Reklama

Savoir-vivre

Posługiwanie się sztućcami

Niedziela Ogólnopolska 48/2011, str. 56


Rys. K. Nita-Basa

<br>Rys. K. Nita-Basa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W podręcznikach etykiety biznesu sprzed kilkunastu lat czytamy, że wystarczy, iż pamięciowo opanujemy etykietę. W nowszych podręcznikach coraz częściej podkreśla się, że potrzebne są również dobre maniery, a więc takie opanowanie określonych przez etykietę procedur, że ma się je dosłownie „we krwi”. Pisze o tym dużo w swoim dziele „Savoir-vivre XXI wieku” baronowa Nadine de Rothschild, która nim została w wieku dwudziestu kilku lat baronową, była prostą dziewczyną. Mogła nią zostać m.in. dlatego, że intensywnie uczyła się etykiety. Nauczona własnym, trudnym i bolesnym doświadczeniem, pisze w swoim dziele: „Gdy dziecko ma mniej więcej półtora roku, zaczyna jeść samo. Należy od razu uczyć je, jak trzymać łyżeczkę (…), jak wkładać ją do buzi. W wieku około czterech lat dziecko powinno już umieć odpowiednio zachować się przy stole”.
Tak dochodzimy do omówienia jednej z najtrudniejszych umiejętności savoir-vivre’u - posługiwania się sztućcami. Pierwszym ćwiczeniem, do jakiego skłania się od wieków małe dzieci, ucząc je prawidłowego zachowania przy stole, jest jedzenie posiłków z książką na głowie i książkami pod pachami. W ramach takiego ćwiczenia nauczymy się bowiem nie tylko prawidłowej postawy podczas jedzenia, ale również tego, co najważniejsze przy posługiwaniu się sztućcami - „pracowania nadgarstkami” i ograniczenia ruchów rąk do niezbędnego minimum. Chodzi tu nie tylko o pewną elegancką formę jedzenia, ale także o to, by umieć spożyć posiłek na uroczystym przyjęciu przy stole, przy którym usadzono wielu gości. Nie można bowiem dopuścić do tego, by trącać sąsiada.
Panuje dziś dość powszechnie błędne przeświadczenie, że kulturalny człowiek posługuje się w równym stopniu nożem i widelcem. W podręcznikach savoir-vivre’u i protokołu dyplomatycznego podkreśla się natomiast, że znakiem posiadania dobrych manier jest maksymalna eliminacja noża. Posługujemy się nim tylko wtedy, gdy już nie można z niego zrezygnować, np. przy krojeniu mięsa lub w sytuacjach, gdy musi nam posłużyć do nagarniania na widelec drobnych elementów, np. zielonego groszku.

www.savoir-vivre.com.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przerażające dane. W Polsce rocznie realizuje się między 250 a 300 tysięcy recept na tabletki "dzień po"

2025-09-25 21:56

[ TEMATY ]

Pigułka „dzień po”

Adobe Stock

Pigułka dzień po

Pigułka dzień po

Według Ministerstwa Zdrowia, w Polsce rocznie wystawia się i realizuje między 250 a 300 tysięcy recept na tabletki "dzień po".

Zaś od stycznia do sierpnia br. farmaceuci wystawili ok. 15 tys. recept na pigułki „dzień po” - poinformował w czwartek PAP Narodowy Fundusz Zdrowia.
CZYTAJ DALEJ

Patronowie Dnia: Święci Kosma i Damian – święci ekumeniczni

[ TEMATY ]

Święci Kosma i Damian

Materiał vaticannews.va/pl

„Święci ekumeniczni”, ostatni święci dołączeni do kanonu rzymskiego – pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu www.vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 26 września wspominamy św. Kosmę i św. Damiana, męczenników. Prawdopodobnie byli bliźniakami. Urodzili się w drugiej połowie III wieku, zmarli w 303 roku w Cyrze na terenie obecnej Turcji. Ich relikwie znajdują się w Rzymie w kościele im poświęconym. Są patronami lekarzy, pielęgniarek, farmaceutów oraz chorych.

Według różnych tradycji, św. Kosma i św. Damian mieli być bliźniakami, urodzonymi na Bliskim Wschodzie. Jako lekarze doskonalili swoje umiejętności w różnych miastach Cesarstwa Rzymskiego. Po przyjęciu wiary chrześcijańskiej w radykalny sposób zaczęli wypełniać Chrystusową zachętę: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych i wypędzajcie złe duchy! Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie! Nie zdobywajcie złota ani srebra, ani miedzi do swych trzosów” (Mt 10,8-9). Za swoją pracę nie pobierali więc żadnego wynagrodzenia. Takich jak oni, nazywano wówczas „anargytami”, od greckiego słowa anárgyroi, czyli „wrogowie pieniądza”, albo „ci, którzy nie przyjmują srebra”. Dla biednych, pozbawionych w tamtym czasie jakiejkolwiek opieki medycznej, byli jak dar z nieba.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV do studentki medycyny: nie możemy utracić nadziei na lepszy świat

2025-09-26 18:43

[ TEMATY ]

student

list papieża

Papież Leon XIV

Vatican Media

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

To prawda, że żyjemy w trudnych czasach. Żyjmy dobrze, a czasy będą dobre - odpowiedział Leon XIV na list studentki medycyny, opublikowany we wrześniowym numerze czasopisma „Piazza San Pietro”. Studentka, 21-letnia Veronica, pisała: „Wydaje się niemal niemożliwe, by żyć w pokoju. Jaka przyszłość nas czeka?”.

List Veroniki ukazał się we wrześniowym numerze magazynu „Piazza San Pietro”, wydawanego przez Bazylikę Watykańską i redagowanego przez ojca Enzo Fortunato. Magazyn rozpoczyna się tradycyjną sekcją Dialog z Czytelnikami. Tam zamieszczono pytanie Veroniki i odpowiedź Papieża.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję