Reklama

Pokazać miłość Boga

Niedziela Ogólnopolska 48/2011, str. 6

Michał Szałata

Ks. dr Bernard Guidio

Ks. dr Bernard Guidio

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

DR KAZIMIERZ SZAŁATA: - Ojciec Święty Benedykt XVI odwiedził stolicę Beninu - Kotonu. Ksiądz był osobą odpowiedzialną za przygotowanie tej wizyty, ważnej nie tylko dla Kościoła Beninu, ale dla całego Czarnego Kontynentu. Jakich owoców oczekuje dziś Kościół afrykański po papieskiej pielgrzymce?

Reklama

KS. DR BERNARD GUIDIO: - Kiedy dowiedzieliśmy się, że papież Benedykt XVI zamierza do nas przyjechać, skakaliśmy z radości. Wiedzieliśmy bowiem dobrze, że będzie to wielkie wydarzenie w życiu naszego Kościoła i kraju.
Trzeba od razu zaznaczyć, że wizyta ta zorganizowana została z trzech powodów. Jednym z nich było przekazanie posynodalnej adhortacji „Africae munus”, skierowanej do Kościoła całej Afryki. Drugim powodem było obchodzone w tym roku 150-lecie ewangelizacji Beninu, a dokładnie - rozpoczęcia misji afrykańskiej Sióstr Matki Bożej od Apostołów z Lyonu. Trzecim powodem natomiast była wyrażona przez Benedykta XVI chęć odwiedzenia grobu przyjaciela, kard. Bernardina Gantina, który otrzymał kapelusz kardynalski tego samego dnia, co Benedykt XVI. Kard. Ratzinger obiecał, że odwiedzi kraj swojego przyjaciela. Został jednak papieżem i nie mógł dotąd wywiązać się z obietnicy, którą teraz zrealizował. Dzięki temu Benin mógł gościć już nie kard. Ratzingera, ale papieża Benedykta XVI.
Pierwszy synod dla Afryki był synodem Zmartwychwstania i nadziei, drugi zaś był synodem Zielonych Świątek, by nasz Kościół otworzył się na nowe horyzonty, podejmując aktualne, realne problemy i wyzwania Kościoła i społeczeństwa afrykańskiego. Pierwszy synod pokazał nam, że jeśli Kościół chce ewangelizować świat, musi równocześnie ewangelizować sam siebie. Drugi synod powtórzył podjęte wcześniej zadania, których realizacja pomoże odnowić się wewnętrznie. Kościół musi się umacniać od środka, by w kontekście aktualnych problemów Afryki być źródłem pojednania, przebaczenia i siły do budowy wspólnej przyszłości. Słowo Boże, które przyniósł nam Ojciec Święty, ma być dla nas wszystkich znakiem jedności, mimo wszelkich różnic, jakie nas dzielą. Miejscem spotkania jednych i drugich ma być pokój i sprawiedliwość. Chodzi jednak o budowanie trwałego pokoju - opartego na przebaczeniu, pokoju, który pochodzi od Boga, a który daje nam Chrystus.

- Wizyta Benedykta XVI w Beninie była wielkim przedsięwzięciem z punktu widzenia logistyki, tym bardziej że Papież przyjechał nie tylko na spotkanie z wiernymi Kościoła w Beninie, ale na spotkanie z całym Kościołem afrykańskim.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Rzeczywiście Papież odwiedził Benin, ale było to w rzeczy samej spotkanie z Afryką. Pierwszy, najważniejszy etap przygotowań do papieskiej pielgrzymki to była nasza wspólna, nieustanna modlitwa, inaczej mówiąc - przygotowanie duchowe, wewnętrzne na przyjęcie naszego Gościa. Chodziło bowiem o przyjęcie wikariusza samego Chrystusa, który przynosi nam słowo Dobrej Nowiny. Jednak także z materialnego punktu widzenia musieliśmy zmobilizować wysiłki na godne przyjęcie Ojca Świętego oraz przedstawicieli całego Kościoła afrykańskiego. Organizacja, protokół, potrzebne finanse, przejazdy, noclegi w hotelach i parafiach, zabezpieczenie wielkich zgromadzeń, w tym Mszy św. na terenach sportowych Kotonu. To wszystko zrealizowaliśmy z największą starannością.

- Jakie jest miejsce Kościoła katolickiego w Beninie?

Reklama

- Benin nie jest krajem czysto katolickim, nadal pozostaje terenem misyjnym. Według statystyk, większość mieszkańców naszego kraju stanowią wyznawcy tradycyjnych religii afrykańskich. Ale mimo to w życiu społecznym widoczna jest obecność katolików czy - szerzej - chrześcijan. Są też wyznawcy islamu. Tak więc mamy duże zróżnicowanie, ale możemy się cieszyć z pokojowego współistnienia, przy zachowaniu wzajemnego szacunku. Ufamy, że ta dobra atmosfera będzie się pogłębiała i utrwalała, zwłaszcza dzięki silnej pozycji rodziny, która nie jest podzielona, mimo często spotykanej różnorodności. Świadomość, iż będąc wyznawcami różnych religii, jesteśmy mieszkańcami tej samej wsi, tego samego miasta, tego samego regionu, pomaga nam unikać kłótni i wspólnie szukać sposobów wzajemnego porozumienia.

- Niezapomniany papież Jan Paweł II mówił, że Kościół afrykański to nadzieja Kościoła powszechnego. Jak rozumiem, nie były to słowa podyktowane czystą kurtuazją, zawierały one ważne przesłanie i zarazem wyzwanie dla Kościoła afrykańskiego...

- Przesłanie papieża Jana Pawła II pozwala nam od lat żyć nadzieją, pomaga przezwyciężyć pokusę pesymizmu. Trzeba, byśmy na Afrykę zaczęli patrzeć - mimo jej ran, mimo wszystkiego, co trudne - przez wizję nowego życia. Ojciec Święty utwierdził nas w przekonaniu, iż Afryka jest w stanie otworzyć się na nowe życie. W przytoczonych słowach Papieża ukryta jest mądra pedagogika. Jak dobry nauczyciel, nie mówi: „jesteś złym uczniem”, ale w słowach zachęty stwierdza: „możesz to zrobić lepiej”. Mobilizuje nas do tego, abyśmy dojrzewali i wzrastali w świętości. Tymczasem my, niestety, mamy tendencję do zatrzymywania się na tym, co było złe. To szczególnie ważne przesłanie dla nas, Afrykańczyków. Musimy wreszcie w siebie uwierzyć, nie patrzeć tylko na inne kraje, ale sami stawać się pionierami przyszłości. Nasz kontynent ma wielkie możliwości i wielkie zadanie - pokazać całemu światu miłość Boga, której z taką mocą doświadczamy. Obecna pielgrzymka papieża Benedykta XVI z pewnością nam w tym pomoże.

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Aktorzy po spotkaniu z Papieżem: Leon XIV jest otwarty na dialog

2025-11-15 17:46

[ TEMATY ]

Leon XIV

Aktorzy u papieża

Fot. Monika Stojowska

Monica Belucci po spotkaniu z Ojcem Świętym

Monica Belucci po spotkaniu z Ojcem Świętym

Spotkanie Ojca Świętego z aktorami i reżyserami wywołało wiele emocji wśród uczestników wydarzenia. W gronie zaproszonych blisko dwustu gości była m.in. światowej sławy australijska aktorka, producentka filmowa i reżyserka teatralna Cate Blanchett. Podczas audiencji przekazała ona Papieżowi bransoletkę organizacji The UN Refugee Agency - UNHCR, której jest ambasadorką.

Aktorka zaraz po spotkaniu z Leonem XIV powiedziała Vatican News, że miała możliwość osobistego poinformowania Papieża o działalności UNHCR na rzecz uchodźców i obrony praw człowieka. „Wspomniałam o funduszu, który wspiera wysiedlonych filmowców. Było to dla mnie bardzo ważne, że Jego Świątobliwość otwiera przestrzeń do dialogu i rozumie, jak ważne jest pomaganie tym, którzy cierpią” - podzieliła się Cate Blanchett.
CZYTAJ DALEJ

Oto nadchodzi dzień

2025-11-10 13:58

Niedziela Ogólnopolska 46/2025, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

Adobe Stock

Listopad zachęca nas wszystkich do refleksji nad przemijalnością i tajemnicą ludzkiej egzystencji i śmierci. Bez względu na naszą wrażliwość, wszystko w wymiarze duchowym i świeckim przypominało nam o uroczystości Wszystkich Świętych i Dniu Zadusznym. Nic, co jest na tym świecie, nie będzie trwało wiecznie. Nie jesteśmy w stanie stworzyć czy uczynić czegokolwiek, co by nie uległo zniszczeniu. Choćby było trwałe jak kamień, i tak ulegnie unicestwieniu. Nie przetrwa. Myśli te nieraz mogą napawać nas lękiem. Każdy chciałby być gotowy na dzień, w którym nastąpi przysłowiowy koniec. Ów lęk przez wielu jest wykorzystywany do szerzenia zamętu, wzbudzania trwogi i innych negatywnych uczuć.

Jezus przygotowuje swoich uczniów, a zatem i każdego z nas na dni ostateczne. W aspekcie nie tylko końca świata, ale i naszego bycia na ziemi tu i teraz. Zakładając, że każdy z nas jest świątynią, możemy powiedzieć, iż każdy może być przyozdobiony pięknem duchowym – dobrymi uczynkami i wieloma innymi walorami duchowymi, wydającymi się nie do zniszczenia. Ale jako żywa świątynia będziemy także poddawani próbie, polegającej na tym, że nasza wiara będzie stawiana przed różnymi wyzwaniami. Przyjdzie na każdego z nas taki czas, że nawet „kamień na kamieniu nie pozostanie na miejscu” w naszym życiu duchowym. Stąd potrzeba naszej czujności, zwłaszcza wtedy, kiedy czujemy się mocni i „nie do ruszenia”. W każdej próbie jednak powinniśmy być stali w naszym zaufaniu do Pana Boga. Jezus przestrzega nas przed „głosicielami dobrej nowiny” z nutą sensacji i wyłącznością na prawdę i zbawienie. Nasza wiara musi być niewzruszona. Jezus nie niesie sensacji, ale przynosi pokój. Bądź zatem wierny i stały w drodze, po której zmierzasz. Świat bowiem nie niesie pokoju, ale przynosi wojnę. Twoja wierność zostanie poddana próbie przez prześladowanie. Niekoniecznie musi ono mieć wymiar spektakularny. Czasem będą to czynić najbliżsi przez okazywanie pogardy, śmiech, kpiny, wytykanie czy inne formy upokorzenia. We wszystkim tym Jezus oczekuje od nas ufności. On w mocy Ducha Świętego będzie przy nas. Da nam niewzruszoną pewność obranej przez nas drogi, bez względu na to, z kim przyjdzie się nam zmierzyć. Może nawet wobec ludzi staniemy się całkowicie samotni i w wymiarze światowym wyobcowani, ale musimy pamiętać, że właśnie wtedy Bóg jest przy nas. Taką postawą ocalimy swoje życie.
CZYTAJ DALEJ

Żyć na wzór Jezusa

2025-11-16 14:14

ks. Łukasz Romańczuk

bp Wiesław Lechowicz

bp Wiesław Lechowicz

Uroczystościom odpustowym w kościele garnizonowym św. Elżbiety we Wrocławiu, przy udziale władz miejskich i samorządowych, wojska, przewodniczył bp polowy Wiesław Lechowicz.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję