Reklama

Polska

Prymas Polski modlił się za zmarłych prymasów i arcybiskupów gnieźnieńskich

Pod przewodnictwem abp. Wojciecha Polaka modlono się w katedrze gnieźnieńskiej w Dzień Zaduszny za zmarłych prymasów Polski, arcybiskupów i biskupów gnieźnieńskich, a także wszystkich wiernych związanych przez wieki z tą świątynią.

[ TEMATY ]

prymas Polski

zmarli

flickr.com/episkopatnews

Abp Wojciech Polak

Abp Wojciech Polak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rozpoczynając Mszę św. Prymas Polski przypomniał, że katedra gnieźnieńska to nie tylko pomnik historii, ale miejsce pochówku blisko dwustu osób - duchownych, ale i osób świeckich, którzy swoje życie realizowali w służbie Kościoła.

„Pragniemy dziś modlić się za nich wszystkich, za prymasów i arcybiskupów gnieźnieńskich, za biskupów pomocniczych, kapłanów, a zwłaszcza kanoników Kapituły Prymasowskiej oraz za wszystkich, którzy tutaj, w podziemiach i kryptach tej szacownej bazyliki, oczekują na zmartwychwstanie” - mówił abp Wojciech Polak.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Homilię zgodnie z wieloletnim zwyczajem wygłosił jeden z kanoników Kapituły Prymasowskiej, która tradycyjnie zebrała się tego dnia w katedrze na modlitwie.

„Jak wczoraj wpatrywaliśmy się oczyma duszy w niebo, tak dziś wpatrujemy się przede wszystkim w czyściec i dostrzegamy tam tych, którzy na spotkanie z Panem się przygotowują, którzy cierpią, którzy płaczą, którzy wzdychają, ale nie dlatego, że doznają mąk fizycznych. Ich płacz i wzdychanie rodzi się z faktu, że nie są jeszcze w komunii z Bogiem” - mówił ks. kan. Jakub Dębiec przypominając o potrzebie naszej modlitwy za zmarłych i pamięci, która ma być nie tylko wspominaniem, ale wspomożeniem, by tego zjednoczenia z Bogiem jak najprędzej dostąpili.

Reklama

Kaznodzieja przyznał również, że choć od śmierci dziś uciekamy, choć się jej boimy, choć ją ukrywamy, obśmiewamy i bagatelizujemy, jest ona realna i czeka każdego z nas. Dlatego każda śmierć, której świadkami jesteśmy, może stać się szansą dla rozwoju naszego życia wiecznego już tu na ziemi.

„Każda śmierć ma znaczenie, bo to nie tylko kończące się życie konkretnego człowieka, ale także uświadomienie sobie, czego dokonał, kim dla nas był, jak ważne było jego życie tu na ziemi. Dziś, w Dzień Zaduszny, myślimy więc o naszych bliskich, ale i o tych, którzy już dawno odeszli, a dzięki którym możemy po polsku mówić. Myślimy o tych, którzy uczyli na stawiać pierwsze kroki, uczyli modlitwy i znaku krzyża. Myślimy o wszystkich, z którymi się przyjaźniliśmy. Dzisiejszy dzień to przede wszystkich czas modlitwy za nich” - mówił ks. Dębiec.

Mszę św. wspólnie z abp. Wojciechem Polakiem celebrowali: biskup pomocniczy gnieźnieński Radosław Orchowicz oraz kanonicy Kapituły Prymasowskiej. Na zakończenie Prymas Polski poprowadził procesję, która podążyła nawami bocznymi wzdłuż kaplic, w których kryptach pochowano wielu arcybiskupów gnieźnieńskich i Prymasów Polski.

Duchowni i siostry zakonne wraz z obecnymi w katedrze wiernymi modlili się przy kolejnych stacjach za zmarłych duchownych, rodziców i przodków, pamiętając także o księżnej Dobrawie i koronowanych w katedrze oraz modlących się przy grobie św. Wojciecha władcach Polski.

Katedra gnieźnieńska jest miejscem pamięci i pochówku 30 arcybiskupów gnieźnieńskich i Prymasów Polski. Wieczne odpoczywanie w jej kryptach znaleźli m.in.: budowniczy świątyni abp Jarosław Bogoria Skotnicki, abp Zbigniew Oleśnicki, abp Jan Łaski, abp Maciej Łubieński, abp Teodor Potocki, abp Ignacy Krasicki oraz pierwszy Prymas odrodzonej Polski abp Edmund Dalbor. Bazylika prymasowska jest także miejscem pamięci o wielu zasłużonych kapłanach, którzy z Gnieznem i katedrą byli szczególnie związani.

2023-11-02 16:42

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Spracowane Ręce Oplecione Różańcem

[ TEMATY ]

zmarli

Marcin Szpądrowski

Karolina Ściegienny

Karolina Ściegienny

W sobotę 9 marca b.r. w kościele pod wezwaniem Zmartwychwstania Pańskiego w Tajemnicy Emaus, na cmentarzu Kule, została odprawiona koncelebrowana Msza Święta pogrzebowa za zmarłą w wieku 96 lat ś.p. Karolinę Ściegienny. Koncelebrze przewodniczył proboszcz parafii Świętego Brata Alberta w Częstochowie, ks. prałat Sławomir Wojtysek, a towarzyszyli mu czterej księża prałaci: Andrzej Filipecki, Andrzej Sobota, Ryszard Umański i Zdzisław Hatlapa, były pierwszy probosz parafii Zmarłej. On to pożegnał Ją w homilii pogrzebowej dziękując w serdecznych słowach za piękne życie i bogaty dorobek artystyczny.

Karolina Ściegienny, współpracując za jego życia z mężem Włodzimierzem, ozdabiała swymi pracami nie tylko ukochaną Częstochowę lecz i inne miejscowości. A przede wszystkim znajdujące się w nich kościoły, w których umieszczała piękne witraże, rzeźby, obrazy oraz stacje Drogi Krzyżowej. Szczególnie znamienny i poruszający jest fakt, że sędziwa częstochowska rzeźbiarka i malarka na swe 95. urodziny przygotowała sobie niezwykły prezent – złożony z kilkunastu drewnianych elementów zestaw pasyjnych reliefów. Ta domowa Droga Krzyżowa służyła Jej ponad rok do prywatnego nabożeństwa odprawianego bez konieczności wychodzenia z domu i do codziennych aktów osobistej pobożności.
CZYTAJ DALEJ

„Krzyż Baryczkowski po trzykroć Cudowny”. Esej biskupa Michała Janochy

2025-03-11 15:05

[ TEMATY ]

Warszawa

bp Michał Janocha

esej

Krzyż Baryczkowski

pl.wikipedia.org

"Jako dzieło sztuki jest cudem artystycznym. Jego istnienie w mieście skazanym na nieistnienie jest cudem historycznym. Jego nieprzerwany przez pięć stuleci kult, który można opisać, oraz indywidualne doświadczenia Spotkania, których nie można opisać – są cudem teologicznym" - pisze bp Michał Janocha.

Kiedy w 1525 roku bogaty kupiec i rajca warszawski Jerzy Baryczka przywiózł z Norymbergi gotycki krucyfiks, był świadom, że ofiarowuje świętojańskiej kolegiacie dzieło niezwykłego piękna, ale nie mógł być świadom, że wraz z tym darem rozpoczyna się historia piękna jeszcze niezwyklejszego. Historia pisana już pół tysiąclecia w pieśniach, legendach, wotywnych tabliczkach, obrazach i wierszach, oraz historia niepisana, ulotna, więc najprawdziwsza, historia wzruszeń, cudów i łez albo powszednich chwil i zwykłego trwania. Jerzy Baryczka nie mógł być świadom, że przed tym krucyfiksem przez wieki będą się zginać kolana dzieci i starców, mieszczan, chłopów, ubogich wędrowców, flisaków, szlachty, magnatów, książąt, kapłanów, biskupów, posłów i senatorów, królów Polski, powstańców, skazańców, artystów, poetów, inteligencji, spiskowców, dysydentów, prezydentów, dwóch świętych metropolitów i dwóch papieży (w tym jednego świętego – na razie)…
CZYTAJ DALEJ

Kościół broni tego, co jest w prawie. W trosce o katechetów

2025-03-11 16:30

Marzena Cyfert

Wielkopostny Dzień Formacji Katechetów

Wielkopostny Dzień Formacji Katechetów

Katecheci z archidiecezji wrocławskiej spotkali się we wrocławskim seminarium, by wspólnie się modlić, uczestniczyć w konferencji metodycznej i dzielić swoimi doświadczeniami. Wielkopostny Dzień Formacji rozpoczęli Mszą św., której przewodniczył bp Maciej Małyga.

– Słowo Boże mówi o naszym posłaniu, byciu w świecie; chcemy, żeby rzuciło światło na wszystko, co robimy, dodało nam siły. (...) Gdy patrzymy na Boga, pojawia się taka radość, której nie zmąci ten świat i trudy tego świata – mówił w homilii bp Małyga.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję