Reklama

„Dziennikarz - między prawdą a kłamstwem”

Destrukcja i konstrukcja

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

W tradycję jesiennej Łodzi wpisują się od kilku lat sympozja organizowane przez Katolickie Stowarzyszenie Dziennikarzy w cyklu „Dziennikarz - między prawdą a kłamstwem”. Podczas tych spotkań staramy się diagnozować kondycję twórców i nadawców informacji (a informacją jest wszystko), tworzących (bądź demolujących) ogląd rzeczywistości - wiedzę o faktach, budujących (bądź dewastujących) kulturę, relacje rodzinne, społeczne, wiarę, łacińską cywilizację. Tu również włączamy się w przygotowanie odbiorców do coraz trudniejszego obcowania z zalewem informacji. Różnej jakości. I różnych celów…
W tym roku - a było to już piąte spotkanie - osiągnęliśmy chyba krańcowy etap dotychczasowych analiz: „Prawda” - „Godność” - „Granice kompromisu” - „Kłamstwo zorganizowane”; dotarliśmy do straszliwego efektu kłamstwa zorganizowanego przez zło - do destrukcji tożsamości.
O szczegółach spotkania informowaliśmy w „Niedzieli” z 9 października br. Zapis wystąpień przedstawimy niebawem na stronie www.katolickie.media.pl. Teraz spróbujmy jedynie skondensować wprowadzenie do tegorocznych analiz.
Przywoływany już na poprzednich spotkaniach rosyjski myśliciel Mikołaj Bierdiajew wieszczył: „Naturalne królestwo humanizmu, które chciało zająć miejsce między niebem i piekłem - rozpada się i rozwierają się otchłanie z góry i z dołu. Przeciw Bogu-Człowiekowi podnosi się człowiek-bóg, który zajął miejsce Boga”, a mistrz Gilbert Keith Chesterton dostrzegł, iż „człowiek, który przestał wierzyć w Boga, gotów jest uwierzyć we wszystko, zaś «materialista, podobnie jak szaleniec, tkwi w więzieniu; w więzieniu swojej myśli»; «niebezpieczeństwo polega na tym, że rozum ludzki może skorzystać z wolności, by sam siebie zniszczyć»”. I ostrzegał - a warto to zapamiętać: „Już wiemy, że choćby znikła wszelka religia, same tylko świeckie koncepcje z dziedziny etyki i filozofii wystarczą aż nadto, aby po brzegi napełnić świat fanatyzmem. (...) Fanatyzm to cecha ludzkiej natury, która nie ma nic wspólnego z religią”.

*

Papież Benedykt XVI w grudniu 2010 r. potwierdził, iż cechą współczesnego kryzysu jest zanik zdolności poznawania istoty rzeczy. I ostrzegł: „Tu toczy się gra o przyszłość świata”. - A zatem o przyszłość każdego z nas. Bez złudzeń, że „moja chata z kraja”. Bez złudzeń - chociażby po doświadczeniach wdrażania nowożytnych totalitaryzmów, które ofiarowały na ołtarzach bożków nowych ideologii miliony istnień. A przecież ten proces nie jest zakończony. Zmieniają się tylko metody pasożytowania i kontrolowanej destrukcji. Marksista Antonio Gramsci (nb. na łożu śmierci zwrócił się ku Bogu) wiedział, iż nic tak nie zmienia społeczeństw jak kształtowanie myśli, poglądów człowieka: „Przechwyćcie kulturę” - to jego sztandarowe hasło. Dlatego lewica (czy raczej lewactwo) stara się opanować media, szkoły, uniwersytety, „dyspozytornie” kanonów kultury. Co nie znaczy, że cofa się przed metodami ze starych arsenałów totalitaryzmu, aczkolwiek podstawową metodą jest zwodzenie i hipnotyzowanie mirażami wolności, kiedy zaciska się - miesiąc po miesiącu, rok po roku - obręcz niewolenia.

*

„Największe zagrożenie dla wolności człowieka jest wówczas, kiedy się go zniewala, mówiąc jednocześnie, że się go czyni wolnym. To jest największe niebezpieczeństwo. To trzeba sobie uświadomić. I temu trzeba się przeciwstawić” (bł. Jan Paweł II).
Na koniec wyraźmy przekonanie: Mimo dramatycznie trudnej sytuacji, w której znajdujemy się - a należy rozumieć przez to samodzielny byt państwowy, spoistość narodową, umiejętności myślenia społecznego, należy rozumieć jakość i sens rodziny i należy rozumieć stan umysłu i ducha każdego z nas - wyraźmy pewność: Póki Ewangelia, póki wartości cywilizacji łacińskiej, „póki Polska żyje w nas”, nic nie jest stracone.
Niestracone są drogowskazy drogi Prawdy i życia. Nie utonie w hałasie i chaosie codzienności podstawowe pytanie: Dokąd idziemy?... Jakimi drogami?... I to jest budulec naszej nadziei.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przebaczył mordercy swoich rodziców

2025-09-24 16:20

[ TEMATY ]

pokój

przebaczenie

Balans Bieli

slonme/pl.fotolia.com

Kiedy miał pięć lat, brutalnie zamordowano mu mamę i tatę. Teraz biskup Mounir Khairallah często mówi, że przynosi z Libanu przesłanie przebaczenia.

Mówiąc o przebaczeniu maronicki biskup Mounir Khairallah nie porusza się jedynie w sferze pojęć - jest „praktykiem przebaczenia”. 13 września 1958 roku, mając niespełna pięć lat, stracił rodziców, którzy zostali brutalnie zamordowani. Stało się to w przededniu święta Podwyższenia Krzyża Świętego, które obchodzone jest w Libanie w szczególny sposób. Był to ogromny dramat dla niego i trzech braci, gdzie najmłodszy miał niecały rok.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Franciszka z Asyżu

Św. Franciszku, naucz nas nie tyle szukać pociechy, co pociechę dawać, nie tyle szukać zrozumienia, co rozumieć, nie tyle szukać miłości, co kochać!

Wszechmogący, wieczny Boże, któryś przez Jednorodzonego Syna Swego światłem Ewangelii dusze nasze oświecił i na drogę życia wprowadził, daj nam przez zasługi św. Ojca Franciszka, najdoskonalszego naśladowcy i miłośnika Jezusa Chrystusa, abyśmy przygotowując się do uroczystości tegoż świętego Patriarchy, duchem ewangelicznym głęboko się przejęli, a przez to zasłużyli na wysłuchanie próśb naszych, które pokornie u stóp Twego Majestatu składamy. Amen.
CZYTAJ DALEJ

Wambierzyce LFL. Młodzi pytają, Kościół odpowiada

2025-09-25 10:59

[ TEMATY ]

bp Marek Mendyk

Wambierzyce

Festiwal młodych

Light for Life

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Młodzi uczestnicy Festiwalu Light for Life w Wambierzycach podczas wspólnej zabawy

Młodzi uczestnicy Festiwalu Light for Life w Wambierzycach podczas wspólnej zabawy

Wambierzyce mają swój rytm. Jesienią, gdy słońce niżej wisi nad barokową fasadą bazyliki, zjeżdżają tu młodzi z całej diecezji.

W sobotę 20 września znów wypełnili plac i krużganki sanktuarium - Festiwal Młodych Light for Life w obecnej formule odbył się po raz ósmy. I choć program był bogaty jak zawsze, tym razem wszystko obracało się wokół jednego, zaskakująco prostego pytania: „Kim jestem?”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję