Nawet w Pekinie komunistyczne władze zezwoliły Towarzystwu Biblijnemu na rozdawanie sportowcom Biblii z olimpijskim logo, podczas gdy organizatorzy igrzysk olimpijskich w Londynie nie chcą o tym słyszeć - donosi „The Daily Telegraph”. Przedstawiciele Towarzystwa tłumaczą, że chcieli przekazać Biblię sportowcom jako znak gościnności chrześcijańskiego kraju, organizatora zawodów. Niestety, nie uzyskali zgody na nadruk olimpijskiego loga na egzemplarzach Pisma Świętego, ponieważ, jak uzasadniano, MKOL szanuje wszystkie religie, ale nie promuje żadnej poszczególnej.
(pr)
Pomóż w rozwoju naszego portalu