski. Oby się to nie spełniło. W każdym razie my nie przykładajmy do tego ręki" - prosił Ksiądz Prałat.
Po Mszy św. uroczystości przeniosły się pod pomnik płk. Leopolda Lisa-Kuli, a potem Armii Krajowej.
Jednak jakże gorzkie były tegoroczne obchody w świetle oblanego egzaminu z wolności. Kolejny już raz zastosowaliśmy w życiu ten dziwny patriotyzm dający władzę tym, którzy kiedyś próbowali i nadal próbują budować naszą Ojczyznę bez Boga i Kościoła.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kielce: siostry boromeuszki odchodzą z seminarium, a tym samym z diecezji

2024-06-25 12:51

[ TEMATY ]

boromeuszki

diecezja.kielce.pl

Decyzją matki generalnej Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia św. Karola Boromeusza, siostry boromeuszki odchodzą z Kielc, a tym samym z diecezji kieleckiej - po 32 latach zostaje zlikwidowana placówka zgromadzenia w Wyższym Seminarium Duchownym w Kielcach.

Do Kielc siostry boromeuszki sprowadził śp. biskup Stanisław Szymecki. Wówczas, oprócz posługi w Domu Biskupim (którą dwie siostry pełniły do śmierci następcy bp. Szymeckiego, czyli śp. bp. Kazimierza Ryczana), dwie kolejne boromeuszki rozpoczęły pracę w Wyższym Seminarium Duchownym w Kielcach.

CZYTAJ DALEJ

Bp Marek Marczak przejął urząd Sekretarza Generalnego KEP

2024-06-24 20:01

[ TEMATY ]

bp Marek Marczak

KEP

sekretarz generalny

BP KEP

Bp Marek Marczak przejął 24 czerwca br. urząd Sekretarza Generalnego Konferencji Episkopatu Polski z rąk bp. Artura G. Mizińskiego, który pełnił tę funkcję w latach 2014-2024. Podpisanie stosownych dokumentów odbyło się w Sekretariacie KEP, którym od tej pory będzie kierował bp Marczak.

Bp Marczak podziękował bp. Mizińskiemu, który przez 10 lat pełnił funkcję sekretarza generalnego Konferencji Episkopatu Polski, „za jego pracę, poświęcenie oraz oddanie dla Kościoła w Polsce”.

CZYTAJ DALEJ

Polska remisuje z Francją w meczu piłkarskich mistrzostw Europy

2024-06-25 19:57

[ TEMATY ]

Polska

Polska

Francja

Euro 2024

PAP/Leszek Szymański

Polscy piłkarze remisem w Dortmundzie z Francją 1:1 zakończyli udział w mistrzostwach Europy w Niemczech. Już wcześniej - po porażkach z Holandią 1:2 i Austrią 1:3 - był wiadomo, że zajmą ostatnie miejsce w grupie i nie awansują do fazy pucharowej.

To czwarte ME - po 2008 roku w Austrii i Szwajcarii, cztery lata później, kiedy byli współgospodarzami wraz z Ukrainą oraz w 2021 roku, kiedy turniej był rozsiany po całym kontynencie - gdy kończą rywalizację bez wygranego meczu.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję