Reklama

Z kraju

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wielki Post

Z krzyżem bł. Jana Pawła II

W okresie Wielkiego Postu w sanktuarium bł. Jana Pawła II w Krakowie można modlić się przed krzyżem, który Jan Paweł II trzymał w dłoniach podczas ostatniej w swoim życiu Drogi Krzyżowej. Wierni niosą ten krzyż w czasie nabożeństwa Drogi Krzyżowej w każdy piątek. Po jego zakończeniu oraz po „Gorzkich żalach” w niedziele mogą także ucałować krzyż, składając w ten sposób hołd dla głównego symbolu męki ukrzyżowanego Chrystusa, w którego tak jednoznacznie zapatrzony był Ojciec Święty.
25 marca 2005 r. Jan Paweł II nie mogąc, ze względu na ciężką chorobę, osobiście być w Koloseum, ze swojej kaplicy prywatnej, za pośrednictwem telewizji, łączył się duchowo w modlitwie z tymi, którzy odprawiali Drogę Krzyżową. Kard. Camillo Ruini, który przewodniczył nabożeństwu, odczytał przesłanie Ojca Świętego i przez pierwsze dwie stacje niósł krzyż. Przy XIV stacji Jan Paweł II wziął krzyż w swoje ręce i objął go, co zostało ukazane całemu światu za pośrednictwem telewizji.
Droga Krzyżowa w sanktuarium bł. Jana Pawła II w Krakowie (ul. J. Marciaka 3) sprawowana jest w każdy piątek Wielkiego Postu o godz. 18, „Gorzkie żale” - w niedziele o godz. 16.
Za: janpawel2.pl

„Bene Merenti” PTT

Medal dla abp. Zimowskiego

Wyraz uznania za twórczy wkład w kształtowanie polskiej teologii i rozwój Polskiego Towarzystwa Teologicznego (PTT) - tak umotywowano przyznanie abp. Zygmuntowi Zimowskiemu medalu „Bene Merenti” (łac. dobrze zasłużonemu) Polskiego Towarzystwa Teologicznego. Uroczystość wręczenia odznaczenia przewodniczącemu Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia odbyła się 27 lutego podczas walnego zebrania PTT w Auli im. Jana Pawła II Wyższego Seminarium Duchownego Archidiecezji Krakowskiej.
Laudację wygłosił abp Wacław Depo, metropolita częstochowski, który odniósł się m.in. do zawołania abp. Zygmunta Zimowskiego „Non ministrari sed ministrare” (Nie przyszedłem, aby mi służono, lecz aby służyć). - Sługa to ten, kto służy i jest posłuszny Panu, dzięki czemu Bóg może realizować swój plan. Przyznany medal „Bene Merenti” oznacza, że abp Zimowski służy dobrze - stwierdził Metropolita Częstochowski.
W swoim wystąpieniu abp Zimowski określił fundamenty polskiej teologii, która powinna opierać się na wierze wyrażanej w konkretnych czynach, nadziei i miłości. Za Benedyktem XVI zachęcał do wyruszenia na ludzkie „pustynie”, które przybierają dziś wiele form. - Niech więc każdy z nas wyruszy w tę właśnie drogę, aby służyć miłości, aby służyć nadziei - mówił abp Zimowski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Małgorzata Cichoń

Żołnierze wyklęci

Wierni wartościom

Pamięć o Żołnierzach Wyklętych, uczestnikach podziemia niepodległościowego uczczono 1 marca Mszą św. sprawowaną w katedrze polowej Wojska Polskiego w Warszawie. Eucharystii przewodniczył biskup polowy WP Józef Guzdek. W południe na pl. Piłsudskiego odbyła się uroczysta odprawa wart z udziałem Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego. Pod pomnikiem Żołnierzy Wyklętych na warszawskim Bemowie zostały złożone kwiaty i znicze. Msza św. w katedrze zainaugurowała obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych, który został ustanowiony w 2011 r. - Prawość w myśleniu i odwaga w działaniu to dwa najważniejsze przymioty Żołnierzy Wyklętych - mówił podczas Eucharystii bp Guzdek. - Za postawę prawdziwego bohaterstwa i patriotyzmu członkowie niepodległościowego podziemia zostali „wyklęci”, wyrzuceni na margines, a nawet poza margines społeczeństwa. - Komunistyczne władze chciały „zabić pamięć” o niepokornych obywatelach - powiedział bp Guzdek.

Cudzysłów

Nie trzeba czekać, aż zdejmą krzyż z naszych ramion; wystarczy się z nim pogodzić, a już jest lżej.
* * *
Bóg tak w świecie działa, że im czasy są bardziej pyszne, butne, zarozumiałe i pewne siebie, tym pokorniejsze sługi światu posyła.
Stefan Kardynał Wyszyński

Krótko

Radosław Sikorski, szef MSZ, zapowiedział, że pozwie do sądu „Rzeczpospolitą” i „Gazetę Polską” za teksty informujące o jego sporze z Władysławem Bartoszewskim w sprawie sprzedaży budynku byłej ambasady w Kolonii.

Długi polskich szpitali wynoszą już ponad 10 mld zł. Długi wymagane, czyli takie, w których już minął termin spłaty, to 2,37 mld zł.

Bez dzieci nasz naród, niezależnie od tego, jakie reformy zostaną przeprowadzone przez polityków i rządzących, nie ma przyszłości - stwierdził biskup sosnowiecki Grzegorz Kaszak. 1 marca przewodniczył w sanktuarium św. Józefa w Kaliszu comiesięcznym modlitwom w intencji rodzin i obrony życia nienarodzonych.

Zarzuty w sprawie sprzedaży niejadalnej soli, która trafiła m.in. do zakładów przetwórstwa mięsnego, usłyszało pięć osób. Na rynek mogły trafić tysiące ton takiej soli, a sprzedający zarobili miliony zł.

Szokujące premie mają zapisane w kontrakcie szefowie spółki przygotowującej piłkarskie mistrzostwa Europy. Jej prezes oraz jego zastępca mają otrzymać po prawie milion zł.

Minister sportu Joanna Mucha zapowiedziała, że były dyrektor Narodowego Centrum Sportu Rafał Kapler nie otrzyma premii w wysokości 570 tys. zł. Sprawa najpewniej skończy się w sądzie.

Pierwszy mecz rozegrano 29 lutego br. na wybudowanym za niemal 2 mld zł Stadionie Narodowym. Reprezentacja Polski zremisowała z reprezentacją Portugalii 0:0.

TVP w 2011 r. przyniosła aż 95 mln zł straty. To jeden z najgorszych wyników finansowych publicznego nadawcy w ostatnich latach.

Polscy parlamentarzyści otrzymali tablety, które mają im służyć do codziennej pracy w Sejmie i zaoszczędzić papier, który do tej pory był głównym nośnikiem informacji przygotowywanych przez różne organy parlamentu.

Policja polska złapała w 2011 r. 83 tys. nietrzeźwych kierowców. To o 17 tys. więcej niż rok wcześniej.

Dopłacanie do zabiegów in vitro z miejskiej kasy będzie nielegalne - ostrzegła władze Częstochowy Regionalna Izba Obrachunkowa.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Florian - patron strażaków

Św. Florianie, miej ten dom w obronie, niechaj płomieniem od ognia nie chłonie! - modlili się niegdyś mieszkańcy Krakowa, których św. Florian jest patronem. W 1700. rocznicę Jego męczeńskiej śmierci, właśnie z Krakowa katedra diecezji warszawsko-praskiej otrzyma relikwie swojego Patrona. Kim był ten Święty, którego za patrona obrali także strażacy, a od którego imienia zapożyczyło swą nazwę ponad 40 miejscowości w Polsce?

Zachowane do dziś źródła zgodnie podają, że był on chrześcijaninem żyjącym podczas prześladowań w czasach cesarza Dioklecjana. Ten wysoki urzędnik rzymski, a według większości źródeł oficer wojsk cesarskich, był dowódcą w naddunajskiej prowincji Norikum. Kiedy rozpoczęło się prześladowanie chrześcijan, udał się do swoich braci w wierze, aby ich pokrzepić i wspomóc. Kiedy dowiedział się o tym Akwilinus, wierny urzędnik Dioklecjana, nakazał aresztowanie Floriana. Nakazano mu wtedy, aby zapalił kadzidło przed bóstwem pogańskim. Kiedy odmówił, groźbami i obietnicami próbowano zmienić jego decyzję. Florian nie zaparł się wiary. Wówczas ubiczowano go, szarpano jego ciało żelaznymi hakami, a następnie umieszczono mu kamień u szyi i zatopiono w rzece Enns. Za jego przykładem śmierć miało ponieść 40 innych chrześcijan.
Ciało męczennika Floriana odnalazła pobożna Waleria i ze czcią pochowała. Według tradycji miał się on jej ukazać we śnie i wskazać gdzie, strzeżone przez orła, spoczywały jego zwłoki. Z czasem w miejscu pochówku powstała kaplica, potem kościół i klasztor najpierw benedyktynów, a potem kanoników laterańskich. Sama zaś miejscowość - położona na terenie dzisiejszej górnej Austrii - otrzymała nazwę St. Florian i stała się jednym z ważniejszych ośrodków życia religijnego. Z czasem relikwie zabrano do Rzymu, by za jego pośrednictwem wyjednać Wiecznemu Miastu pokój w czasach ciągłych napadów Greków.
Do Polski relikwie św. Floriana sprowadził w 1184 książę Kazimierz Sprawiedliwy, syn Bolesława Krzywoustego. Najwybitniejszy polski historyk ks. Jan Długosz, zanotował: „Papież Lucjusz III chcąc się przychylić do ciągłych próśb monarchy polskiego Kazimierza, postanawia dać rzeczonemu księciu i katedrze krakowskiej ciało niezwykłego męczennika św. Floriana. Na większą cześć zarówno świętego, jak i Polaków, posłał kości świętego ciała księciu polskiemu Kazimierzowi i katedrze krakowskiej przez biskupa Modeny Idziego. Ten, przybywszy ze świętymi szczątkami do Krakowa dwudziestego siódmego października, został przyjęty z wielkimi honorami, wśród oznak powszechnej radości i wesela przez księcia Kazimierza, biskupa krakowskiego Gedko, wszystkie bez wyjątku stany i klasztory, które wyszły naprzeciw niego siedem mil. Wszyscy cieszyli się, że Polakom, za zmiłowaniem Bożym, przybył nowy orędownik i opiekun i że katedra krakowska nabrała nowego blasku przez złożenie w niej ciała sławnego męczennika. Tam też złożono wniesione w tłumnej procesji ludu rzeczone ciało, a przez ten zaszczytny depozyt rozeszła się daleko i szeroko jego chwała. Na cześć św. Męczennika biskup krakowski Gedko zbudował poza murami Krakowa, z wielkim nakładem kosztów, kościół kunsztownej roboty, który dzięki łaskawości Bożej przetrwał dotąd. Biskupa zaś Modeny Idziego, obdarowanego hojnie przez księcia Kazimierza i biskupa krakowskiego Gedko, odprawiono do Rzymu. Od tego czasu zaczęli Polacy, zarówno rycerze, jak i mieszczanie i wieśniacy, na cześć i pamiątkę św. Floriana nadawać na chrzcie to imię”.
W delegacji odbierającej relikwie znajdował się bł. Wincenty Kadłubek, późniejszy biskup krakowski, a następnie mnich cysterski.
Relikwie trafiły do katedry na Wawelu; cześć z nich zachowano dla wspomnianego kościoła „poza murami Krakowa”, czyli dla wzniesionej w 1185 r. świątyni na Kleparzu, obecnej bazyliki mniejszej, w której w l. 1949-1951 jako wikariusz służył posługą kapłańską obecny Ojciec Święty.
W 1436 r. św. Florian został ogłoszony przez kard. Zbigniewa Oleśnickiego współpatronem Królestwa Polskiego (obok świętych Wojciecha, Stanisława i Wacława) oraz patronem katedry i diecezji krakowskiej (wraz ze św. Stanisławem). W XVI w. wprowadzono w Krakowie 4 maja, w dniu wspomnienia św. Floriana, doroczną procesję z kolegiaty na Kleparzu do katedry wawelskiej. Natomiast w poniedziałki każdego tygodnia, na Wawelu wystawiano relikwie Świętego. Jego kult wzmógł się po 1528 r., kiedy to wielki pożar strawił Kleparz. Ocalał wtedy jedynie kościół św. Floriana. To właśnie odtąd zaczęto czcić św. Floriana jako patrona od pożogi ognia i opiekuna strażaków. Z biegiem lat zaczęli go czcić nie tylko strażacy, ale wszyscy mający kontakt z ogniem: hutnicy, metalowcy, kominiarze, piekarze. Za swojego patrona obrali go nie tylko mieszkańcy Krakowa, ale także Chorzowa (od 1993 r.).
Ojciec Święty z okazji 800-lecia bliskiej mu parafii na Kleparzu pisał: „Święty Florian stał się dla nas wymownym znakiem (...) szczególnej więzi Kościoła i narodu polskiego z Namiestnikiem Chrystusa i stolicą chrześcijaństwa. (...) Ten, który poniósł męczeństwo, gdy spieszył ze swoim świadectwem wiary, pomocą i pociechą prześladowanym chrześcijanom w Lauriacum, stał się zwycięzcą i obrońcą w wielorakich niebezpieczeństwach, jakie zagrażają materialnemu i duchowemu dobru człowieka. Trzeba także podkreślić, że święty Florian jest od wieków czczony w Polsce i poza nią jako patron strażaków, a więc tych, którzy wierni przykazaniu miłości i chrześcijańskiej tradycji, niosą pomoc bliźniemu w obliczu zagrożenia klęskami żywiołowymi”.

CZYTAJ DALEJ

Watykan: papież będzie przewodniczył procesji Bożego Ciała na tradycyjnej trasie

2024-05-04 12:54

[ TEMATY ]

Watykan

Grzegorz Gałązka

2 czerwca b.r. w niedzielą po uroczystości Bożego Ciała Ojciec Święty będzie o godzinie 17.00 przewodniczył Mszy św. w bazylice św. Jana na Lateranie, a następnie procesja przejdzie do bazyliki Santa Maria Maggiore, zaś Ojciec Święty udzieli tam błogosławieństwa eucharystycznego - poinformowało Biuro Papieskich Ceremonii Liturgicznych.

O ile wcześniej papieże przewodniczyli procesjom Bożego Ciała na placu św. Piotra, to Paweł VI przewodniczył im w poszczególnych parafiach Rzymu. Natomiast św. Jan Paweł II wprowadził zwyczaj ich odbywania w czwartek Bożego Ciała na trasie między bazylikami św. Jana na Lateranie i Matki Bożej Większej.

CZYTAJ DALEJ

Uroczystość Matki Bożej Łaskawej, głównej patronki stolicy - 11 maja

2024-05-05 08:38

[ TEMATY ]

Matka Boża Łaskawa

Magdalena Wojtak

Kult wizerunku Matki Bożej Łaskawej, głównej patronki stolicy, sięga 1652 r. Wiąże się z uratowaniem miasta przed zarazą. Po raz pierwszy nazwano wówczas Maryję "Strażniczką Polski". Centralne uroczystości odbędą się 11 maja w prowadzonym przez jezuitów sanktuarium Matki Bożej Łaskawej.

Papież Innocenty X ustanowił święto Mater Gratiarum Varsaviensis na drugą niedzielę maja.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję