Co się dzieje? Spolegliwe do tej pory wobec rządu media zaczynają krytykować ministrów, a nawet premiera! Jeszcze do niedawna rzecz nie do pomyślenia. I nie są to bynajmniej tylko nieśmiałe przytyki. Coraz częściej słychać dziennikarską krytykę spod otwartej przyłbicy. Czyżby ostatnim wiernym miał pozostać „latający Holender” mainstreamowego dziennikarstwa („latający”, bo ostatnio lata od redakcji do redakcji, choć trzeba przyznać, że ciągle są to loty na wysokim poziomie - redaktora naczelnego).
Prawdę powiedziawszy, nie wierzę w nagłe „przejrzenie na oczy” medialnych tuzów. Bardziej byłbym skłonny przypuszczać, że po stu dniach nowego-starego rządu - dniach miałkich i pełnych wpadek, generowanych często na własne życzenie - „Timur i jego drużyna” już tak się zgrali, że... możliwe jest polityczno-medialne „przestawienie wajchy”.
Nie żeby od razu hołubić lidera najpoważniejszego ugrupowania opozycyjnego. Co to, to nie! Nie zdziwiłbym się jednak, gdyby trwały intensywne, choć dla społeczeństwa jeszcze głęboko zakryte zabiegi, by wykreować nowego lidera. I nie zdziwiłbym się, gdyby maczali w tym palce i „wszyscy ludzie prezydenta”, i wspólni znajomi z kręgów, nazwijmy to, celebrycko-postępowo-antyklerykalnych. A nowy premier miałby twarz „starego” lidera lewicy!
Do kradzieży doszło na terenie powiatu strzeleckiego w województwie opolskim. Z kapliczek zaczęły znikać figury świętych, w zamian zostawiane były karykatury.
"Na ulicy Młyńskiej został zdewastowany, zniszczony i ukradziony obraz Matki Boskiej znajdujący się w krzyżu przy drodze. Wandale w zamian na miejsce obrazu wstawili figurkę Jezusa w cierniowej koronie, ale sami zobaczcie jakiego. Sprawa została zgłoszona na policję. Jeśli ktoś coś widział lub słyszał, to bardzo prosimy o przekazanie informacji Pani Sołtys. Obraz Matki Boskiej jest dla nas bardzo cenny, gdyż został namalowany przez naszą rozmierzańską malarkę Marię Nocoń" - poinformowano na Facebooku wioski Rozmierz.
„Dzień dobry, fajnie Was widzieć w nowym miejscu, w nowy sposób i w nowej formie” – tak zaczyna się nagranie, które jako pierwsze zamieścił nowy arcybiskup warszawski na platformie X.
Pojawiła się także zapowiedź kolejnych materiałów:
Już w lutym wystartuje ostatnia tura dni zdjęciowych do filmu „Znak sprzeciwu”, opowiadającego poruszającą historię strajku szkolnego z 1984 roku we Włoszczowie. Produkcja przyciągnęła znane nazwiska polskiego kina, takie jak: Rafał Zawierucha, Sebastian Fabijański, Piotr Cyrwus, Mieczysław Hryniewicz, Dominika Kluźniak, Henryk Gołębiewski, Bartłomiej Błaszczyński czy Wojciech Słupiński. Jednak, aby produkcja doszła do skutku, potrzebnych jest aż 1000 statystów!
“Znak sprzeciwu” opowie o wydarzeniach, jakie rozegrały się we Włoszczowie w 1984 roku podczas strajku szkolnego. Właśnie wtedy setki uczniów stanęły w obronie krzyża, który władze partyjne próbowały zdjąć z sal lekcyjnych.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.