Reklama

Wiadomości

Nie żyje gen. Wojciech Jaruzelski

[ TEMATY ]

śmierć

Andrzej Barabasz/wikipedia.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie żyje ge­ne­rał Woj­ciech Ja­ru­zel­ski. Był przy­wód­cą PRL i PZPR w la­tach 80. ubie­głe­go wieku, a także prze­wod­ni­czą­cym Woj­sko­wej Rady Oca­le­nia Na­ro­do­we­go pod­czas stanu wo­jen­ne­go. Pre­zy­dent w la­tach 1989-90. Miał 90 lat.

Gen. Wojciech Jaruzelski to przywódca PRL i PZPR w latach 80. ubiegłego wieku, przewodniczący Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego podczas stanu wojennego, prezydent w latach 1989-90.

Na postać Jaruzelskiego największy cień rzuca decyzja o wprowadzeniu stanu wojennego. Do końca życia generał jej bronił. Argumentował, że ocaliła ona Polskę przed "wielowymiarową katastrofą".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pod koniec lat 80. był jednym z architektów Okrągłego Stołu, pierwszym prezydentem po '89 oraz inicjatorem powołania rządu Tadeusza Mazowieckiego.

Teraz Sąd Okręgowy w Warszawie umorzy dwa jego procesy - za masakrę robotników Wybrzeża w grudniu 1970 roku oraz za wprowadzenie stanu wojennego w grudniu 1981 roku. Oba były zawieszone od lata 2011 roku z powodu złego stanu zdrowia Jaruzelskiego.

Stan wojenny do dziś jest przedmiotem kontrowersyjnych ocen historyków i społeczeństwa. Jedni nie mogą zapomnieć Jaruzelskiemu zniszczenia Solidarności oraz ok. 100 ofiar śmiertelnych tego czasu. Sondaże pokazują jednak, że nadal więcej Polaków uznaje zasadność wprowadzenia stanu wojennego, niż ma zdanie przeciwne. Obrońcy Jaruzelskiego podkreślają, że stan wojenny miał uratować Polskę przed sowiecką interwencją, a sam generał był architektem Okrągłego Stołu, który zapoczątkował przemiany po '89 w Polsce i Europie Wschodniej.

Jaruzelski urodził się 6 lipca 1923 roku w Kurowie (wieś między Puławami a Lublinem) w rodzinie ziemiańskiej Władysława i Wandy z Zarębów Jaruzelskiej. Wychowywany w Kurowie 10-letni Jaruzelski w 1933 roku wstąpił do gimnazjum oo. marianów na Bielanach w Warszawie.

We wrześniu 1939 roku rodzina Jaruzelskich wyruszyła na wschód i znalazła schronienie na niepodległej wtedy Litwie. W czerwcu 1941 roku, po aneksji Litwy przez ZSRR, Jaruzelskich aresztowano i wywieziono na Syberię. Ojca skierowano do łagru w Krasnojarskim Kraju, matkę i syna do Kraju Ałtajskiego. Wojciech Jaruzelski pracował przy wyrębie drzew w tajdze, zwolniono go z łagru po podpisaniu układu Sikorski-Majski. Ojciec zmarł wkrótce potem na dezynterię.

Reklama

W maju 1943 r. Wojciech Jaruzelski stawił się na punkt zborny ochotników do formowanej przez polskich komunistów w ZSRR armii polskiej dowodzonej przez gen. Zygmunta Berlinga; służbę odroczono mu jednak do czasu utworzenia podchorążówki. W lipcu 1943 r. wstąpił do szkoły oficerskiej w Riazaniu. Jesienią 1943 roku został dowódcą plutonu w 5. pułku piechoty w drugiej dywizji piechoty im. Jana Henryka Dąbrowskiego. Latem 1944 roku przekraczał Wisłę pod Puławami, walczył na Przyczółku Magnuszewskim. We wrześniu 1944 roku brał udział w walkach na warszawskiej Pradze. W okresie styczeń-marzec 1945 roku uczestniczył w zaciętych walkach na Wale Pomorskim. Wojnę skończył w stopniu porucznika.

Od jesieni 1945 do początków 1947 r. brał udział w walkach z polskim podziemiem niepodległościowym oraz nacjonalistami ukraińskimi.

W 1947 r. Jaruzelski wstąpił do Polskiej Partii Robotniczej (od grudnia 1948 roku - PZPR). Skończył Akademię Sztabu Generalnego oraz skrócone studia strategii w Akademii Wojskowej im. Woroszyłowa w Moskwie. W 1956 r. został nominowany na generała brygady, od 1973 roku był generałem armii.

Był posłem na Sejm PRL. Od 1964 roku - członkiem Komitetu Centralnego PZPR. W latach 1960-1965 był szefem Głównego Zarządu Politycznego WP. Od 1965 do 1968 roku - szefem Sztabu Generalnego WP, a od 1962 do kwietnia 1968 roku także wiceministrem obrony narodowej.

W czasie wydarzeń marcowych 13 kwietnia 1968 roku Jaruzelski został powołany na stanowisko szefa MON po odejściu marszałka Mariana Spychalskiego. Jako wiceszef i szef MON uczestniczył w tym czasie w usuwaniu z armii oficerów pochodzenia żydowskiego.

Reklama

W sierpniu 1968 roku 2. armia WP pod osobistym nadzorem Jaruzelskiego wkroczyła na terytorium Czechosłowacji w ramach agresji wojsk Układu Warszawskiego w celu zdławienia "praskiej wiosny". Polskie wojsko zajęło m.in. miasto Hradec-Kralove.

W grudniu 1970 r. na Wybrzeżu doszło do krwawego stłumienia protestów robotników przeciw podwyżkom cen - od kul milicji i wojska zginęły co najmniej 44 osoby, a kilkaset zostało rannych. W 2001 roku Jaruzelski zapewniał jako oskarżony przed sądem, że podjął kroki w celu "złagodzenia" decyzji szefa PZPR Władysława Gomułki o strzelaniu do robotników: pierwsze strzały miały być oddawane w powietrze, potem w ziemię, a następne - w nogi demonstrantów. Prokuratura zarzuciła mu, że nie protestował przeciwko decyzji Gomułki (bo tylko Rada Ministrów mogła wtedy wydać taki rozkaz) i że przekazał ją podwładnym.

Według historyków w grudniu 1970 roku Jaruzelski odegrał ważną rolę w odsunięciu Gomułki i jego ekipy od władzy oraz w objęciu szefostwa PZPR przez Edwarda Gierka. Został zastępcą członka Biura Politycznego KC PZPR, a w 1971 roku - członkiem Biura (był nim do 1989 roku).

2014-05-25 17:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mamy prawo do żałoby

O śmierci nie chcemy mówić. Nie chcemy wiedzieć nic o umieraniu. Coraz częściej nie pozwalamy sobie też na dłuższy ból po stracie bliskiej osoby, by nie wzięto nas za histeryków czy mięczaków. Stajemy się wobec cierpienia bezbronni i osamotnieni

Niezmiernie ważne jest byśmy po śmierci bliskiej osoby dali sobie prawo do przepłakanych dni i nocy, do smutku, do pytań i wątpliwości. Żal po odejściu kogoś, kogo się kochało, jest naturalny, znacznie bardziej ludzki niż udawanie po tygodniu, że nic się nie stało. Ja zrobiłam ten błąd - opowiada Maria, która na cmentarz na częstochowskim Lisińcu przyjeżdża co drugi dzień. - Gdy zmarł Paweł, mój mąż, dostałam z pracy przepisowe dwa dni wolnego. Postanowiłam się nie dać rozpaczy i choć każdego ranka rozpadałam się na kawałki, wstawałam i jak maszyna szłam do firmy. Sądziłam, że robię dobrze, bo mam teraz na utrzymaniu dzieci i nie wolno mi się załamywać. A najgorszą rzeczą, jaką można w takiej sytuacji zrobić, to właśnie „brać się w garść”. Jak ci umarł ktoś bliski, to nic nie jest już takie, jak było. Mnie ratowała modlitwa i myśl, że to nie koniec, że się z Pawłem kiedyś spotkam... Ilekroć mam teraz do czynienia z ludźmi osieroconymi, mówię im - módlcie się i ufajcie - tylko to przyniesie ukojenie.
Psycholog Anna Maciąg wyjaśnia, że paradoksalnie, najtrudniej nam zaakceptować fakt, że ktoś bliski nie żyje. - Nie wolno porównywać sposobów przeżywania żałoby. Twój żal nie musi być podobny do żalu teściowej czy wujka. Nie ma bowiem dwóch osób, które w ten sam sposób przeżyją stratę. I nie ma w tym nic nagannego. Nawet jeśli komuś z zewnątrz wydaje się, że za długo chodzisz w czerni, żałoba jest stanem naturalnym. Co więcej, przygotowywanie się do śmierci własnej albo bliskiego nie oznacza, że się na tą śmierć czeka, albo ją prowokuje, by przyszła - opowiada nasza rozmówczyni.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: zaproszenie na uroczystość Królowej Polski

2024-04-29 12:48

[ TEMATY ]

Jasna Góra

uroczystość NMP Królowej Polski

Karol Porwich/Niedziela

Na Maryję jako tę, która jest doskonale wolną, bo doskonale kochającą, wolną od grzechu wskazuje o. Samuel Pacholski. Przeor Jasnej Góry zaprasza na uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski 3 maja. Podkreśla, że Jasna Góra jest miejscem, które rodzi nas do wiary, daje nadzieję, uczy miłości, a o tym świadczą ścieżki wydeptane przez miliony pielgrzymów. Zachęca, by pozwolić się wprowadzać Maryi w przestrzeń, w której uczymy się ufać Bogu i „wierzymy, że w oparciu o tę ufność nie ma dla nas śmiertelnych zagrożeń, śmiertelnych zagrożeń dla naszej wolności”.

- Żyjemy w czasach, kiedy nasza wspólnota narodowa jest bardzo podzielona. Myślę, że główny kryzys to kryzys wiary, który dotyka tych, którzy nominalnie są chrześcijanami, są katolikami. To ten kryzys generuje wszystkie inne wątpliwości. Trudno, by ci, którzy nie przeżywają wiary Kościoła, nie widząc naszego świadectwa, byli przekonani do naszych, modne słowo, „projektów”. To jest ciągle wołanie o rozwój wiary, o odrodzenie moralne osobiste i społeczne, bo bez tego nie będziemy wiarygodni i przekonujący - zauważa przeor. Jak wyjaśnia, jedną z głównych intencji zanoszonych do Maryi Królowej Polski będzie modlitwa o pokój, o dobre decyzje dla światowych przywódców i „byśmy zawsze potrafili budować relacje, w których jesteśmy gotowi na dialog, także z tymi, których nie rozumiemy”.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: zaproszenie na uroczystość Królowej Polski

2024-04-29 12:48

[ TEMATY ]

Jasna Góra

uroczystość NMP Królowej Polski

Karol Porwich/Niedziela

Na Maryję jako tę, która jest doskonale wolną, bo doskonale kochającą, wolną od grzechu wskazuje o. Samuel Pacholski. Przeor Jasnej Góry zaprasza na uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski 3 maja. Podkreśla, że Jasna Góra jest miejscem, które rodzi nas do wiary, daje nadzieję, uczy miłości, a o tym świadczą ścieżki wydeptane przez miliony pielgrzymów. Zachęca, by pozwolić się wprowadzać Maryi w przestrzeń, w której uczymy się ufać Bogu i „wierzymy, że w oparciu o tę ufność nie ma dla nas śmiertelnych zagrożeń, śmiertelnych zagrożeń dla naszej wolności”.

- Żyjemy w czasach, kiedy nasza wspólnota narodowa jest bardzo podzielona. Myślę, że główny kryzys to kryzys wiary, który dotyka tych, którzy nominalnie są chrześcijanami, są katolikami. To ten kryzys generuje wszystkie inne wątpliwości. Trudno, by ci, którzy nie przeżywają wiary Kościoła, nie widząc naszego świadectwa, byli przekonani do naszych, modne słowo, „projektów”. To jest ciągle wołanie o rozwój wiary, o odrodzenie moralne osobiste i społeczne, bo bez tego nie będziemy wiarygodni i przekonujący - zauważa przeor. Jak wyjaśnia, jedną z głównych intencji zanoszonych do Maryi Królowej Polski będzie modlitwa o pokój, o dobre decyzje dla światowych przywódców i „byśmy zawsze potrafili budować relacje, w których jesteśmy gotowi na dialog, także z tymi, których nie rozumiemy”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję