Reklama

Umiłowany Ojcze Święty, Błogosławiony Janie Pawle II

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zwracamy się do Ciebie w szczególnej chwili, kiedy Kościół wyróżnia Cię uroczyście, ogłaszając błogosławionym, czym potwierdza Twoje doskonałe życie w Bogu i utwierdza naszą wiarę w możliwość osiągnięcia zbawienia. Byłeś dla nas autorytetem od zawsze. Kiedy czytamy o Twoim życiu - dzieciństwie, młodości, początkach kapłaństwa, a potem o pasterzowaniu biskupim - wiemy, że zawsze zadziwiałeś swoją mądrością, miłością i pokorą, ale i właściwym podejściem do spraw różnej wagi, niejednokrotnie humorem rozładowując nadmuchany balon ludzkich wyobrażeń i opinii. Wiedziałeś, gdzie szukać Boga, i starałeś się prowadzić tam innych. Stąd m.in. także górskie czy kajakowe wyprawy z młodzieżą - późniejszym Środowiskiem - na których umieliście zbliżać się do Pana Boga poprzez kontakt ze stworzoną przez Niego naturą i ubogacać wzajemnie swoją wiarę i wiedzę. Całym swoim życiem uczyłeś nas modlitwy i zawierzenia Bogu. Widzieliśmy Cię często, jak szczerze i żarliwie się modlisz, spotykano Cię modlącego się w najdziwniejszych, patrząc po ludzku, miejscach. Widzieliśmy, że Twoje zawierzenie: „Totus Tuus” nie jest tylko zewnętrzne, dla nas, ale że ono jest prawdziwe i całkowite, także w trudach i przeciwnościach. Rozumiałeś te ostatnie właściwie: to na nich miała się objawić Boża wszechmoc...
Nie wzgardziłeś nigdy żadnym człowiekiem. Ba, w tłumie Twój wzrok zatrzymywał się zawsze na konkretnych twarzach i wyszukiwał tych, którzy nie śmieli się do Ciebie zbliżyć. Przemawiałeś do całych grup społecznych, ale mówiłeś do każdego z nas z osobna. Z miłością i troską, i z serdeczną zachętą: „Sursum corda!” - W górę serca! Nie lękaj się, nie jesteś sam! Jesteś bardzo ważny dla Boga! Doskonale Cię rozumiem - przeżywałem podobne rozterki... Widzimy to wszystko i dziś, kiedy słuchamy Twoich do nas przemówień, ale i kiedy słyszymy, jak zbliżając się w wielkim cierpieniu do kresu swojego życia, tak wielu pojedynczym osobom zdołałeś podziękować, zauważyłeś ich miłość i oddanie...
Miałem to szczęście znać Cię osobiście, rozmawiać z Tobą na tematy duszpasterskie, a potem bywać u Ciebie na audiencjach prywatnych. Dziękuję Ci za te spotkania. Dziękuję również za wszystkie audiencje dla zespołu naszego pisma, które są dziś naszą dumą, niepowtarzalnym wspomnieniem spotkania z Piotrem i doświadczeniem powszechności Kościoła, a zrobione z Tobą zdjęcia i papieskie różańce - cenną relikwią. Mamy świadomość, że to nam się już nigdy nie przydarzy.
Dlatego nie ma ani krzty przesady w wyznaniu, że bardzo Cię kochamy - jak osobę nam najbliższą i najdroższą. Powiedziałem: kochamy, bo ta miłość trwa, nie są jej w stanie zniszczyć ani śmierć, ani czas, nikt nie może nam jej zabronić. Więcej, widzisz, że kocha Cię cały świat, który zamiera co roku 2 kwietnia o 21.37 na wspomnienie Ciebie, wzbudzając w sobie najszlachetniejsze uczucia i intencje.
Mimo różnicy wieku i kondycji fizycznej byłeś - i pozostałeś - wielkim przyjacielem i duchowym przewodnikiem młodych. Szczerością i prostotą swego zachowania trafiałeś do serc tych, którzy szczyptę braku autentyzmu wyczuwają na odległość. I mimo że nigdy im nie schlebiałeś - przeciwnie: inspirowałeś do trudu i działania - gromadziłeś tłumy zasłuchanych w Twe słowa, bo widzieli w nich Chrystusa. Ta miłość też wciąż trwa i posiłkuje się Twoim doświadczeniem Boga jak baśniowa „bułka odrostka”. Dziękujemy Ci, Janie Pawle II, za piękną młodzież w Kościele.
Przygotowywałeś się na odejście do Domu Ojca całe życie. Swoim przykładem przygotowałeś na to także wielu z nas. Dziękujemy Ci za Twoje dobre słowa do chorych i osób w podeszłym wieku, za to, że pokazałeś nam, iż życie ma wartość do końca.
Długo by jeszcze mówić - o świecie przypatrującym się Tobie z uwagą, o innych religiach, które dzięki Tobie dostrzegły w chrześcijanach przyjaciół, o pokoju, jaki starałeś się urzeczywistniać na świecie, wreszcie o Polsce, skołowanej, rozbieganej na różnych życiowych drogach, biednej i pokaleczonej. Wszędzie, Ojcze Święty, zaznaczyły się jako drogowskaz Twoja obecność i nauczanie. I mimo że różnie jest z wcielaniem tej nauki w życie - świat i my wszyscy nie jesteśmy już tacy sami. Myślę, że jakoś bliżej nam do Pana Boga. Tym bardziej że mamy Cię teraz tak blisko Niego, jako naszego Orędownika. Przez możliwość publicznego oddawania Ci kultu to Boga przecież będziemy adorować, Jego słuchać, bo Ty Jego nam wskazywałeś. I za to Ci, Ojcze Święty bł. Janie Pawle II, szczególnie dziękujemy.

Posłuchaj wypowiedzi dnia, komentarza tygodnia oraz rozmowę z Redaktorem Naczelnym

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.
CZYTAJ DALEJ

Niemcy: Pojawienie się dronów zakłóciło pracę lotniska w Monachium

2025-10-03 06:55

[ TEMATY ]

Niemcy

dron

Adobe Stock

Około 20 lotów zostało odwołanych w czwartek wieczorem po doniesieniach o pojawieniu się w pobliżu lotniska w Monachium niezidentyfikowanych dronów. Służbom, które rozpoczęły monitorowanie przestrzeni powietrznej oraz terenu lotniska, nie udało się jak dotąd zweryfikować informacji na temat liczby dronów oraz możliwych zagrożeń.

Władze lotniska w Monachium poinformowały, że pojawienie się w czwartek późnym wieczorem w strefie lotniska niezidentyfikowanych dronów spowodowało zamknięcie ruchu. Odwołanych zostało około 20 planowych, prawie 3 tys. pasażerów zmuszonych zostało przerwać podróż. Wielu z nich spędziło noc na lotnisku.
CZYTAJ DALEJ

Trwają Rekolekcje Jasnogórskiej Rodziny Różańcowej

2025-10-03 20:14

[ TEMATY ]

rekolekcje

Jasna Góra

Jasnogórska Rodzina Różańcowa

BPJG

Na Jasnej Górze trwają rekolekcje Jasnogórskiej Rodziny Różańcowej. Przebiegają pod hasłem; „Maryjo, Matko Nadziei - módl się za nami!” – rekolekcje głosi przeor klasztoru paulinów w Toruniu, ojciec Łukasz Kręgiel. Podczas tych rekolekcji spoglądamy na życie Maryi i przekładamy to na nasze życie – powiedział rekolekcjonista.

–To taki czas zapatrzenia, adoracji Boga i Maryi. Spoglądamy na Maryję, na jej cnoty, na jej życie, na jej charakter, po to, aby wyciągnąć wnioski i przełożyć Jej życie na nasze życie. Uczymy się od Maryi, jak żyć, jak modlić się tak naprawdę na różańcu, jak wielka jest moc tej modlitwy. Uczymy się też nadziei, bo całe życie Maryi było przesiąknięte nadzieją już od chwili zwiastowania. Więc trzeba nam tę tajemnicę nadziei, odkrywać szczególnie w tym roku, do czego zaprosił nas papież – powiedział ojciec Łukasz Kręgiel.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję